Mistrz na kolanach!

Najsłabszym ogniwem zespołu był bramkarz. Zieleń wzmocniła się byłym golkiperem Lubania Maniowy Okrąglakiem i…wygrała trzy spotkania z rzędu, bo również w siódmej serii zwyciężyła Asy 2:0. Najbardziej niepocieszony po meczu z Suprą był trzykrotny olimpijczyk Gabriel Samolej, który nie pamięta kiedy w hokeju skapitulował aż osiem razy. Inna rzecz, że przed nim zawodnicy nie pomagali mu. Defensywa mistrza była dziurawa jak przysłowiowy ser szwajcarski.

Mistrzowie to niepowodzenie odbili sobie z Szarotką. Mecz był ciekawy i chyba rekordowy pod względem niewykorzystanych sytuacji oraz słupów i poprzeczek. Przy stanie 2:1 Szarotka miał rzut karny, ale nie pokonała Samoleja.

Za niespodziankę można także uznać porażkę Gazdy z Kunka Team 1:2. Beniaminek zwycięstwo zapewnił sobie w pierwszej połowie, w której dwa razy trafiał do „sieci” rywala. Gazda również w prestiżowej potyczce z Paką Jana zeszła z murawy pokonana. Lider więc nie zwalnia tempa. Nadal pozostaje jedynym niepokonanym zespołem w lidze. Teamowi Jana Leśnickiego nie sprostały nawet Asy. Dostały trzy ciosy i mogą mówić o przychylności niebios, że nie zainkasowały ich więcej.

Kunka Team w kolejnym meczu doznał sromotnej porażki. Sześć goli zaaplikował im zespół, który w lidze gra najbardziej defensywnie.
Punktami podzielili się zespoły Trans Handel i Szarotki. W tym drugim zespole zabrakło pryncypała Bogusia Szeligi, który przebywał nad morzem i nie miał kto dyrygować zespołem.

Gazda – Kunka Team 1:2
Bramki: Zięba –Kolasa, Janczy.

Supra Team – Hreśka Zieleń 0:8
Bramki: Bochniarz 3, Anioł 3, Worwa, Krzystyniak.

Gorce Szarotka – Trans Handel 1:1
Bramki: Kasperek – Gołuchowski.

Paka Jana – Asy 3:0
Bramki: P. Żółtek, A. Dudek, Cholewa.

Trans Handel – Kunka Team 6:0
Bramki: Gołuchowski 3, Świętek 2, Alzak.

Asy – Hreśka & Zieleń 0:2
Bramki: W. Worwa, Krzystyniak.

Paka Jana – Gazda 3:1
Bramki: Cholewa 3 – Niedermaier.

Supra Team – Gorce Szarotka 3:1
Bramki: Strama 3 – Budzoń.

TABELA:

Stefan Leśniowski