● Nie może się przebudzić Przełęcz, która jeszcze nie odniosła zwycięstwa w tej rundzie. Zdobyła zaledwie jeden punkt, w bezbrakowej potyczce z Lepietnicą. W ostatniej kolejce była jednak blisko sprawienia ogromnej niespodzianki, urwania punktów Lubaniowi.
● Tylmanowianie chyba pokpili sprawę. Prowadzili przecież 2:0 i…uznali, że rywal padnie na kolana. Nonszalancja i lekceważenie rywala mogła drogo kosztować. W ostatniej minucie, po rzucie karnym, zainkasowali komplet punktów.
● Rzutem na taśmę Skawianin wyrwał punkt Sokolicy. Przegrywał 1:2 do 90 minuty i wtedy Jędruś wykonywał rzut wolny na tzw. aferę. Piłkę głową musnął Lubiński i…zapanował szał radości.
● Odnotowaliśmy też pierwszą stratę lidera. Jordan szedł jak burza i wydawało się, że nikt nie jest w stanie go powstrzymać. A jednak!. Niedoceniany Bystry jest pierwszym zespołem w rundzie rewanżowej, który zerwał „skalp” niepokonanemu zespołowi.
● Kto zatrzymał Jordan? M. Żołnierczyk i W. Staszel, którzy rozegrali rewelacyjny mecz w tyłach. Byli zaporą nie do przebycia.
● W XXI kolejce piłkarze 21 razy pokonywali bramkarzy, w tym 11 razy w pierwszej połowie. Dwa razy z „wapna”. Najwięcej goli padło w Tylmanowej – pięć. Goli nie doczekali się kibice w Szczawnicy.
● Sulka (Szaflary) tym razem nie trafił do siatki, ale nadal z 19 bramkami na koncie pozostał liderem snajperów. Goni go dwóch piłkarzy – Młynarczyk (ZOR), Wojtyczka (Sokolica), którzy mają na koncie 16 trafień.
● Świetny występ odnotował B. Konopka (Lubań), który zdobył gola, asystował i jeszcze „maczał” palce przy karnym.
● Cudownym uderzeniem z 20 metrów, z wolnego, popisał się Kasprzak (Przełęcz). Bramkarz tylko wzrokiem odprowadził piłkę, która zerwała „pajęczynę”.
● Równie pięknym uderzeniem z wolnego popisał się K. Rogal (Huragan). Piłka trafiła w górny róg bramki Lepietnicy. Bramkarz nie miał szans obrony.
● Cholewa (Czarni) jest jak wino. W niedziele „sklepił” piłeczkę, aż miło, huknął z pierwszego i golkiper Dunajca był bezradny.
● E. Brynczka (ZOR) i Magulski (Szaflary) mogą mówić o sporym „jeżu”. Ten pierwszy zmarnował trzy „setki”, drugi trafił w poprzeczkę, a chwilę później w spojenie słupka z poprzeczką.
● Kajmowicz (Czarni) miał sporo świetnych interwencji, ale jedną fatalną. Strzał Ostwalda (Dunajec) z 30 metrów wpadł mu „za kołnierz”.
● Ludzi (Dunajec) jednak musimy przypisać interwencje kolejki. Kolbrecki (Czarni) pięknie przymierzył i piłka zmierzała w okienko. Ludzia wyciągnął się jak struna i przepiękną powietrzną paradą zapobiegł nieszczęściu.
● Michał Kurdas (Jordan) zdobył gola i…długo nie podnosił się z murawy. Diagnoza lekarska w szpitalu brzmiała - pęknięte żebro.
● Największym „brutalem” kolejki został Sulka (Szaflary), który przed czasem musiał opuścić murawę. To była jedyna kartka w kolorze czerwonym. „Żółtek” pokazali sędziowie 17. Najwięcej – 4 – wyciągnął ich rozjemca spotkania Jarmuta – Szaflary. Tylko jedna „cytryna” była w meczu Bystry – Jordan.
● Sulka przewodzi w klasyfikacji czerwonych kartek. Ma ich dwie na koncie. W sumie ośmiu piłkarzy obejrzało czerwony kartonik.
● W klasyfikacji żółtych kartek na czele znajduje się D. Żółtek (Lepietnica) i Ł. Ślusarek (Szarotka). Obaj obejrzeli je 10-krotnie.
● W zaległym meczu 16 kolejki Dunajec Ostrowsko przegrał z Przełęczą Łopuszna 1:3.
● Jedenastka kolejki: Sum (Jordan) – M. Żołnierczyk (Bystry), K. Rogal (Huragan), Szwajnos (Czarni), Hodana (Jordan) – B. Konopka (Lubań), Kolbercki (Czarni), Wojciech Żółtek (Lepietnica), Opiela (Jarmuta) – Sz. Drozdż (Huragan), F. Kamiński (Szaflary).
Stefan Leśniowski