Nie wyglądało to dobrze. Przypomnijmy, iż wczoraj podczas spotkania z Comarch Cracovią, Augustyniak zaatakował nowotarskiego defensora z tyłu. Odległość od bandy była spora i nowotarżanin głową uderzył o bandę. Długo leżał na lodzie. Założono mu kołnierz na szyję i na noszach opuścił lodowisko. W szpitalu przeszedł dokładne badania i…
- Wyszedłem że szpitala, badania nie wykazały żadnych urazów głowy czy też szyi. Jest to dla mnie bardzo dobra informacja. Cieszę się z tego powodu i mam nadzieję, że to spotkanie, które drużyna dokończyła już beze mnie pomoże nam w kolejnych spotkaniach – mówi oficjalnej stronie klubu Patryk Wsół.
Stefan Leśniowski