21.03.2010 | Czytano: 1182

Śliwki robaczywki

Podhalański jedynak w czwartej piłkarskiej lidze - Lubań Maniowy - rozpoczął wiosenną rundę od porażki. Uznał wyższość jednego z kandydatów do wyższej ligi.

W porównaniu z jesienią w zespole maniowskim doszło do sporych zmian. Najpierw nastąpiła zmiana na stanowisku szkoleniowca. Bartłomieja Walczaka zmienił Marek Żołądź. Maniowianie przez całą zimę poszukiwali bramkarza. Rafał Gawron, który strzegł maniowskiej świątyni musiał zawiesić korki na kołku. Uraz kręgosłupa wyeliminował go z gry. Z kolei jego zmiennik Szymon Trzeciak powrócił do Podhala Nowy Targ (dawna Szarotka). W piątek, a więc niemal rzutem na taśmę, załatwiono Jakuba Hładowczaka, wychowanka Jutrzenki Zakopane, który ostatnio strzegł bramki GKP Gorzów, wcześniej był m.in. zawodnikiem łódzkiego Widzewa. Szeregi Lubania zasilił także Maciej Gogola z Alwerni i Daniel Mikoś z Bronowianki oraz powrócił Grzegorz Hajnos z Przeboju.
Początkowo spotkanie miało być rozgrywane na sztucznej nawierzchni w Krakowie. Maniowianie nie byli z tego powodu zadowoleni, bo rywal, który przygotowywał się na tym boisku, myłaby spory handicap. Wcześniejszą decyzję zmieniono i spotkanie rozegrano na boisku w Nowym Wiśniczu. Dodajmy na grząskiej murawie.
- Faworytem byli gospodarze. Wynik jaki padł nie odzwierciedla tego co działo się na boisku – mówi trener Lubania, Marek Żołądź. – Do mementu utraty gola, po wątpliwym karnym ( zawodnicy walczyli o pozycję), byliśmy równorzędną drużyną, która również miała szanse na bramkową zdobycz. Przyjmowaliśmy rywala na własnej połowie i graliśmy z kontrataku. Właśnie po jednym z nich Sral znalazł się oko w oko z ostatnią instancją miejscowych i trafił... w nią. Po zmianie stron wzmocniłem linię ataku. Gra była bardziej otwarta. Na atak odpowiadano atakiem. W tej wymianie ciosów skuteczniejsi byli gospodarze. Trzeciego gola zdobyli po kombinacyjnej kontrze. Rozklepali naszą defensywę, lokując piłkę w pustej bramce.

Szreniawa Nowy Wiśnicz – Lubań Maniowy 3:0 (1:0)
Bramki: Kiwacki 29 karny, 69, Suchan 60.
Lubań: Hładowczak – Anioł, Babik, Gąsiorek, Kowalczyk (70 Górecki) – Sral (75 Mikoś), Krzystyniak (46 Pietrzak), Hałgas, Gogola - Waksmundzki, Kurnyta (78 Jędrol).

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama