Koszykówka
Ogranie wzięło górę
W ciągu dwóch dni nowotarżanki zmierzyły się z tarnowiankami i znowu nie dały im rady. Co prawda tym razem znacznie lepiej zagrały, przede wszystkim funkcjonowała obrona, były też zbiórki.
Agresja i deska
Podróż do faworyta rozgrywek zakończyła się dla podopiecznych Wojciecha Polaka dobrą lekcją basketu. Jego podopieczne, na tej wyjazdowej sesji, dowiedziały się, że gra bez deski nie przynosi sukcesów. Tarnowianki właśnie w tym elemencie przewyższały przyjezdne. Ponadto ich agresywna gra sprawiała góralkom sporo kłopotów przy wyprowadzaniu piłki. Stąd też aż 20 strat.
Przerwana passa
Kiedyś dobra passa musiała się skończyć. Nowotarżanki poległy z Nowym Sączu.
- Po trzech kolejnych wygranych spotkaniach przyszedł czas na porażkę – mówi trener nowotarżanek, Mirosław Ćwikiel. - Trzeba przyznać, że planowaną, bowiem zawodniczki z Nowego Sącza to jak na razie lepszy od nas zespół. Nie powinniśmy im jednak ułatwiać zadania, a tak było.
Wpływ czarnego napoju
Trener gospodyń Wojciech Polak przed spotkaniem wypił szklankę czarnego brazylijskiego napoju i… był bardzo pobudliwy. Nie mógł usiedzieć na miejscu, biegał wzdłuż linii i bez przerwy instruował swoje zawodniczki.
Przespana kwarta
Fatalnie rozpoczęły spotkanie góralki. W pierwszej kwarcie zostały wprost zdruzgotane, przegrywając ją różnica 21 punktów. Ta cześć gry zadecydowała o wysokiej porażce...
Waleczne serca
Podopieczne Mirosława Ćwikiela bardzo gładko rozprawiły się z Zeliną. Już po pierwszej kwarcie, wygranej 40:2 przez jego zespół, jedyną zagadka pozostawały rozmiary zwycięstwa. Nowotarżanki przewyższały co najmniej o klasę przeciwniczki, w każdym elemencie koszykarskiej sztuki.
Zabójcza strefa
Świąteczna przerwa źle wpłynęła na podopieczne Wojciecha Polaka. Zagrały fatalnie w ataku i w obronie. – Jeszcze w 8 min. ostatniej kwarty przegrywaliśmy różnica 6 punktów, potem zabrakło nam sił.
Potężny skok góralek
Wyjazdowe zwycięstwo odniosły koszykarki nowotarskich Gorców w kategorii młodziczek (rocznik 95 i młodsze). Zawodniczki drużyny przeciwnej to zespół, który w zeszłym sezonie pokonał góralki różnicą 46 punktów. Po roku górą są podopieczne Mirosława Ćwikiela.
Gorce wiceliderem
Podopieczne Wojciecha Polaka odniosły kolejne zwycięstwo, ale tylko momentami prezentowały basket, który zadawalał szkoleniowca.
- Początek mieliśmy piorunujący – mówi Wojciech Polak. – Szybko objęliśmy prowadzenie 14:0, po dwóch „trójkach” i znakomicie wyprowadzonych kontratakach. Wydawało się, że gospodynie zostaną zmiecione w puch. Tymczasem zmiany nie wyszły na dobre.
Pierwsze zwycięstwo
Koszykarki Gorców Nowy Targ odniosły pierwsze zwycięstwo w rywalizacji juniorek młodszych. Trzeba przypomnieć, iż nowotarżanki grają młodszym składem, kadetkami. Spowodowane to jest procesem szkoleniowym, by dziewczyny miały możliwość częstego grania, rozgrania większej ilości spotkań w sezonie.