16.05.2010 | Czytano: 1490

Podhale o zajściach w Trutym

W minioną niedzielę podczas meczu piłkarskiego w klasie B Grel Trute – NKP Podhale Nowy Targ doszło do bijatyki pomiędzy kibicami. Sędzia i przedstawiciel gospodarzy opisali swoją wersję wydarzeń. Tylko oficjele NKP Podhale nie byli skorzy do rozmów. Tydzień zajęło im, by ustosunkować się do gorszących zająć. Wydali oświadczenie.

„ W związku z publikacjami opisującym zajścia, które miały miejsce podczas meczu o mistrzostwo klasy B Zachód pomiędzy drużynami piłkarskimi GREL TRUTE - NKP PODHALE oświadczamy, że NKP PODHALE nie posiada zarejestrowanego klubu kibica i nigdy nie było organizatorem wyjazdu kibiców na żadne spotkania z udziałem naszych piłkarzy czy to grup młodzieżowych czy też drużyny seniorskiej – czytamy w oświadczeniu. .
Z tego względu nie możemy, jako klub ponosić odpowiedzialności prawnej ani moralnej
za zachowanie osób, które przyjeżdżają na mecze indywidualnie i z własnej inicjatywy. Ubolewamy nad tym, co stało się w dniu 9.5.2010. Potępiamy takie zachowanie
i nie identyfikujemy się ze sprawcami tego zajścia.
Nasz klub powracając do starej chlubnej nazwy „Podhale” ma na celu stworzenie mocnego ośrodka piłkarskiego w Nowym Targu, o którym będzie głośno poprzez pryzmat osiągnięć w wymiarze sportowym i uzyskiwanych wynikach w walce na boisku zgodnie
z duchem Fair Play. Klubowi nie zależy na rozgłosie poprzez incydenty, które miały miejsce
w Trutym niezależnie, co i kto był przyczyną zajść należy potępiać i piętnować takie wybryki chuligańskie, które wzorem z boisk ekstraklasy zaczynają przenosić się na niższe szczeble rozgrywek piłkarskich.
Zwrócić należy uwagę, że do bójki doszło na boisku gospodarza meczu, gdzie większość kibiców znajdujących się na trybunach to kibice drużyny Grel Trute, którzy swoim zachowaniem prowokowali i zaczepiali nie tylko kibiców przyjezdnych, ale także ławkę rezerwowych naszej drużyny. Od początku pojawienia się na boisku naszej drużyny nastawienie kibiców miejscowych było nam nieprzychylne i wrogie.
Wyrażamy nadzieję, że pismo, jakie zostało umieszczone na portalu internetowym nie miało na celu obrażenia NKP PODHALE. Biorąc pod uwagę sytuację, w jakiej znalazł się prezes oraz zarząd klubu GREL TRUTE stwierdzenie jakoby w przyszłości podobne ekscesy miały się przenieść na inne boiska w meczach z udziałem Podhala jest nadużyciem i służy wyłącznie do zdyskredytowania naszego Klubu w oczach opinii publicznej. Mamy nadzieję, że było wypowiedziane pochopnie i niefortunnie. W innym przypadku takie stwierdzenie jest dla naszego klubu krzywdzące, obraźliwe oraz sugeruje obarczenie i ukaranie naszego klubu
za zaistniałą sytuację, tym samym uchylając się od odpowiedzialności jak i konsekwencji z tym związanych, jakie mogą zostać nałożone na klub Grel Trute, ponieważ to gospodarz zawodów odpowiada za stan bezpieczeństwa na meczu.
Zarząd NKP PODHALE dokłada wszelkich starań prowadzących do należytego zabezpieczenia spotkań piłkarskich, które rozgrywane są w Nowym Targu. Jesteśmy otwarci na współpracę pomiędzy klubami w temacie należytego zabezpieczenia widowisk piłkarskich. Problem kibiców ich zachowania należytego i kulturalnego dopingu nie jest tylko problemem naszego klubu, ale całego społeczeństwa piłkarskiego na PODHALU.

Grzegorz Wrona
Prezes Zarządu NKP Podhale

Komentarze







reklama