11.06.2010 | Czytano: 1068

Pod „napięciem”

Podhalańska klasa A mknie w ekspresowym tempie. Gra co drugi, trzeci dzień nadszarpnęła „zdrowiem” piłkarzy, co pokazała środkowa kolejka. Nie była zbytnio interesująca.

A jak ja ocenia nasz ekspert, licencjonowany trener UEFA A, Ryszard Darlewski?

- Piłkarze bez przerwy są pod „napięciem” – twierdzi. – To katastrofa lotnicza, później deszcz, a teraz upały. Gra na „wariata” ma wpływ na dyspozycję piłkarzy. Do końca zmagań pozostały jeszcze dwie kolejki i trzy zaległe spotkania. Jedni mogą liczyć tylko na cuda, inni powinni na siebie. Nikt dokładnie nie wie ile drużyn spadnie, bo spadki uzależnione są od sytuacji w wyższej lidze i baraży. W tych ostatnich niemal pewny jest udział Wiatru Ludźmierz, który po ciekawym widowisku ograł Huragan Waksmund. W przekroju całego sezonu team Siutów, mimo iż to beniaminek, zasłużył sobie na tak wysoką pozycję.

Jeszcze Jarmuta miała nadzieję na wyprzedzenie ludźmierzan, ale... pokpiła sprawę, przegrywając z Orkanem. Szczawniczanie liczyli na pewne zwycięstwo, ale piłkarze z Raby ani przez moment nie zastosowali taryfy ulgowej. Udowodnili, że walczą do końca, chociaż w ich przypadku baraż jest raczej iluzoryczny.

Lider z Szaflar, po wcześniejszym awansie do szóstej ligi i ciężkich meczach, udowadnia, że jego mistrzostwo nie jest sprawą przypadku. Przecież piłkarze Pawła Podczerwińskiego mogliby sobie odpuścić końcówkę sezonu, ale walczą i padł przed nimi Lubań Tylmanowa, zespół, który ostatnio prezentował się solidnie.

Babia Góra Lipnica Wielka zwycięstwem nad Lepietnicą Klikuszowa zapewniła sobie ligowy byt. Z kolei sympatyczny zespół Marka Pranicy, mimo heroicznych wysiłków, zdaje się zmierzać do klasy B. Obudził się Bystry Nowe Bystre, po ostatnich niepowodzeniach. Wygrał z Granitem Czarna Góra i zacieśnił strefę zespołów zagrożonych spadkiem. ZOR Frydman w bardzo ważnym meczu pokonał Sokolicę Krościenko. Było to chyba najsłabsze spotkanie kolejki. Piłkarzom chyba udzielił się upał. ZOR niczym specjalnym nie zaimponował, grał prostą podhalańską piłkę, do przodu, twardą, siłową. Sokolica nie mogła sobie z tym stylem gry poradzić. Teraz czekają ją trudne derby Pienin. Mimo, iż szczawniczanie nie mają o co walczyć, to zapewne postawią się, bo to pojedynek o prymat w Pieninach.

W końcówce rundy szaleją Czarni Czarny Dunajec. W ostatnich dwóch spotkaniach zaaplikowali rywalom osiem goli i przedłużyli nadzieję na utrzymanie się w lidze. Tabela jest tak zagęszczona, że jeszcze wiele może się wydarzyć. Z analizy wynika, że Lepietnica i Skawianin muszą pogodzić się z widmem spadku. Z kolei zespoły od szóstego miejsca do dwunastego muszą się sprężyć, by w przyszłym sezonie zagrały w tej klasie rozgrywkowej. Do ostatniej więc kolejki będzie toczył się zażarty bój, więc warto wybrać się na stadiony.

W niedzielę zagrają:
ZOR – Lubań,
Huragan– Skawianin,
Czarni– Bystry,
Sokolica – Jarmuta,
Granit– Babia Góra,
Wiatr – Szaflary,
Orkan– Lepietnica.

Wszystkie mecze o godz.17.

Spisał Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - Klasa A

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Lubań Maniowy - Zapora Kluszkowce II 8 24
2. Orawa Jabłonka 7 19
3. Bór Dębno 8 18
4. AP Wisła Czarny Dunajec 8 15
5. Przełęcz Łopuszna 8 14
6. Czarni Czarny Dunajec 8 10
7. Wierchy Lasek 8 10
8. Zakopane 8 10
9. Skalni Zaskale 8 9
10. Granit Czarna Góra 8 8
11. GKS Łapsze Niżne 8 7
12. Dunajec Ostrowsko 8 6
13. Lokomotiv Chabówka 7 5
14. Jarmuta Szczawnica 8 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama