Chrobak strzelił nawet celnie, ale jego intencje wyczuł tarnowski bramkarz. Od 30 minuty zarysowała sie przewaga drużyny gości, którzy do przerwy prowadzili 0-2. Pierwszego gola dla Unii zdobył Dawid Sikorski strzałem zza linii pola karnego. Na 0-2 podwyższył Ślęczka uderzając z pierwszej piłki po dośrodkowaniu z prawej strony. Te dwa gole to była konsekwencja błędów obrony Porońca pozbawionej swego lidera Jakuba Gutt, któremu już w 15 minucie odnowiła się kontuzja. Po zmianie stron nadal mnożyły się błędy poronińskiej defensywy i goście w 52 minucie podwyższyli na 0-3. W 70 minucie dwu zawodników Unii otrzymało po drugiej żółtej kartce i poronianie uzyskali przewagę liczebną. Przyniosło to im też bramkę zdobytą przez Grelę strzałem głową po centrze Stasika z rzutu wolnego. Niestety dla miejscowych dwa kolejne błędy bramkarza spowodowały, że Unia odskoczyła na 5-1. Wprawdzie Grela i Chrobak strzelili po jednym golu w sytuacjach sam na sam, ale rezultat meczu ustalił Daniel Sikorski strzałem z rzutu wolnego.
Poroniec Poronin – Unia Tarnów 3-6 (0-2)
0-1 Dawid Sikorski 37,
0-2 Ślęczka,
0-3 Kroker,
1-3 Grela 70,
1-4 Kurnik 72,
1-5 Kroker 75,
2-5 Grela 77,
3-5 Chrobak 88,
3-6 Daniel Sikorski.
Sędziował: Marek Ogórek z Nowego Sącza.
Żółte kartki: Piszczer Ślęzak, Chudoba.
Czerwone kartki: Piszczer, Chudoba w 70 minucie za drugie żółte.
Widzów 50.
Poroniec: Dziedzic – Cudzich, Bobak, Gutt (15 Waluś), Cetera, Tylka, Stasik, Chrobak, Grela, Jandura, Drabik.
Unia: Pięta (60 Kwiecień) – Gruszka, Furmański (55 Chudoba), Urbanek, Dawid Sikorski (46 Bielak), Kisiel (46 Kurnik), Piszczer, Ślęzak, Kras (65 Daniel Sikorski), Ślęczka (90 Wiśniowski), Kroker (75 Tyrka).