Ludzie z pasją
Z dachu na boisko
Kominiarz podobno przynosi szczęście. Tak przynajmniej twierdzą ci, którzy wierzą w przesądy. Czy prezes Jordana Jordonów, Stanisław Kawula, kominiarz z zawodu, wybrany działaczem 2010 roku na Podhalu przynosi szczęście swoim piłkarzom?
Trafił szóstkę w totolotka
- Bardzo obawiałam się puścić go na Śląsk. Przecież ma dopiero 14 lat i skraca sobie dzieciństwo. On jednak się uparł. Powiedział, że chce spróbować. Przekonał mnie. Pół roku temu spakował walizki i wyjechał do Zabrza – mówi, o piłkarskim odkryciu 2010 roku na Podhalu, Jarosławie Potońcu, jego mama.