V liga: Miód, malina, palce lizać! (+zdjęcia)
To był mecz walki. Gra toczyła się w środku pola o wypracowanie sobie pozycji. Śliska murawa nie sprzyjała płynnej grze. Więcej zgry oraz rzutów rożnych mieli szaflarzanie. Podhale grało jako tako do szesnastki, próbowało strzałów z dystansu, ale fruwały wysoko nad bramką.