Czek na 2,5 tysiąca PLN dla Spisza

Wójt gminy, Jan Smaruch był bardzo hojny, bo również czeki rozdał za zajęcie drugiego ( 2 tysiące zł), trzeciego ( 1,5 tys. zł) i czwartego ( 1,3 tys. zł.) miejsca. Pobił też wszystkich rządzących na Podhalu w…rozmiarach pucharu. Oby inni poszli w jego ślady. Jeśli już organizują turnieje o puchar mający w nazwie funkcje jakie sprawują, to niech nie skapią grosza. Niech to będzie puchar co się zowie jak Puchar Jana Smarducha, a nie jego miniaturka. Nic więc dziwnego, że działacze Podhalańskiego Podokręgu Piłki Nożnej odwdzięczyli się wójtowi podarowując mu statuetkę i dyplomem z podziękowaniami za popularyzację piłki nożnej na Podhalu.

Piłkarze Spisza sięgnęli po zwycięstwo, mimo iż w turnieju nie zdobyli gola w regulaminowym czasie! Ten precedens już drugi raz się przytrafił Spiszowi. Przed czterema laty turniej jednak był rozgrywany systemem pucharowym, więc nikogo to nie dziwiło. Tym razem przy grach w grupach obowiązywał – o dziwo - hokejowy system punktowana ( trzy, dwa, jeden, zero pkt.), który wzbudził sporo kontrowersji wśród samych uczestników finałów.

- Sami prezesi wymyślili taki regulamin, więc dziwię się czemu narzekają. Przyznaję, że trzeba go zmodyfikować, by nie dochodziło do takich precedensów– mówi wójt, Jan Smarduch.

O co poszło? Otóż w grupie Wierchy Lasek jako jedyny zespół wygrał w regulaminowym czasie i zdobył dwa gole. Spisz oba spotkania grupowe wygrał w karnych, po bezbramkowych rezultatach. Nie można powiedzieć, że gospodarze murowali swoją bramkę, ale… mieli fatalnie nastawione celowniki. W meczu z Przełęczą Łojek z 8 metrów ostemplował spojenie słupka z poprzeczką, a strzał Grygusia za 16 metrów w pięknym stylu obronił Maciasz. W finale M. Moś z kolei trafił w słupek. Zaś w ich bramce rewelacyjnie spisywał się, głównie przy rzutach karnych, Gabriel Brzyzek I. Całkiem zasłużenie został wybrany najlepszym golkiperem turnieju.

- Trzeba się dobrze modlić, by mieć takiego farta. Nie zdobyć gola i zdobyć puchar – mówił uszczęśliwiony prezes Spisza, Walenty Pietraszek, wznosząc na głowę, w geście radości, główne trofeum.

Rewelacją turnieju był wspomniany Lasek i Grom Morawczyna. Oba zespoły pokazały ofensywny futbol i miały w swych składach zawodników, którzy siali popłoch w szeregach obronnych rywali. W Gromie rywale bali się szybkiego Jana Błachuta. Jak włączył swój bieg, to rywale tylko widzieli jego plecy. Po takich rajdach strzałami z lewej nogi w długi róg pokonywał bramkarzy przeciwników i został królem strzelców imprezy. To dzięki niemu Grom bez straty punktu zakończył grupowe zmagania.

Skałka Rogoźnik (czwarte miejsce) lepsza była w ofensywie niż w obronie. To okazało się za mało, by wygrać grupę.

Doczekaliśmy się też niespodzianek in minus. Mianowicie obrońca trofeum – Dunajec Ostrowsko – zajął ostatnie miejsce. Miejsce wyżej sklasyfikowany został drugi były A-klasowiec, Przełęcz Łopuszna. W myśl regulaminu spotkań o V i III miejsce nie rozgrywano. Zwycięzców wyłoniły rzuty karne.

Grupa I
Skałka Rogoźnik – Dunajec Ostrowsko 2:2 (1:1) karne 5:4
Bramki: Bukowski, B. Ciągwa – Cerwas, Sz. Waksmundzki.

Grom Morawczyna – Skałka Rogoźnik 3:1 (2:1)
Bramki: Jan Błachuta 2, P. Fiedor – B. Ciagwa.

Dunajec Ostrowsko – Grom Morawczyna 0:1 (0:0)
Bramka: Jan Błachuta.

Kolejność:
1. Grom – 6 pkt. ( bramki: 4-1),
2. Skałka – 2 (3-5),
3. Dunajec – 1 (2-3).

Grupa II
Przełęcz Łopuszna – Wierchy Lasek 0:2 (0:0)
Bramki: W. Gał 2.

Przełęcz Łopuszna - Spisz Krempachy 0:0 w karnych 5:6

Wierchy Lasek – Spisz Krempachy 0:0 w karnych 3:5.

Kolejność:
1. Spisz – 4 (0-0),
2. Wierchy – 4 (2-0),
3. Przełęcz – 1 (0-2).

O V miejsce:
Przełęcz Łopuszna – Dunajec Ostrowsko w karnych 6:5.

O III miejsce:
Wierchy Lasek – Skałka Rogoźnik w karnych 3:1.

Finał
Grom Morawczyna – Spisz Krempachy 0:0 w karnych 5:3.

Spisz: Gabriel Brzyzek I – Gabriel Brzyzek II, W. Surma, Mroszczak, M. Kaczmarczyk, D. Zygmond, Łojek, M. Moś, J. Kaczmarczyk, J. Łukasz, P. Zygmond oraz G. Zygmond, Lorenc, Gryguś, S. Surma, Bizub, Pająk, Milaniak, F. Kaczmarczyk, W. Łukasz, R. Moś, Kowalczyk, P. Brzyzek, J. Surma.

Grom: Stopa – S. Myrda, M. Fiedor, C. Myrda, P. Fiedor, Bryja, Hrapkowicz, P. Krupa, J. Krupa, Jacek Błachuta, Jan Błachuta oraz A. Krupa, T. Fiedor, Cisoń, G. Myrda, Z. Krupa, Rapacz.

Wierchy: J. Nykaza – B. Gał. Łabuda, M. Broźny, G. Broźny, Fiedor, Mateusz Gał, Marcin Gał I, A. Nykaza, R. Nykaza, W. Gał oraz Ł. Nykaza, T. Nykaza, Mierczak, Pudzisz, Plewa, Marcin Gał II.

Skałka: Gacek –A. Sojka, Głąb, Bienas, Tylka, Bukowski, Karkuła, W. Sojka, Halcarz, B. Ciągwa, M. Ciągwa oraz Chlebek, Urbas, P. Ciągwa, Kopeć.

Przełęcz: M. Galik ( Maciasz) – Pasoń, Galcerowicz, J. Chowaniec, W. Chowaniec, K. Chowaniec, A. Klamerus, M. Klamerus, Hołyst, A, Głowa, K. Szymczak oraz Kamoń, Hryc, Kolasa, Dzielski.

Dunajec: Ludzia – Klimowski, M. Żegleń, K. Żegleń, Ostwald, S. Gucwa, Sz. Waksmundzki, B. Waksmundzki, Cerwas oraz Sral, M. Kozieł, Ciężobka, Zagata, Chmielak, Górka, Krzysica, Szczypka, P. Kozieł.

Król strzelców Jan Błachuta

Najlepszy bramkarz Gabriel Brzyzek I

Gabriel Szumal prezes Dunajca Ostrowsko odbiera puchar za VI miejsce

Janusz Łojas prezes Przełęczy Łopuszna odbiera puchar za V miejsce

Prezes Skałki Rogoźnik odbiera puchar za IV miejsce

Jan Smarduch odbiera statuetkę za popularyzacje futbolu na Podhalu

Puchar za III miejsce dla Wierchów Lasek

Kapitan Grom Morawczyna odbiera puchar za II miejsce

Puchar za i miejsce dla Spisz Krempachy

Stefan Leśniowski