15.12.2012 | Czytano: 1293

Bramkarz w ataku i zdobywa gole

Mało jest w świecie hokejowych bramkarzy, którzy potrafią zdobywać gole. Na naszych lodowiskach do takiego zdarzenia jeszcze nie doszło, ale w NHL odnotowano już dziesięć takich przypadków. Ostatni miał miejsce 26 grudnia 2011 roku w meczu Carolina Hurricanes - New Jersey Devils. Dwa razy tej sztuki dokonali – Ren Hextall z Philadelphia Flyers ( 1987 i 89) oraz Martin Broduer z New Jersey Devils (1997, 2000).

Od dzisiaj możemy się pochwalić, że mamy również bramkarza, który zdobywa gole. Z tą tylko różnicą, że nie stoi już w bramce, ale przeniósł się do ataku. Jest nim Marek Rączka, który w oldbojach Podhala zmienił pozycję. 

- Chcieliśmy, by bronił, bo są sytuacje, że na treningach nie mamy bramkarza, ale on stwierdził, iż 20 lat łapał „gumę”, więc teraz zapragnął zdobywać gole. Widać, że idzie mu nieźle, skoro zdobywał dwa gole – mówi Jacek Kubowicz, który z powodu kontuzji nie mógł wystąpić w turnieju i wcielił się w rolę coacha.

Turniej przedświąteczny rozegrany został w Tychach. Były to jednodniowe zmagania, z udziałem czterech ekip. W półfinale „Szarotki” wylosowały bytomską Polonię i nie miały najmniejszych problemów z wypunktowaniem rywala.

– Od pierwszego gwizdka sędziego było to spotkanie pod nasze dyktando. Zagraliśmy w turnieju w juniorskim składzie, bo kilku chłopakom brakuje 2-3 lat do właściwego wieku oldboja. Dobrze, że na uratowali, bo nie wszyscy mogli wybrać się do miasta piwnego, gdyż impreza była organizowana w dzień pracujący. Nie wszyscy mogli się zwolnić z pracy. Występ był z dwóch powodów wartościowy. Po pierwsze było to przetarcie i jakby pierwszy stopień przygotowań do mistrzostw Polski, a po drugie trzeba utrzymywać dobre kontakty z klubami. W finale większy opór stawiało nam Zagłębie Sosnowiec. Grało fizyczny hokej, ale nie aż tak wielkie, byśmy nie mogli spokojnie wygrać turniej. W momentach krytycznych wybawiał nas z opresji Samolej – komentuje Jacek Kubowicz.

Old Boys Podhale Nowy Targ – Oldboys Polonia Bytom 7:1 (4:1, 3:0)
Bramki dla Podhala: Malinowski 2, B. Piotrowski, Wilczek, Zaręba, Rączka, Mizera.

W drugim półfinale:
Old Boys GKS Tychy – Old Boys Zagłębie Sosnowiec 2:6.

O III miejsce:
Old Boys GKS Tychy – OLD Boys Polonia Bytom 4:2.

FINAŁ
Old Boys Podhale Nowy Targ – Old Boys Zagłebie Sosnowiec 6:3 (2:0, 4:3)
Bramki dla Podhala: Malinowski 2, Zaręba 2, Rączka, Wilczek.

Old Boys Podhale: Samolej – Lipkowski, Wilczek, Malinowski, Koszarek, Zaręba – B. Piotrowski, L. Różański, Mizera, Rączka, M. Rajski. Trenerzy: Józef Batkiewicz i Jacek Kubowicz.

Tekst Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama