Podwójny triumf Rafała Ślizia(+zdjęcia)

Tegoroczny Puchar Solidarności w skokach narciarskich miał oprawę godną największych imprez, niestety słabą obsadę zawodników. Cała czołówka najlepszych aktualnie polskich skoczków w V edycji tej imprezy nie startowała. Przygotowują się do finału Grand Prix lub startują w Pucharze Kontynentalnym w Klingenthal. Szkoda, bo logo Solidarności ten znaczek zasługuje na zawody o większym sportowym prestiżu. Miejmy nadzieję, że działacze NZSS Solidarność wyciągną po tych zawodach właściwe wnioski i uzgodnią z PZN taki termin, który nie będzie kolidował z planami startowymi najlepszych polskich skoczków a może uda się zakontraktować start czołowych zawodników świata.

Sobotni konkurs rozgrywany przy sztucznym świetle wygrał Rafał Śliź z Wisły Ustronianki drugi był Marcin Bachleda z Wisły Zakopane a trzeci Jan Ziobro z WKS Zakopane. Tym samym została zachowana hierarchia z rozegranych tydzień temu mistrzostw Polski, w których wymienieni zawodnicy zajęli odpowiednio 5, 9 i 12 miejsca. Rafał Śliź prowadził po pierwszej serii i także w drugiej próbie oddał najdłuższy skok. Gdyby uzyskał taką notę na MP byłby złotym medalistą, ale zawodnicy podczas MP rozbieg mieli ustawiony na 14 belce w Pucharze Solidarności aż na 18. Różnica najazdu 4 metrów to jednak spory handicap. Tym niemniej dla zawodników skakanie a dla widzów oglądanie skoków na odległość powyżej 130 metrów to większa przyjemność.

W drugim dniu zawodów skakano już przy świetle dziennym, ale kolejność była niemal identyczna niż dzień wcześniej. Ponownie najlepszy był Śliź, przed Bachledą. Tylko na najniższym stopniu podium nastąpiła zmiana. Jana Ziobrę zastąpił czwarty w pierwszym konkursie Grzegorz Zapotoczny. Skoki w drugim dniu nie były już tak długie jak w II serii pierwszego konkursu. Najpierw jury ustaliło start na 13 belkę w drugiej serii podniesiono start na 18 platformę, ale to nic nie pomogło, bo zaczął wiać tylny wiatr i skakanie w tych warunkach stało się trudniejsze. Bardzo dobrze w gronie seniorów zaprezentował się 12 letni Dawid Jarząbek, który w pierwszym konkursie zajął 14 miejsce a w jednym ze swoich skoków uzyskał odległość 115 metrów. Dawid prowadzony jest przez swego ojca trenera Józefa Jarząbka w drugim konkursie zajął 22 lokatę. Dawid Jarząbek wielka nadziej polskich skoków i kombinacji norweskiej, bo biega też świetnie został uhonorowany specjalną nagrodą dyrektora COS dla najmłodszego uczestnika V Pucharu Solidarności.

Rafał Śliź: Oczywiście wolałbym stawać na podium podczas mistrzostw Polski, ale każde zwycięstwo cieszy, tym bardziej w tak renomowanych zawodach. Dzisiaj warunki do skakania były bardzo dobre i widzowie, ale także my zawodnicy mieliśmy trochę satysfakcji z dalekich lotów powiedział po pierwszym konkursie zawodnik Wisły Ustronianki.

Marcin Bachleda: pewnie jestem jednym z najstarszych zawodników w tym konkursie, ale mnie skakanie nadal sprawia przyjemność. Lubię atmosferę zawodów i mam nadzieję na uczestnictwo w zimowych Pucharach Kontynentalnych a może nawet Pucharze Świata. Aktualnie jestem poza kadrą i trenuję z trenerem klubowym Józefem Jarząbkiem lub czasami z Robertem Mateją

HS-134. I konkurs: 1. Rafał Śliź (Wisła Ustronianka) 264,2 (126, 133), 2. Marcin Bachleda (Wisła Zakopane) 249,3 (121, 130), 3. Jan Ziobro (WKS Zakopane) 243,8 (122, 126,5), 4. Andrzej Zapotoczny (AZS Zakopane) 240,5 (120,5 129,5), 5. Wojciech Gąsienica-Kotelnicki (AZS Zakopane) 230,6 (119,5, 122,5), 6. Łukasz Rutkowski (Wisła Zakopane) 229,2 (118, 123,5).

II konkurs: 1. Rafał Śliź 226,0 (119, 121), Marcin Bachleda 223,4 (117,5 120,5), 3. Andrzej Zapotoczny 218,3 (116,5, 119,5), 4. Jan Ziobro 212,8 (115,5, 118), 5. Jakub Kot (AZS Zakopane) 207,6 (116,5, 113), 6. Łukasz Rutkowski 202,4 (111,5, 116,5).

Ryb