Dzisiaj doszło do wznowienia tradycji. Seniorzy i juniorzy skrzyżowali kije, w oparach mgły. Widoczność była niemal zerowa nawet z najwyżej położonych miejsc na trybunach. Wygrali starsi 8:3, ale – co podkreślają trenerzy - nie wynik był sprawą najważniejszą. W pierwszym zespole pojawiła się nowa twarz. Reprezentant Słowacji U 17 i U18 Andreas Štrauch (ur. 22.2.1994). Wychowanek Popradu, który szuka pracodawcy. Menedżer chce go wcisnął do jakieś klubu w Szwecji bądź Rosji. Musi jednak gdzieś trenować. Poprad, który nie widział go w składzie, nie pozwala mu ćwiczyć z drużyną. Najbliżej miał do Nowego Targu. Być może, jeśli nie znajdzie klubu, na dłużej zakotwiczy w naszym mieście.
- Na razie trenuje z nami. Czas pokaże jak potoczą się jego losy – skomentował trener Marek Ziętara, który o tej konfrontacji tak powiedział: - Dawniej takie mecze rozgrywano co tydzień. To daje świetny przegląd tego co posiadamy. Pod lupę wziąłem chłopców z roczników 1994 i 1995. Chciałbym, aby nasza współpraca była solidna i owocna, byśmy mogli rotować zawodnikami. Wyróżniających się w pracy treningowej i podczas meczu będziemy podciągali do pierwszego zespołu. To jest ważne, bo wielu młodych graczy będzie występowało w pierwszej lidze i żaden nie będzie miał miejsca na kredyt. Musi być rywalizacja. Chcemy, by jak najczęściej dochodziło do takich sparingów. To był pierwszy, ale nie ostatni.
- Byłoby super gdybyśmy częściej grali – twierdzi trener juniorów, Ryszard Kaczmarczyk. - To jest fajna sprawa dla młodych chłopaków, bo w zespole miałem nawet rocznik 1996. Trzeba było stać w boksie i zobaczyć z jakim zaangażowaniem grali. Zobaczyć ten błysk w ich oczach. Warto takie mecze rozgrywać, bo podnosi się umiejętności, tym bardziej, iż my tego grania nie mamy zbyt wiele. Wynik nie jest ważny, chodzi o to, by mieć obraz stanu posiadania. Starsi, choć niewiele starsi od tych, których mam dyspozycji, będą musieli walczyć o miejsce w pierwszej drużynie. To powinno przynieść wymierny efekt.
Podhale seniorzy: Michalczak (Stołowski) – Mrugała, Łabuz, Biela, Neupauer, Zarotyński – K. Kapica, Landowski, M. Michalski, F. Wielkiewicz, Štrauch – Szal, Tomasik, Olchawski, Wcisło, Stypuła.
Podhale juniorzy: Niesłuchowski (B. Kapica) – Wojdyła, J. Plewa, P. Wielkiewicz, D. Kapica, Pacyga – Sulka, Dębowski, R. Mielniczek, Wronka, Kmiecik – Gołębiowski, Jaśkiewicz, A. Mielniczek, Pustułka, Jachimczyk – Siuty.
Stefan Leśniowski