NLPN: Na szczycie bez zmian (+zdjecia)

Supra Team miała ogromną szansę zmniejszyć dystans do Paki Jana, gdyż potykała się z teoretycznie słabszym zespołem niż przewodząca Paka Jana. Mistrz jednak nie wykorzystał tego atutu. Asy, zespół walczący o pozostanie w najwyższej lidze, zawiesił wysoko poprzeczkę. Zagrał z ogromną determinacją i był bliski zgarnięcia kompletu punktu. W samej końcówce główka Habera uratowała jeden punkt mistrzowi. Może nie tyle gra, ale gole były ozdobą tego spotkania. Cztery razy piłka zrywała „pajęczynę”.

Paka Jana już znała wynik pojedynku najgroźniejszego rywala. Zaczęła spotkanie z Zielenią bardzo dobrze od prowadzenia, ale…szybko zostało stracone, po kuriozalnym golu. Piłka była odchodząca, i tak ją ocenił Bujak, który odkrył całą bramkę, jakby nie chciał dopuścić, by poszybowała za nią. Tymczasem futbolówka wycięła mu numer. Zatoczyła łuk ( rogal w stylu Deyny), odbiła się od słupka i zatrzepotała w siatce. Kolejne minuty, to zacięta walka o każdy skrawek boiska. Nikt nie odpuszczał, nie cofał nogi. Na gol odpowiadano golem. Oba zespoły zaliczyły po jedynym „drewnie”. W ostatnich sekundach meczu ogromną szansę na wygraną zmarnowała Zieleń, a konkretnie Krzystyniak, który huknął jak z armaty z 5 metrów, lecz piłka pofrunęła nad bramką.

Kolejne dwa spotkanie nie dostarczyły emocji. Gazda w pierwszej połowie nie potrafiła złamać Trans Handel, ale po przerwie urządziła sobie ostre strzelanie. Z kolei Kunka Team nie miał problemów z odniesieniem zwycięstwa nad „czerwoną latarnią” tabeli. Po ostatnich kłopotach kadrowych Szarotki, która oddała w poprzedniej kolejce punkty walkowerem, tym razem udało się jej zmontować skład.

Asy – Supra Team 4:4 (4:3)
Bramki: Kusiak 2, Hełdak, Rak – Kuklinski 2, Możdżeń, Haber.

Gazda – Trans Handel 5:0 (1:0)
Bramki: Śmieszek 2, Bazuń, Pietrzak, Pędzimąż – Kowalski.

Gorce Szarotka Nowy Targ – Kunka Team 2:5 (1:3)
Bramki: Kowalik, Karpiel – Kamiński 2, Klamerus 3.

Paka Jana – Hreśka & Zieleń 4:4 (2:3)
Bramki: Zachara 2, Cholewa, Sobczak – Krzystyniak 2, Anioł 2.

Tekst + foto Stefan Leśniowski