Wyrównany poziom

Disco Bajka - Grzęda Spajki 5 : 4
Bramki: Ł. Michalik x3, P. Ziemianek, M. Kopytko x2, Ł. Gacek, D. Mrugała

Sobotnie spotkanie lidera z depczącą mu po piętach Disco Bajką podniosło do maksimum adrenalinę na hali w Maniowach. Już pierwsza połowa rozpoczęła się od mocnego uderzenia ze strony Disco Bajki, która po 3 kolejnych celnych strzałach Ł. Michalika oraz samobójczym golu przeciwnika wyszła na prowadzenie. Po krótkiej przerwie lider postanowił odrobić straty i zabrał się mocno do gry. Tempo rosło z każdą sekundą. Akcja w błyskawicznym tempie przenosiła się spod jednej bramki pod drugą. Po kilku minutach Grzęda odrobiła straty a poziom emocji sięgnął zenitu. Nie bez znaczenia w grze teamu Grzęda Spajki stanowiła postawa i osobowość bramkarza Grzegorza Szczepaniec, który potrafił zmobilizować kolegów do gry i niemal zmusić ich do walki. Ostatecznie zwycięstwo odniósł team z Tylmanowej, który zaliczył kolejne 3 pkt w tabeli.

Zajazd Czorsztyński Team - OSP Maniowy 4 : 8
Bramki: G. Plewa x 2, A. Bednarczyk x2, P. Jarząbek x 4, P. Klimczak x2, B. Bukowski

Kolejna wygrana teamu OSP Maniowy już chyba nikogo nie dziwi. Początkowo ich wygrane można było tłumaczyć szczęśliwym biegiem zdarzeń, czy sprzyjającym losem. Jednak z każdym kolejnym spotkaniem strażacy udowadniają, że uzupełnienie składu drużyny, jak i wspólne treningi przynoszą pożądane rezultaty. Zajazd Czorsztyński Team natomiast w tegorocznych rozgrywkach jakby przygasł i stracił dawny rezon. Możne to chwilowy spadek formy, a może brak zawodników, którzy zmieniliby zmęczonych kolegów podczas gry. W każdym bądź razie sobotnie spotkanie to zdecydowana przewaga strażaków. Pełen skład, pełna mobilizacja i pełen sukces.

Migrond Ostrowsko - Władcy Puszczy 4 : 4
Bramki: K. Potoczak x2, B. Waksmundzki x2, M. Bator, K. Ostachowski, D. Domian, W. Firek

Kolejny mecz zapowiadał się na zacięte widowisko i mocną rywalizację jednak jego pierwsze minuty miały dramatyczny przebieg, którego nikt się nie spodziewał. Już po pierwszym gwizdku zawodnicy obydwu drużyn mocno ruszyli do gry a nieszczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że zawodnik Kluszkowiec zderzył się z nadbiegającym z przeciwnej strony piłkarzem Migrond Ostrowska, co zakończyło się groźnie wyglądającą kontuzją. Po krótkiej przerwie zawodnicy obydwu drużyn zdecydowali się na kontynuację spotkania i pomimo nieco przygaszonych min ponownie skoncentrowali się na grze. Pierwsza połowa należała zdecydowanie do Zdobywców, którzy co rusz atakowali bramkę napastnika i skutecznie oszukiwali bramkarza Ostrowska. Jednak w kolejnej połowie team z Ostrowska zdołał wyrównać poziom meczu i odrobić bramki. Od przegranej Ostrowska uchronił drużynę słupek dwukrotnie trafiony przez zawodników lokalnej drużyny. Mecz zakończył się tym samym dosyć sprawiedliwym remisem 4 : 4.

Aktualna tabela CALH 2012/2013

Opr. Aneta M.