Ostatnie i pierwsze sparingi(+foto)

Ostatni test zaliczyli piłkarze naszego trzecioligowego jedynaka Lubania Maniowy i trzeba dodać, że był to test udany. Maniowianie na naturalnej nawierzchni pokonali IV ligową Tuchovię Tuchów. Hokejowy wynik 7-3 wskazuje, że Lubań jest dobrze przygotowany do rozgrywek, chociaż oczywiście trzeba brać poprawkę na klasę obu drużyn i cele, jakie przyświecają obu klubom. Lubań walczy o utrzymanie się w III lidze, Tuchovia dawny rywal maniowian w IV lidze teraz nie jest już tak mocnym zespołem jak przed kilku sezonami, nawet w podzielonej IV lidze tychowianie nie odgrywają wiodącej roli. Tym niemniej wygrana maniowian była potrzebna piłkarzom Lubania przed zbliżającą się dla nich trudną rundą. Trener Lubania Maniowy Marek Żołądź jest zadowolony z postawy i gry swoich podopiecznych w ataku, sporo zastrzeżeń ma natomiast do gry obronnej. Fakty mówią za siebie. Maniowianie dość łatwo zdobywają bramki i wypracowują sobie bramkowe okazje, ale niestety równie łatwo popełniają błędy w obronie a to może mieć decydujące znaczenie w meczach ligowych. Skład Lubania wydaje się być ustabilizowany trener Żołądź czeka tylko na pozytywne załatwienie transferu Roberta Karkuli z Jordana Jordanów. Istotnie ten zawodnik jest predestynowany do gry w wyższej klasie niż V liga i jego ewentualny akces do Lubania byłby zapewne wzmocnieniem siły zespołu, ale także spowodowałby większą rywalizację o miejsce w wyjściowej jedenastce. Problemem dla trenera Żołędzia jest brak wartościowych młodzieżowców. Skąd jednak mogą się oni brać skoro aktualnie piłkarstwo młodzieżowe na Podhalu to jedna „wielka ściema”. Wszelkiego rodzaju akademie to tylko zaciemnianie obrazu, mydlenie oczy rodzicom, że ich pociechy mogą zrobić karierę piłkarską. Nabór do takich szkółek odbywa się na zasadzie zasobności portfela rodziców lub opiekunów. To nie ma nic wspólnego z predyspozycjami fizycznymi i psychicznymi z możliwościami tych młodych adeptów. Często dla tych dzieci treningi kolidują z innymi zajęciami. Ten problem nie dotyczy oczywiście kilku ambitnych i wymagających szkoleniowców niektórych klubów, ale ci z kolei są spychani na dalsze miejsca w hierarchii klubowej.

Lubań swój pierwszy mecz w wiosennej rundzie III ligi zagra w Wolbromiu z miejscowym Przebojem w sobotę 16 marca o godzinie 14.

Nasi czwarto ligowcy też grali swoje mecze. Prawie już trzecioligowiec Poronin Poronin zmierzył się z aktualnie czwartą drużyną małopolsko-świętokrzyskiej III ligi Popradem Muszyna. Bramki w tym meczu nie padły. Poroniec potwierdził dobre przygotowanie do sezonu i trener oraz działacze ze spokojem mogą oczekiwać sportowych wyników na wiosnę. Gorzej, jeżeli chodzi o uzyskanie licencji na grę w III lidze, bo chyba nikt nie wątpi, że taki awans Poroniec wywalczy. To jednak kwestia, która będzie rozstrzygana po zakończeniu ligi. Skład Porońca jest stabilny. Do drużyny w trakcie zimowych przygotowań dołączył tylko obrońca były gracz Ruchu Chorzów Wiktor Bartos. Niestety w ostatnim meczu groźnej kontuzji uległ defensywny pomocnik Maciej Gogola, który upadając na murawę połamał kości dłoni. Zapewne ten zawodnik w pierwszych meczach rundy wiosennej nie zagra.

Mateusz Sawina w akcji (KS Zakopane)

Lubań Maniowy i Poroniec swoje mecze grali już na boiskach naturalnych natomiast KS Zakopane spotkało się z V ligowcem z podokręgu wadowickiego Iskrą Brzezinka na sztucznej nawierzchni zakopiańskiego COS-u. Wygrali zakopiańczycy 3-1, ale swoją przewagę udokumentowali dopiero w końcówce trzytercjowego spotkania. Wcześniej podopieczni trenera Jakuba Jeziorskiego zmarnowali wiele okazji, aby strzelić gole i ten element w ostatnim przed rozgrywkami czasie zakopiańczycy muszą absolutnie poprawić. Nie oznacza to wcale, że nie muszą pracować nad defensywą, bo kilka razy dali się ograć drużynie z Brzezinki w sposób dziecinnie łatwy. W drużynie KS Zakopane, kolejny mecz zagrał Karol Pietrzak i Paweł Gromczak. Jeżeli do tego dodać Rafała Drobnego i szkoleniowca to w zakopiańskim klubie jest teraz mocna reprezentacja z Jordanowa. Nic nie ujmując piłkarzom i trenerowi z Jordana Jordanów to czy taką drogą działacze KS Zakopane chcą budować zakopiańską piłkę. W naszym przekonaniu jest to błędna strategia. Cytując klasyka panowie z KS Zakopane „ nie idźcie tą drogą”

Sparing KS Zakopane - Iskra Brzezinka

Trzeci z naszych czwarto ligowców Watra Białka Tatrzańska zagrała mecz z sąsiadem zza miedzy, czyli z LKS Szaflary. Białczanie wygrali 2:0 po bramkach Skawskiego i Łojka. W drużynie z Białki na obronie zagrał Tunezyjczyk Jabidi, testowany zawodnik z Niedzicy, oraz młodziutki Pluta z Orkana Raba Wyżna. W tym meczu nie wystąpił bramkostrzelny Maciej Gał zawodnik Watry, który jesienną rundę spędził w szeregach Granitu Czarna Góra, ale on na wiosnę w Watrze będzie grał. We wcześniejszych sparingach Watra uzyskała wyniki: z Lubaniem Maniowy 0-3, z Bystrym Nowe Bystre 2-4 z Grodem Podegrodzie 5-4 z Ujanowicami 5-1. Białczanie prawdopodobnie ostatni sparing przed ligą a ta rusza 24 marca zagrają jeszcze tyko z Huraganem Waksmund.

Granit Czarna Góra

O ile nasi ligowcy grają już ostatnie sparingi to niektóre zespoły dopiero pierwszy raz wyszły na otwarte boiska. Tak było w przypadku Granitu Czarna Góra i Zawratu Bukowina Tatrzańska. Trochę późno, ale taka jest piłkarska rzeczywistość na Podhalu.

Zawrat Bukowina Tatrzańska

Wolski Lubań Maniowy Tuchovia Tuchów 7:3 (4:0)
Bramki dla Lubania: Komorek 10, 40, 63, Pietrzak 20, Anioł 57, Karkula 74.

Lubań: Hładowczak (46 Okręglak) – Górecki, Gąsiorek, Hałgas (46 Gubała), Czubiak – Ostachowski (46 Anioł), Krzystyniak, Świerzbiński, Gołdyn (46 Karkula) – Pietrzak (46 Budz), Komorek.

Poprad Muszyna - Poroniec Poronin 0:0
Poroniec: Gawron - Bartos, Babik, Prokop, Cudzich (65 Wszołek) - Zasadni, Gogola (60 Stasik), Waksmundzki (68 Walczak Wójciak) - Drobny (72 Grela), Drąg (72 Ustupski).

Poprad: Szewczyk( 65 Duda) - Grzyb (46 Szambelan), Dąbek (46 Biernacki), Merklinger, Saratowicz - Młynarczyk (68 Sajdak), Damasiewicz, Polański, Orzechowski (55 Stróżyk), T. Bomba - Zachariasz.

KS Zakopane – Iskra Brzezinka (V liga Wadowicka) 3-1
Bramki dla KS Zakopane zdobyli: Kłosowski75, Wszołek 79, Gromczak 81.

Do pierwszej tercji było 0-1 dla gości. Grano 3 x 30 minut

KS Zakopane: Dziedzic - Floryn, Drobny, Pietrzak, Babicz - Leniewicz, Frasunek, Stępień, Dudziak - Wesołowski, Gromczak. Ponadto grali: Pękala, Wszołek, Kłosowski, Dudzik i Sawina.

Watra Białka Tatrzańska – LKS Szaflary 2:0 (1:0)
Bramki: Skawski 30, Łojek 75.

Watra: Janasik – Jabidi, Strama, Łojek, Kowalczyk, P. Janasik, Zubek, Testowany, K. Bochnak, Skawski, Remiasz, ponadto grali Kostrzewa, Nowobilski, Pluta, Kuchta.

W innych sparingach:
Wiatr Ludźmierz – KS Chabówka 5:3 (2:0) – boisko COS Zakopane
Granit Czarna Góra – Zawrat Bukowina Tatrzańska 4:3 (1:2) boisko COS Zakopane
Lubań Tylmanowe – Huragan Waksmund 7-0 (1-0) sobota 09.03.2013 – boisko Tylmanowe
Huragan Waksmund – Bystry Nowe Bystre 2-2 (2-2) niedziela 10.03.2013 – boisko Ostrowsko.

Tekst Ryb