PŚ. Król-Walas nie zatrzymuje się

 
Polka osiągnęła drugi rezultat eliminacji i w 1/8 finału trafiła na Naiying Gong. Znacznie wyżej rozstawiona Polka okazała się lepsza od Chinki. W kolejnej rundzie zmierzyła się z  reprezentantkę gospodarzy Elisę Caffont. Nowotarżanka w górnej części traciła do rywalki,  ale później ją wyprzedziła. Włoszka w końcówce wypadła z trasy. Polka awansowała po raz trzeci w tym sezonie do półfinału. A w nim stanęła do walki z kolejna Włoszką Jasmin Coratti. Polka okazała się lepsza i weszła do finału. W nim jej rywalką była Sabine Payer, czyli najlepsza zawodniczka kwalifikacji. Polka musiała uznać  jej wyższość, przegrywając z Austriaczką o 29 setnych sekundy. Już po raz trzeci w tym sezonie Aleksandra Król-Walas zajęła drugie miejsce. We włoskim finale mężczyzn Daniele Bagozza wygrał z Aaronem Marchem.
 
Pozostali biało – czerwoni? Maria Bukowska-Chyc nie zdołała awansować do czołowej „16” po raz trzeci z rzędu. Zajęła 20. miejsce. Weronika Dawidek była 31. Wśród mężczyzn nie awansował żaden z naszych snowboardzistów. Andrzej Gąsienica zajął 41. miejsce. Oskar Kwiatkowski nie startuje z powodu kontuzji.
 
Stefan Leśniowski