20.05.2009 | Czytano: 1475

Remanent XX kolejki

● XX kolejka podhalańskiej klasy A obfitowała w hokejowe rezultaty. Wyszło na jaw, iż drużyny nie są w stanie w ciągu tygodnia rozegrać dwóch spotkań. Wyniki 10:0 i 7:0 są szokujące. To w futbolu ogromna przepaść. To nawet w hokeju pogrom.

● Niechlubnymi rezultatami uraczyli kolejkę piłkarze z Przełęczy i Sokolicy. Ci pierwsi na wyjeździe z wysoko mierzącymi Szaflarami, a drudzy u siebie z zespołem z dolnych rejonów tabeli. Wstyd. - Zbyt wcześnie dla Sokolicy rozpoczął się mecz. Gdy gramy wieczorem piłkarze są w zdecydowanie lepszej dyspozycji – tłumaczył prezes Sokolicy, Leszek Bobak.

● Te dwa rezultaty sprawiły, iż średnia goli w tej kolejce wyniosła 4,7 na mecz. Piłkarze 33 razy pokonywali bramkarzy przeciwników, przy czym tylko 14 piłek wpadło do ich bramki w pierwszych trzech kwadransach. Sześć goli zdobyto z rzutów karnych. Najmniej goli - dwa – padło w Nowym Targu i Klikuszowie. Najwięcej – 10 – w Szaflarach.

● Najwięcej goli – trzy – zdobył Sulka (Szaflary) i on umocnił się na pozycji króla strzelców z 19 trafieniami na koncie. Trzy gole mniej w dorobku ma Wojtyczka (Sokolica). Oto jak kształtuje się dalsza kolejność w klasyfikacji strzelców:
14 goli – Młynarczyk (ZOR);
13 – Bandyk (Czarni), Lubiński (Skawianin), F. Kamiński (Szaflary);
12 – Udziela (Lubań), Skawrek (Skawianin), Magulski (Dunajec + Szaflary);
11 – Dzielawa (Czarni);
10 – T. Żegleń (Dunajec), Karkula (Jordan), Salamon (Bystry), Orkisz (Sokolica).

● Bardzo krótko, bo zaledwie 26 minut pograł sobie Szewczyk (Jarmuta). Za druga żółtą kartkę arbiter odesłał go pod prysznic. Nie tylko on meczu nie dokończył. W jego ślady poszli także Maciej Kurdas ( Jordan) i A. Mroszczak ( Huragan). Z kolei Salamon (Bystry) ani sekundy nie przebywał na murawie i…również ujrzał czerwony kartonik, za kłótnie na ławce rezerwowej. Tak się wkurzył, że idąc do szatni rzucił jeszcze koszulką o ziemię. W sumie sędziowie pokazali 27 „zółtek”, czyli przeciętnie 3,8 na mecz.

● Czerwone kartki: D. Wójtowicz (Jordan), Ł. Ślusarek (Szarotka), Zachwieja (Sokolica), M. Piszczek (Lubań), Dudzik (Przełęcz), J. Klamerus (Przełęcz), Zagórski (Szaflary), Sulka (Szaflary).

● Żółte kartki
10 – Ł. Ślusarek (Szarotka), D. Żółtek (Lepietnica);
8 – Kurnyta (ZOR);
7 – Sulka (Szaflary), Matejko (Jordan), Budz (Huragan), Szumal (Dunajec), T. Żegleń (Dunajec), Młynarczyk (ZOR).

● Wszystkie bramki lidera był przedniej urody. R. Żegleń (Jordan) i Hodana z 20 metrów, z pierwszego trafiali do siatki. Ten pierwszy lewą nogą pod „łatę”, drugi po długim rogu. Gol marzenie był autorstwa Michała Kurdasa. Huknął z 40 metrów i jak powiedział kierownik drużyny, o mały włos, a zerwałoby siatkę.

● Z kolei pięknym i skutecznym lobem popisał się E. Bryniczka (ZOR). Był to gol na wagę „sześciu” punktów.

● Mogła się podobać przewrotka Jaszewskiego (Bystry). Niestety nożyce nie były precyzyjne i piłka nie znalazła się w bramce Szarotki.

● Okrasą pojedynku Sokolica – Czarni był gol Dzielawy w 75 minucie. Przymierzył precyzyjnie z 16 metrów i futbolówka wpadła pod „łatę”.

● Do działu „hity” należy też dopisać nazwisko D. Żółtka ( Lepietnica). Gola co prawda nie zdobył, ale jego strzał z 25 metrów pozostawił wrażenie na widzach. – Ale ma kopyto – przeszedł szmer wokół boiska.

● Do niecodziennej sytuacji doszło w Skawie. „Sprawiedliwy” uznał, iż Salamon ponad 6 sekund czekał z wybiciem piłki spod własnej bramki i podyktował wolnego. Błąd słono kosztował golkiepra Lubania, bo gospodarze zdobyli kontaktowego gola.

● K. Ciesielka (Lubań) był najszybszym piłkarzem kolejki. Co prawda nikt nie mierzył mu czasu, ale już sam fakt, iż dwukrotnie wygrał biegowe pojedynki z piłkarzami Skawianina, zdobył po nich gole, należy przypisać role szybkobiegacza.

● Na pewno jak najszybciej o tej kolejce będzie chciał zapomnieć Kacwin, golkiper Sokolicy. Nie pomógł kolegom, a więcej przyczynił się do porażki. Każda wrzutka na jego przedpole pachniała golem. Rywalowi weszło wszystko, co kopnął w stronę bramki. Inna rzecz, że zawodnicy z pola nie ułatwiali mu zadanie.

● Zapewne wielkiego kaca ma B. Ambroż (Przełęcz), któremu przyszło wyjmować z siatki dziesięć piłek. Na pewno nie była to przyjemna praca. A z drugiej strony coś niedobrego dzieje się z piłkarzami z Łopusznej.

● – Watę macie w nogach? – pytał bramkarz Szarotki, Trzeciak swoich obrońców, którzy zbyt często nie nadążali za przeciwnikiem.

● Jedenastka kolejki: Sum (Jordan) – Jeziorski (Jordan), P. Ciesielka (Lubań), Słodyczka (Bystry), A. Janczy (ZOR) – Mrugała (LKS Szaflary), Michał Kurdas (Jordan), Wojciech Żółtek (Lepietnica), Ł. Ślusarek (Szarotka) – Sulka (Szaflary), K. Ciesielka (Lubań).

 

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama