06.03.2012 | Czytano: 1970

Niezmiennie dominuje BKS WP Kościelisko

Na obiekcie biathlonowym w Kościelisku-Kirach rozegrano biathlonowe zawody z cyklu Pucharu Polski będące jednocześnie mistrzostwami zakopiańskiej ZSMS.

Te zawody miały być rozegrane w połowie grudnia ubiegłego roku. Niestety wtedy w całej Polsce nie było śniegu i mistrzostwa odwołano. Teraz warunki śniegowe w naszym regionie są znakomite i przedstawiciele zimowych dyscyplin mogą rozgrywać zawody bez przeszkód.

Wcześniej nasi reprezentanci biathloniści uczestniczyli w wielu imprezach międzynarodowych, na ogół bez większych sukcesów. Z pośród licznego grona reprezentantów BKS WP Kościelisko jacy uczestniczyli w zawodach międzynarodowych chyba najwartościowszy wynik juniorów uzyskała Karolina Batożyńska, która w kategorii juniorek młodszych w mistrzostwach świata zajęła 10 miejsce w biegu indywidualnym. Sztafeta juniorek w składzie Batożyńska, Maria Bukowska i Monika Hojnisz (Lider Katowice - wicemistrzyni świata w biegu indywidualnym) zajęła 7 miejsce. To nie są chyba wyniki, jakie satysfakcjonowałyby trenera i zawodniczki.

Na krajowym podwórku biathloniści i biathlonistki BKS WP Kościelisko nadal dominują, czego potwierdzeniem były mistrzostwa ZSMS. W dwudniowych zawodach, podczas których rozegrano biegi indywidualne i sprinty nasi zawodnicy zdobyli 28 miejsc medalowych we wszystkich kategoriach wiekowych. W kategorii seniorów Grzegorz Jakubowicz wygrał bieg indywidualny a w sprincie był trzeci. W tym drugim biegu zwyciężył Krzysztof Guzik BLKS Żywiec. W kategorii juniorów starszych Andrzej Nędza Kubiniec w biegu indywidualnym zajął 2 miejsce (zwyciężył Grzegorz Guzik z BLKS Żywiec) natomiast Nędza Kubiniec wygrał sprint. W tej kategorii w obu biegach na 3 miejscach uplasował się Mateusz Leja. Kategorię juniorów młodszych zdominował nasz zawodnik Tomasz Zięba wygrywając zarówno bieg indywidualny jak i sprint. Jeszcze większą przewagę biathloniści BKS WP Kościelisko zdobyli w kategorii młodzików. Tu już nie pozwolili zawodnikom z innych klubów zająć miejsca na podium. W obu biegach najlepszy był Paweł Leja a Tomasz Jakieła zajmował drugie miejsca. Na najniższym stopniu podium stawali: Damian Obyrtacz i Krzysztof Pitoń.

W rywalizacji pań podobnie było w kategorii juniorek starszych. Bieg indywidualny zakończył się wygraną Marii Bukowskiej, która wyprzedziła Annę Mąkę i Magdalenę Pitoń. Mąka zrewanżowała się koleżance w sprincie gdzie trzecie miejsce wywalczyła Iwona Iwaniec. W juniorkach młodszych bieg indywidualny zakończył się wygraną Kingi Mitoraj a Beata Lasak była trzecia. Nasze zawodniczki w sprincie wyprzedziła zwyciężczyni tej konkurencji Anna Orawiec z BLKS Żywiec. Lasak w sprincie była druga a Mitoraj trzecia. Podobnie było w rywalizacji młodziczek. Nasze młode biathlonistki Ewa Mniszak i Catherine Spierenburg w biegu indywidualnym musiały uznać wyższość Anny Szaroty z UKS G-8 Bielany Warszawa, ale już w sprincie wygrała Spierenburg, Mniszak była trzecia.

Jak zatem widać z przytoczonych tu wyników mistrzostw ZSMS Zakopane w krajowym biathlonie dominacja klubu z Kościeliska jest olbrzymia, ale czy to wpływa na wyższy poziom całej dyscypliny to już bardzo wątpliwa sprawa. A właściwie to jest oczywiste, bowiem tylko rywalizacja na najwyższym poziomie pomiędzy klubami i ośrodkami biathlonowymi tworzy nową wyższą, jakość a tej w naszym biathlonie zdecydowanie brakuje. Zawody PP są okazją do startu dla zaplecza naszych kadr narodowych. Niektórzy tę szansę wykorzystują inni nie i to jest niedobrze, bo takich okazji do startów w Polsce jest niewiele. A przecież swoje możliwości swoją klasę trzeba udowodnić najpierw w kraju, aby później aspirować do występów na imprezach międzynarodowych.

Ryb

Komentarze







reklama