28.06.2012 | Czytano: 2220

Rekordowe skoki Kamili Karpiel(+zdjęcia)

Po biegaczach swoją Letnią Ligę rozpoczęli młodzi skoczkowie narciarscy w większości startujący także w kombinacji norweskiej. W pierwsze zawodach tegorocznego sezonu frekwencja może nie była „przytłaczająca”, ale też nie ma powodów do gwałtownego alarmu.

Jak na inauguracyjne konkursy wyniki na nich uzyskane były dobre a u zwycięzców wręcz bardzo dobre. Szczególnie wyróżnić trzeba rezultat zwyciężczyni wśród dziewczynek Kamili Karpiel. Na obiekcie o punkcie krytycznym K-15 zawodniczka AZS Zakopane dwukrotnie skoczyła na odległość 17 metrów. Chyba na tej skoczni dalej skoczyć się nie da, bo i w poprzednich sezonach chłopcy nie uzyskiwali większych długości. Oczywiście postawa Kamili Karpiel nie jest zaskoczeniem, bo od momentu, gdy pojawiła się na zakopiańskich skoczniach widać było od razu, że to talent czystej wody. Może to będzie „Małysz w spódnicy”? Kamila z łatwością wygrałaby i z chłopcami startującymi na tym samym obiekcie. A zwyciężył tu zaledwie 7 letni Jan Rzadkosz z Wisły Zakopane uczeń Szkoły Podstawowej nr 9 z Zakopanego-Harendy. Na skoczni K-35 w najliczniej obsadzonym roczniku 2001-02 najlepszy był Dawid Haberny z KS Chochołów. O ile na obiekcie K-15 rywalizowało tylko dziesięcioro skoczków (4 dziewczynki i 6 chłopców) to w kategorii 2001-02 startowało aż 18 zawodników, którzy w poprzednim sezonie rywalizowali na skoczni K-15. Tak powinno być w każdej grupie. Na tej samej skoczni w kategorii 1999-2000 zwyciężył jakże by inaczej Dawid Jarząbek. Wygrał konkurs uzyskując również imponujące odległości 36,5 35,5 metra. Jarząbek junior (jego ojciec Józef Jarząbek jest jego trenerem w Wiśle Zakopane) pokonał o rok młodszego kolegę klubowego Paula Okasa. Wprawdzie skoczkowie z familii Okasów są zawodnikami zakopiańskiej Wisły jednak na stałe mieszkają w Finlandii w Lahtii. Paul Okas jest chyba najzdolniejszym zawodnikiem tej narciarskiej rodziny. Trzeci w tym roczniku był Damian Skupień też zawodnik Wisły i syn znakomitego niegdyś skoczka olimpijczyka Wojciecha Skupnia. Z chłopcami startowała także trenująca w AZS Zakopane Joanna Kil z SP 3 Zakopane. Wprawdzie zajęła ostatnie 14 miejsce, ale uzyskała bardzo przyzwoite rezultaty 23 i 24,5 metra. W najstarszym roczniku 1997-98 skaczącym na skoczni K-65 tylko trójka najlepszych uzyskała przyzwoite wyniki. Zwyciężył Daniel Mąka z Porońca wyprzedzając Krystiana Pacholarza z UKS Kłodne i swojego kolegę klubowego Pawła Guta.

W kombinacji norweskiej Dawid Haberny i Dawid Jarząbek powtórzyli wyniki ze skoczni kończąc zawody w swoich kategoriach wiekowych na pierwszych miejscach. Sensacyjnie natomiast zakończył się bieg do kombinacji w najstarszym roczniku 1998-97. Startujący, jako siódmy po skokach Paweł Chyc z Wisły Zakopane uzyskał na dystansie 4 km świetny rezultat 13.45,6 i wyprzedził drugiego na mecie Krystiana Pacholarza o prawie 2 minuty a przecież Pacholarz uchodził dotychczas za świetnego biegacza. Lepszy wynik w biegu od zawodnika UKS Kłodne uzyskał też Maciej Łukaszczyk z AZS Zakopane. Skoczkowie, zatem rozpoczęli nowy letni sezon, poprzedni zimowy w klasyfikacji klubów wygrał AZS Zakopane przed Wisłą Zakopane. W tym walka o prymat na Podhalu także toczyć się będzie pomiędzy tymi klubami, choć bardzo dobre otwarcie zanotowali także zawodnicy Porońca Poronin.

 

Pobierz pełne wyniki:

Ryb

Komentarze







reklama