Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
I DZIEŃ:
Sprawozdanie pod linkiem http://www.sportowepodhale.pl/index.php?s=tekst&id=5270
II DZIEŃ:
W drugim dniu rozgrywanych w Kościelisku-Kirach mistrzostwach Polski w biathlonie letnim w odmianie crossowej (jest też biathlon letni na nartorolkach) seniorzy rywalizowali w biegach ze startu wspólnego (Mass start), juniorki, juniorzy i młodzicy walczyli w biegach sztafetowych. Drugi złoty medal na tych mistrzostwach zdobyła zawodniczka UKS Lider Katowice Monika Hojnisz. Wicemistrzyni świata juniorek z zimy (w tym roku kończy starty w tej kategorii wiekowej) była na strzelnicy w tym biegu bezbłędna. Ponieważ jak określają ją koleżanki z kadry Monika Hojnisz jest typem lekkoatletycznym to w takiej formie strzeleckiej będzie kandydatką do medali na mistrzostwach Europy o ile oczywiście trenerzy zdecydują się, aby w nich wystartowała. Druga w mas starcie była kościeliszczanka Paulina Bobak aktualnie zawodniczka AZS AWF Katowice. Bobak na trzech pierwszych strzelaniach nie pudłowała a na czwartym pomyliła się tylko raz, ale z Moniką Hojnisz przegrała wyraźnie. Trzecia była weteranka (chyba już tak można powiedzieć) Magdalena Gwizdoń z BLKS Żywiec. Ona nawet dobrze biega, ale przy czterech pudłach na strzelnicy raczej o wyższej lokacie nie mogła marzyć.
W rywalizacji panów niespodzianek też nie było. Wygrał Krzysztof Pływaczyk z BKS WP Kościelisko, ale jego wynik na strzelnicy (5 niecelnych strzałów) sukcesów raczej nie wróży. Niestety cała czołówka panów na strzelnicy nie spisywała się dobrze. Pięć i więcej niecelnych strzałów to wyniki bardzo kiepskie. Oczywiście strzelanie przy biegach crossowych jest trudniejsze niż przy biegach na nartach, ale jednak trochę oddaje poziom zawodników a z tym po zakończeniu kariery przez Tomasza Sikorę jest bardzo źle. Nadzieja w tym, że nowy model szkolenia dla seniorów (o tym w podsumowaniu mistrzostw) sprawdzi się i nasi biathloniści nawiążą przynajmniej do wyników pań. Drugi w biegi ze startu wspólnego był były zawodnik BKS WP Kościelisko aktualnie AZS AWF Katowice Mirosław Kobus. Trzecie miejsce jak w biegu indywidualnymzajął Łukasz Szczurek a czwarty był zwycięzca biegu indywidualnego Adam Kwak obaj z BKS WP Kościelisko.
Juniorki i juniorzy rywalizowali w sztafetach. Tu też bez zmian. Dziewczęta z BKS WP Kościelisko dominują w tej kategorii wiekowej od lat czy to w lecie czy w zimie i teraz było tak samo. Juniorki starsze w składzie Maria Bukowska, Zuzanna Smolec i Iwona Iwaniec nie dały szans rywalkom, którymi były tylko dziewczęta z MKS Karkonosze Jelenia Góra i drugi zespół BKS WP Kościelisko w składzie: Anna Mąka, Magdalena Pitoń i Katarzyna Błachowicz. Juniorki młodsze BKS WP Kościelisko też wygrały a biegły w składzie: Beata Lassak, Kinga Mitoraj, Agnieszka Iwaniec. One za rywalki miały nieco więcej, bo sześć drużyn. Drugie miejsce w tej kategorii zajęły dziewczęta z BLKS Żywiec a trzecie były biathlonistki z MKS Duszniki Zdrój. Kolejna z naszych drużyn sztafetowych juniorzy młodsi BKS Kościelisko biegnący w kładzie Bartłomiej Styrczula, Tomasz Zięba i Jakub Topór zostali zwycięzcami w swojej kategorii wiekowej. Drugie miejsce zajęli młodzi biathloniści z UKN Melafir Czarny Bór a trzecie Górnik Iwonicz Zdrój. W kategorii juniorów starszych podobnie jak u juniorek wystartowało tylko trzy zespoły: MKS Karkonosze Jelenia Góra, BLKS Żywiec i AZS AWF Katowice i taka była kolejność na mecie. Klub z Kościeliska nie miał swojego przedstawiciela w tej kategorii wiekowej. Nadziej w najmłodszych adeptach z BKS WP Kościelisko, bowiem dwie sztafety chłopców z tego klubu zajęły dwa pierwsze miejsca w kategorii młodzików A. Zwycięski zespół startował w składzie: Paweł Leja, Tomasz Jakieła, Tadeusz Nędza Kubiniec natomiast druga drużyna wystąpiła w składzie: Michał Gach, Krzysztof Pitoń, Marcin Szwajnos. Trzecie miejsce w tej kategorii wywalczyli biathloniści, z UKN Melafir Czarny Bór. Dziewczęta z BKS WP Kościelisko zdobyły brązowe krążki a wywalczyły je startując w składzie: Ewa Mniszak, Monika Mleczek i Catherine Spierenburg. Wygrał Górnik Iwonicz przed UKN Melafir Czarny Bór.
III DZIEŃ:
W trzecim ostatnim dniu mistrzostw Polski w biathlonie letnim rozgrywanych w Kościelisku-Kirach odbyły się biegi sprinterskie. Sensacyjnie zakończyła się rywalizacja w kategorii seniorów. Z grupy medalistów z poprzednich biegów: indywidualnego i ze startu wspólnego tylko Krzysztofowi Pływaczykowi udało się ponownie stanąć na podium, ale na najniższym jego stopniu. Poprzedni medaliści: Adam Kwak, Łukasz Szczurek i Mirosław Kobus ubiegłoroczni kadrowicze zajęli dalsze miejsca. Powodem było bardzo słabe strzelanie. Trzy albo więcej niecelnych strzałów w biegach sprinterskich absolutnie pozbawia zawodników szans na dobre miejsce. Wprawdzie zwycięzca Grzegorz Bril zawodnik AZS AWF Katowice miał też trzy „pudła”, ale on w letniej odmianie biathlonu w biegach crossowych na tle krajowych rywali radzi sobie nieźle. O bardzo słabej dyspozycji strzeleckiej naszych biathlonistów świadczy fakt, że ani jednemu z nich nie udało się zaliczyć strzelania „na czysto” a bez tego o sukcesach na arenie międzynarodowej nie ma, co marzyć. W rywalizacji pań bezkonkurencyjna w tych mistrzostwach była zawodniczka UKS Lider Katowice Monika Hojnisz. Tak jak w mass starcie także w sprincie Monika Hojnisz miała bezbłędne strzelanie a ponieważ w crossie radzi sobie świetnie zdobyła kolejne złoto w tych mistrzostwach. Był to dla niej 5 medal z najszlachetniejszego kruszcu, bowiem otrzymywała je poza rywalizacją open także za mistrzostwa w kategorii juniorek starszych. W tym roku jednak kończy już występy w tej kategorii wiekowej. Monika Hojnisz w całych mistrzostwach na sześćdziesiąt prób miała tylko jeden niecelny strzał a to jest wynik naprawdę imponujący. Oby taką skuteczność nasza wicemistrzyni świata juniorek prezentowała w zimie. Srebrny medal w sprincie wywalczyła Weronika Nowakowska. Zawodniczka AZS AWF Katowice przystąpiła do tych mistrzostw „z marszu”, bowiem tuż przed zawodami koncentrowała się na sprawach uczelnianych. W konkurencji ze startu wspólnego Nowakowska-Ziemniak zajęła 4 miejsce, mając jednak fatalne strzelanie (aż 6 niecelnych strzałów) w sprincie poprawiła się znacznie (dwa pudła), co pozwoliło jej na wywalczenie srebrnego medalu. Trzecia była Magdalena Gwizdoń z BLKS Żywiec. Srebrna medalistka z biegu indywidualnego Agnieszka Cyl w dwu kolejnych biegach nie wystartowała, ale taka była decyzja trenerów kadry. Każda zawodniczka będąca pod ich opieką w okresie letnim ma zindywidualizowany cykl przygotowań. Dotyczy to też nieobecnej na tych zawodach Krystyny Pałki. Ona wprawdzie jest po kontuzji, której doznała miesiąc temu, ale, niezależnie od tego trenuje inaczej niż w poprzednich sezonach. Razem z seniorki startowały juniorki starsze. Tu jak w poprzednich biegach kolejność była taka sama, wygrywała Monika Hojnisz przed zawodniczkami BKS WP Kościelisko: Marią Bukowską i Zuzanną Smolec. Inna nasza bardzo zdolna juniorka Anna Mąka startowała w tych mistrzostwach nie w pełni sprawna z bólem w kolanie i pachwinie i dlatego jej występ nie był tak udany jak w wielu poprzednich zawodach. Niezależnie jednak od dolegliwości Anna Mąka znacznie lepiej radzi sobie w zimowej odmianie biathlonu. W rywalizacji juniorów starszych w sprincie na dwu pierwszych miejscach ci sami zawodnicy jak w biegu indywidualnym z tym, że w odwrotnej kolejności. Zwyciężył Mateusz Zawół z MKS Karkonosze Jelenia Góra przed Grzegorzem Guzikiem z BLKS Żywiec, trzeci był Dariusz Krajewski, z MKS Karkonosze. Niestety nasi juniorzy starsi strzelają też na poziomie seniorów, czyli bardzo przeciętnie. W juniorkach młodszych wygrała Katarzyna Kompa z MKS Duszniki Zdrój przed dwoma naszymi zawodniczkami z BKS WP Kościelisko: Beatą Lassak i Agnieszką Iwaniec, natomiast bieg juniorów młodszych wygrał Marcin Piasecki z UKS Lider Katowice, drugi był Bartłomiej Styrczula z BKS WP Kościelisko. Trzecie miejsce zajął Bartłomiej Janik z UKN Melafir Czarny Bór. Zwycięzca biegu indywidualnego Bartłomiej Gwałt z AZS AWF Wrocław był czwarty. Wreszcie w sprincie udał się start naszej młodziczce Catherinie Spierenburg młodszej siostrze Karoliny Pitoń. Świetnie biegająca Spierenburg, mimo iż miała na strzelnicy aż sześć „pudeł” wygrała pewnie przed Pauliną Krzyżak z MKS Duszniki Zdrój i Pauliną Król z UKN Melafir Czarny Bór. Zwyciężczyni biegu indywidualnego Daria Bernacka z MKS Duszniki Zdrój zajęła odległe 9 miejsce, ale w tej kategorii niestabilność formy jest raczej regułą. Potwierdza to 4 miejsce bezapelacyjnego zwycięzcy biegu indywidualnego Bartłomieja Filipa z UKN Melafir Czarny Bór. W sprincie młodzików wygrał Mateusz Galik z MKS Karkonosze, on w biegu indywidualnym był przecież dopiero ósmy.
Swoje Centralne Zawody rozegrali też młodzicy B. Wśród dziewcząt najlepsza była Patrycja Rutecka z MKS Karkonosze a wśród chłopców Jerzy Krzanowski z Górnika Iwonicz. Medale w zawodach tej kategorii z zawodników BKS WP Kościelisko wywalczyli: Joanna Jakieła - srebrny i Wojciech Skorusa – brązowy.
Ryb
