Hokej
Szczęśliwe trzy sekundy!
Seria czterech przegranych spotkań została przerwana. Trzy sekundy przed końcem meczu „Szarotki” zadały decydujące trafienie tyskiej drużynie. Potyczka była dla górali bardzo ważna, chodziło o bonusy przed play offem.
Gorzej niż na Syberii
- Nie wiem czy dogramy mecz, bo chyba jest 40 stopni mrozu. Potwornie zimna hala. Gorzej niż na Syberii – mówił przed trzecią tercją kierownik MMKS Podhale, Paweł Bachulski. Miał wtedy gorące wieści. Podopieczni Jacka Szopińskiego prowadzili 4:2. W ostatniej tercji dorzucili kolejnego gola i pewnie rozstrzygnęli pojedynek rozgrywany awansem.
Do poprawki
Wielkimi krokami zbliżają się finały mistrzostw Polski juniorów młodszych w hokeju na lodzie. Nowotarżanie rozegrali przedostatnią podwójną kolejkę spotkań sezonu zasadniczego. Nie zachwycili z teoretycznie słabszym rywalem.
Stara firma, nowa technologia
Dla Tomasza Malsińskiego, napastnika nowotarskiego Podhala, spotkania z JKH GKS Jastrzębie są bardzo szczęśliwe. Już dwukrotnie z tą drużyną ustrzelił hat tricka.
Wojas nad przepaścią
Nad hokeistami Wojas Podhale od maja ubr. gromadzą się czarne chmury. Po wycofaniu się ze sponsorowania drużyny firmy Wojas SA brak strategicznego sponsora. O kłopotach finansowych mogą coś powiedzieć zawodnicy, trenerzy i sztab techniczny. Do tego dzisiaj doszły kolejne problemy. Coraz bardziej rysuje się czarny scenariusz, iż górale mogą nie dokończyć sezonu. Otóż Zarząd MMKS Podhale Nowy Targ wydał oświadczenie, w którym informuje sympatyków nowotarskiego hokeja o możliwości zerwania porozumienia w SSA Wojas Podhale.
Wierzą w Mikołaja
Hokeiści MMKS Podhale specjalizują się w horrorach. Dodajmy od razu, że na własne życzenie. W Sosnowcu przez 40 minutach mieli ogromną przewagę, skończyło się na czterech golach i w multum zmarnowanych sytuacjach. Wydawało się, że nic w trzeciej tercji nie może im się stać.
„Wypili” za błędy
Bardzo marnym zainteresowaniem cieszyło spotkanie JKH z Podhalem. Na trybunach zasiadło ca 200 ludzi. Powód? Słaba postawa jastrzębian w ostatnich pojedynkach i... mecz mistrzostw Europy w piłce ręcznej Polska – Hiszpania. To jeszcze jeden dowód na to, że inne gry zespołowe w naszym kraju mają większe wzięcie.
Strzelecki koszmar
Nie udała się wyprawa „Szarotek” do miasta polskiej piosenki. Przegrały ważne spotkanie, które miało duże znaczenie przy rozstawieniu drużyn przed play off. Nowotarżanie w przypadku wygranej mieli szanse na przystąpienie do decydującej części mistrzostw z drugiego miejsca.
„ Jedziesz na Janów, to...
... się zastanów” – to znane powiedzenie w ekipie Podhala, wymyślone jeszcze za czasów świetności Naprzodu, który bił się o koronę z „Szarotkami”, przypomniał przed wyjazdem górali do Janowa dyrektor SSA Wojas Podhale, były reprezentacyjny golkiper, Marek Batkiewicz. Było nad czym rozmyślać.
Nie padli na kolana
Juniorzy młodsi Podhala mają ostatnio problemy ze skutecznością. Muszą mieć kilkanaście okazji, by jedną wykorzystać. Tak było w poprzednich potyczkach, tak też było w Tychach, gdzie nadrabiali zaległości. Nowotarżanie posiadali ogromną przewagę, a tymczasem suchy wynik sugerowałby, że było to bardzo zacięte spotkanie.