Lokalizacja ta okazała się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”, gdyż obiekt okazał się być po prostu idealny do przeprowadzenia tego typu zawodów. Nowoczesne, bardzo przestronne wnętrza hali pozwoliły na przeprowadzenie zawodów na bardzo wysokim poziomie. Warto zaznaczyć, że w walkach, które odbywały się równocześnie na dwóch ringach wzięło udział ponad 200 zawodników z całej Polski, którzy startowali w różnych kategoriach wagowych i wiekowych: junior, senior i weteran.
Mistrzostwa przeprowadzone zostały pod patronatem Ambasady Królestwa Tajlandii w Polsce, którą reprezentowała osobiście Ambasador Tajlandi w Polsce J.E Urasa Mongkolnavin. Patronat nad zawodami objęło również Starostwo Powiatowe w Nowym Targu, Urząd Gminy w Szaflarach oraz Polski Związek MuayThai.
O tym czym jest MuayThai, oraz jaką drogę przebyło z Tajlandii aż do podnóża Tatr, udało się porozmawiać z Prezesem Polskiego Związku Muaythai Dawidem Polokiem.
Panie Prezesie zacznijmy od przedstawienia naszym czytelnikom czym jest Muaythai.
Muaythai to sztuka walki znana w Polsce również jak boks tajski. Sztuka ta jest narodowym sportem Tajladii, sportem honoru i szlachetności o ponad tysiącletniej tradycji. Muaythai zwane jest również sportem „ośmiu broni”, gdyż w walce oprócz pięści i stóp używa się również kolan i łokci. To sport honoru i wielkiej szlachetności, sport rycerski dla odważnych, którzy muszą zaakceptować długie godziny treningu, aby dojść do jak najwyższego poziomu w tej sztuce walki. Niewiele jest tak skutecznych i spektakularnych dyscyplin, wymagających tak niezwykle intensywnego zaangażowania. Zawodnicy wchodzący do ringu darzą się najwyższym szacunkiem. Również ich trenerzy i nauczyciele nazywani po tajsku „Khru” są bardzo poważani i doceniani przez swoich uczniów.
Przejawem tego szacunku zapewne jest taniec rozpoczynający każdą walkę.
Dokładnie tak! W To właśnie z oddawaniem czci trenerom i nauczycielom związana jest kolejna z tajskich tradycji, niezmiennie praktykowana przed każdą walką Muaythai i wyróżniająca ten sport wśród innych dyscyplin.
Wspomniana wyżej tradycja to rytualny taniec „Wai Khru”. Ukazuje on respekt i wdzięczność ucznia względem swojego nauczyciela i przodków. Słowo „Wai” po tajsku oznacza oddanie szacunku, a „Khru” – trenera, nauczyciela, mentora. Wai Khru jest również nierozerwalnie związane z towarzyszącą mu muzyką i użyciem określonych instrumentów. Dla widzów i kibiców jest to niezwykle oryginalne i piękne widowisko, które często wprawia tłumnie zgromadzoną widownię w zachwyt.
Osoby które po raz pierwszy oglądają walki MuayThai uderza jedna rzecz: pomimo tego, że w ringu często leje się krew i zdarzają się kontuzje, walczący ze sobą zawodnicy po zakończeniu walki zawsze mają do siebie szacunek i sympatię.
Zgadza się! Wynika to z wielowiekowej tradycji MuayThai oraz więzi jakie łączą wszystkich zawodników uprawiających tę sztukę walki, świadomych jakie trudności trzeba pokonać aby stanąć na ringu i walczyć.
W jakim wieku można rozpocząć treningi i czy potrzeba posiadać jakieś specjalne predyspozycje aby uprawiać ten sport?
MuayThai jest nie tylko najbardziej kompletnym i efektownym stójkowym sportem ringowym, lecz również formą rekreacji ruchowej, skierowaną praktycznie do wszystkich grup wiekowych. Jest świetnym sportem ogólnorozwojowym, choćby ze względu na ćwiczenie wielu rodzajów technik ręcznych i nożnych, wykonywanych zarówno statycznie jak i w ruchu: w obrotach i wyskokach. Sport ten posiada ogromny wachlarz treningowy i jest doskonały pod względem utrzymania prawidłowej kondycji ciała. Sport ten doskonale wpływa na nasze zdrowie psychiczne, redukuje stres, poprawia nastrój, zwiększa sprawność mózgu, daje pewność siebie i redukuje negatywne emocje.
Spotykamy się podczas Mistrzostw Polski, gdzie wyłonieni zostaną kandydaci i kandydatki do kadry narodowej PZMT. Jak wygląda sytuacja Polski w kontekście rywalizacji naszych zawodników na arenie międzynarodowej?
Od trzech lat pracujemy nad zbudowaniem silnego związku sportowego. Poprawiliśmy i wdrożyliśmy system szkolenia szerokiej kadry narodowej. Efektem tego jest fakt, ze obecnie jako Polska jesteśmy w pierwszej dziesiątce światowego MuayThai. Budujemy atrakcyjność tego sportu, aby docierać do jak największej grupy odbiorców, czego efektem jest rosnące zainteresowanie i tworzenie się nowych klubów. Dużym wzięciem cieszą się organizowane przez nasz Związek kursy i szkolenia dla instruktorów MuayThai oraz sędziów. Obecnie oczekujemy na zakończenie procesu włączenia MuayThai do programu Igrzysk Olimpijskich, gdzie możemy z pewnością liczyć na zdobycie kilku medali dla Polski.
Gwiazdami walki wieczoru w Szaflarach o tytuł zawodowego Mistrza Polski byli: broniący tytułu Zawodowego Mistrza Polski Oskar Siegert i Cezary Zugaj Junior. Co może Pan powiedzieć o tych zawodnikach?
Obydwaj są wyśmienitymi zawodnikami z poważnym dorobkiem. Pochodzący z Bydgoszczy Oskar Siegert reprezentuje Klub „Klincz” Kielce. Jego trenerem jest Rafał Maciaszek. Najważniejszymi osiągnięciami Oskara jest zdobycie tytułu Mistrza Europy IFMA w roku 2023, Zawodowego Mistrza Świata, Srebro na Igrzyskach Europejskich 2023, Brąz na Mistrzostwach Świata IFMA 2022, oraz wielokrotne tytuły Mistrza Polski MuayThai i K1.
Aspirujący do tytułu Mistrza Polski Cezary Zugaj junior to z kolei zawodnik WHITE BEARS TEAM BIAŁYSTOK, którego trenerem jest Cezary Stanisław Zugaj senior. Pochodzący z Białegostoku 31-latek ma na swoim koncie szereg sukcesów, w tym Uczestnictwo na Mistrzostwach Świata MuayThai, Medale Mistrzostw Europy i Pucharu Europy, oraz wielkokrotne tytuły Mistrza Polski MuayThai.
Dziękuję za obszerny wywiad.
Podczas zawodów udało się również przez chwilę porozmawiać z organizatorem Mistrzostw Pawłem Jamrózem. Panie Pawle, skąd pomysł na organizację wydarzenia sportowego tak wysokiej rangi na Podhalu?
Nic nie dzieje się z przypadku. Od trzech lat prowadzimy UKS Urban, jeżdżąc i nawiązując kontakty z klubami i zawodnikami z całej Polski. Jako młody klub, wielokrotnie braliśmy udział w zawodach organizowanych na terenie kraju. W rozmowach z władzami PZMT, trenerami, sędziami i zawodnikami z różnych Klubów, wielokrotnie padały propozycje, aby zorganizować zawody na Podhalu, które do niedawna było białą plamą na mapie MuayThai w Polsce. Posiadając w pobliżu tak wspaniałą bazę hotelarsko-turystyczno-usługową grzechem było nie spróbować swoich sił. Dzięki wielu instytucjom samorządowym jak Urząd Gminy w Szaflarach i Starostwo Powiatowe w Nowym Targu, licznym sponsorom, stowarzyszeniom jak choćby Liga Obrony Kraju w Nowym Targu oraz licznym Przyjaciołom, udało się po kilku miesiącach ciężkiej pracy organizacyjnej osiągnąć sukces w postaci zatwierdzenia i zgody PZMT na przeprowadzenie MP MuayThai właśnie tutaj w Szaflarach. Nie sposób w tym momencie wszystkich wymienić a w emocjach jakie towarzyszą tym zawodom, nie chciałbym pominąć kogokolwiek.
Jak Pan ocenia szanse waszych zawodników na dzisiejszych zawodach?
Jak już z wspomniałem jesteśmy stosunkowo młodym Klubem, nabierającym ciągle doświadczenia i to jest w tej chwili dla nas priorytet. Oczywiście w ringu może zdarzyć się wszystko, to twardy sport, ale jedno jest pewne: naszym zawodnikom na pewno nie zabraknie woli walki i góralskiej twardości, więc liczymy na zdobycie co najmniej kilku medali.
Mistrzostwa Polski IFMA MuayThai w Szaflarach zakończyły się w niedzielny wieczór po rozegraniu wszystkich walk, a tytuł Zawodowego Mistrza Polski PZMT obronił Oskar Siegert.
Sponsor Główny Mistrzostw : „Termy Gorący Potok”,
Sponsorzy Strategiczni:„Perła Podhala”, Grupa „TrackTech”, Aixam
Sponsorami: Starostwo Powiatowe w Nowym Targu, APP, Kawiarnia „Polemika”, Liga Obrony Kraju w Nowym Targu, Klub strzelecki LOK „Szarotka” w Nowym Targu, Lider, Pralnia Rol, Zbrojmistrz.pl, Alaska, Bachledówka, BHP Szkolenia i Doradztwo, Galica, Health Hunters, Jantar Wody, Medica Per Pedes, Medical Art. Clinic Podhale, MidSport, OSK „Góral”, STC, Thai Sun.
Źródło mat. prasowe