Robert Kalaber zauważył: - Seria kończy się po czterech wygranych meczach. Dopóki krążek w grze walczymy. Budując zespół szukaliśmy graczy, którzy będą pasować do zespołu i spełniać nasze wymagania. Udało się. Mamy doświadczonych i dobrych zawodników, którzy decydują o sukcesie w tak wyrównanych meczach.
– Chcemy po sukcesach w Pucharze Polski i Superpucharze zbudować kolejną historię JKH. Wiemy, że są pewne rzeczy do poprawy, że pozwalamy dojść do głosu przeciwnikowi. Hokej ma nas bawić i cieszyć kibica – dodał Mateusz Bryk.
- 0:3 to jeszcze nie koniec serii. Można jeszcze wygrać i przejść do półfinału – wierzy Fabian Kapica.
Stefan Leśniowski