17.07.2011 | Czytano: 1439

Cel - utrzymać się w IV lidze

Piłkarze drużyny Kotelnicy-Watry Białka Tatrzańska po niezwykle udanym minionym sezonie, w którym wywalczyli awans do IV ligi rozpoczęli przygotowania do nowych rozgrywek. Zdążyli już rozegrać pierwszy sparing z I ligowym Kolejarzem Stróże 0-6.

- Czas i przyjemne chwile mijają szybko. My już nie żyjemy awansem skupiamy się na problemach związanych z przygotowaniem się do nowych wyzwań - mówi jeden z głównych twórców sukcesu białczyńskiej drużyny jej grający prezes Andrzej Rabiański. - Przygotowania rozpoczęliśmy już 7 lipca i będziemy trenować na swoim obiekcie trzy razy w tygodniu, oraz oczywiście rozgrywać sparingi. Pierwszy z Kolejarzem zagraliśmy po zaledwie dwu treningach i może, dlatego tak niekorzystny rezultat a ponadto zagrali wszyscy zawodnicy, jacy rozpoczęli z nami przygotowania. Z ubiegłorocznego składu zabrakło tylko Mariusza Maciasia, który próbuje swoich sił w Młodej Ekstraklasie Podbeskidzia. Z nowych twarzy zagrali z nami dwaj zawodnicy Dunajca-Startu Nowy Sącz bramkarz Piotr Fałowski i napastnik Sebastian Gardoń. Będziemy czynili starania o ich pozyskanie, bowiem poza Maciasim próbę gry w wyższej lidze podejmuje nasz etatowy bramkarz Dawid Truty. Oczywiście nie będziemy mu czynić przeszkód. Wrócił z drużyny juniorów Legii Warszawa nasz 16 letni napastnik Maciej Gał i powinien być mocnym punktem naszej drużyny tym bardziej, że w IV lidze muszą przez cały mecz grać dwaj młodzieżowcy. Takim zawodnikiem spełniającym to kryterium jest Sebastian Gardoń i to dodatkowo przekonuje do jego kandydatury. W bramce w meczu z Kolejarzem zagrał brat naszego rozgrywającego Pawła Janasika Krzysztof. Młodszy z braci Janasików mimo nie najlepszych warunków fizycznych może być mocnym punktem zespołu, bo poczynił olbrzymie postępy w treningach z Dawidem Trutym.

Miniony sezon Kotelnica-Watra ukończyła w V lidze na 4 miejscu i był to niewątpliwie wynik bardzo dobry satysfakcjonujący, prezesa i sponsora klubu Stację Narciarską Kotelnica Białczańska.

- Oczywiście przed ubiegłorocznym sezonem zakładaliśmy walkę o awans do nowej IV ligi i naszym zadaniem było zakwalifikowanie się do pierwszej ósemki drużyn. Wyszło lepiej i z tego powodu zrobiło się trochę pozytywnego szumu w Białce Tatrzańskiej. To oczywiście cieszy, ale teraz czeka nas nowe nie mniej trudne wyzwanie - utrzymanie się w IV lidze. Moim zdaniem osiem drużyn jest od nas lepszych kadrowo i bardziej doświadczonych, ogranych już na tym poziomie rozgrywek. Pozostałe to zespoły w naszym zasięgu i naszym celem na ten sezon jest uplasowanie się właśnie w środku tabeli twierdzi prezes Watry. Jasne, że będziemy walczyć o punkty także z tymi potencjalnie mocniejszymi zespołami tak przecież było w V lidze. Potrafiliśmy wygrywać z wyżej notowanymi rywalami i mam nadzieję, że tak też będzie w nowym sezonie. Oczywiście musimy solidnie przygotować się do rozgrywek. Plan przygotowań jest już dopięty. Poza pierwszym sparingiem z Kolejarzem zagramy jeszcze z Orkanem Raba Wyżna, Górnikiem Konin, KS Zakopane, Okęciem Warszawa i Agrykolą Warszawa. To powinno skonsolidować zespół i wyłonić trzon drużyny, chociaż w tej materii wielkich roszad nie należy się spodziewać. Mimo dużego wsparcia ze strony głównego sponsora nie stać nas na wyjazd na obóz sportowy. Korzystamy jednak z pobytu w naszym regionie drużyn z innych ośrodków piłkarskich i będziemy z nimi grali – kontynuuje Andrzej Rabiański.

Kotelnica-Watra Białka Tatrzańska to specyficzny piłkarski klub. Główne role wiodą w nim prezes i trener i to akurat niczym nie różni się od innych tego typu organizmów. Różnica polega na tym, że obaj są też piłkarzami drużyny, ważnymi jej ogniwami a to nie jest już taka typowa sytuacja. Na dodatek prezes jest drugim trenerem. Taki układ stwarza jednak pewne napięcia i to czasami można było zauważyć podczas mistrzowskich spotkań.

- Jasne, że gdy w grę wchodzą emocje zdarzają się nieporozumienia i pewne różnice zdań - mówi prezes Rabiański. - Jednak jak na razie udaje się nam je rozładować i ten układ funkcjonuje w sumie dobrze i mam nadzieję, że dalej będzie skuteczny. Ja oczywiście pierwszeństwo w kwestii przygotowania drużyny wyboru strategii gry pozostawiam trenerowi Staszkowi Stramie. Swój głos traktuję, jako doradczy w dyskusji i wspólnie wypracowujemy taktykę gry na kolejne mecze. Z nowych spraw, jakie zdarzyły się w klubie to chciałem poinformować, że poszerzyliśmy boisko o 5 metrów, chociaż i to, które było spełniało wszelkie kryteria. Zgodnie z naszą strategią pierwsze mecze rundy jesiennej zagramy u siebie, bo wiadomo, jakie są u nas warunki wczesną wiosną. Pierwszy mecz inauguracyjny rozegramy w sobotę 13 sierpnia z Heleną Nowy Sącz a drugie spotkanie już dwa dni później z Ogniwem Piwniczna też na naszym boisku. Niewątpliwie udany początek jest zawsze ważny w kontekście dalszych gier dodaje wiary w siebie buduje morale zespołu. Ważne jest nie tylko zdobywanie punktów, ale też możliwość wystawiania na mecze optymalnego składu. W poprzednim sezonie nie zawsze tak było ze względu na liczne kontuzje. Dla przykładu w niektórych meczach między słupkami naszej bramki musiałem stawać nawet ja mówi Andrzej Rabiański. To, że udało się nam wyjść obronną ręką z tej opresji to wielka zasługa fizjoterapeuty Grzegorza Fryźlewicza opiekującego się też nowotarskimi hokeistami. Z tego miejsca chciałbym mu serdecznie podziękować za współpracę z nami. Mam nadzieję, że w tym sezonie nasz fizjoterapeuta nie będzie miał z nami wiele pracy. Cel mamy jasny wierzę, że uda się nam go spokojnie zrealizować - dodaje grający prezes Watry Andrzej Rabiański.


SPARING

Kolejarz Stróże – Kotelnica-Watra Białka Tatrzańska 6-0 (3-0)
Bramki: Wolanin 25, Cebula 28, Kowalczyk 34, Mężyk 60, 90, Kantor 63.

Sędziowali: Bartłomiej Walczak i Bartłomiej Bachleda Szeliga z Zakopanego.

Kolejarz: Lisek – Basta (46 Walenciak), Markowski, Cichy, Gryźlak, Naine, Zawadzki (44 Szufryn), Wolański (46 Kantor), Cebula (46 Ciećko), Zawiślan (46 Gruca), Maciej Kowalczyk (46 Mężyk).
Watra: Truty – Marcin Kowalczyk, Strama, P. Janasik, Handzel, Łojek, P. Dziubasik, Nowobilski, Bogaczyk, Remiasz, Teper. Na zmiany wchodzili: P. Rabiański, A. Rabiański, Gał, M. Zubek, J., Zubek, Kostrzewa. Fałowski, Gardoń, K. Janasik.

Piłkarze I ligowego Kolejarza Stróże rozegrali na zakończenie zgrupowania w Zakopanem sparing z beniaminkiem IV ligi Kotelnicą-Watrą Białka Tatrzańska. Wygrali pierwszoligowcy 6-0 będąc w tym pojedynku zdecydowanie lepszym zespołem. Piłkarze Kolejarza aczkolwiek nie nastawiali się na wynik nie stosując nadmiernego pressingu z łatwością dochodzili do pozycji strzeleckich i rezultat mógłby być jeszcze wyższy, ale napastnicy ze Stróż szukali sobie jeszcze bardziej klarownych sytuacji niż te, co mieli. Ich rywale rozegrali pierwszy sparing zaledwie po dwu treningach i do momentu utraty pierwszej bramki grali poprawnie. Po zejściu Łojka (miał służbę w zawodowej straży) zaczęli popełniać rażące błędy w defensywie wykorzystane bez pardonu. Pierwszego gola zdobył Wolanin strzałem po długim rogu wpierwej ogrywając Marcina Kowalczyka. Dwa następne gole uzyskali Cebula i Maciej Kowalczyk wykorzystując nieudane zagrania defensorów Watry. Po zmianie stron nieoczekiwanie dwukrotnie bliski zdobycia goli dla Watry był 16 letni Maciej Gał. Za pierwszym razem jednak w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza a przy drugiej okazji źle przyjął piłkę. W 60 minucie centrę Grucy strzałem głową na gola zamienił Mężyk. Chwile później kontrę Kolejarza sfinalizował Kantor a na zakończenie spotkania wynik ustalił Mężyk, któremu piłka obiła się od pleców i wpadła do siatki. Kolejarz jutro wyjeżdża już na krótki pobyt do domu następnie udaję się na ostatni sparing przed ligą do Rzeszowa ze Stalą. Trener Przemysław Cecherz stwierdził, że już nie będzie szukał wzmocnień. W klubie pozostaną ci zawodnicy, którzy byli na obozie w Zakopanem. Ewentualnie trener myśli jeszcze o jednym młodzieżowcu. Podhalański beniaminek IV ligi przygotowania do sezonu rozpoczął niedawno. W meczu z Kolejarzem testowani byli dwaj piłkarze Startu-Dunajec Nowy Sącz bramkarz Piotr Fałowski i napastnik Sebastian Gardoń. Obaj zaprezentowali się z dobrej strony.

Ryb

Komentarze







Tabela - III liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Avia Świdnik 9 18
2. Wieczysta Kraków 9 18
3. Siarka Tarnobrzeg 9 17
4. Garbarnia Kraków 9 17
5. Chełmianka Chełm 9 16
6. Star Starachowice 9 15
7. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 9 15
8. Czarni Połaniec 9 15
9. Świdniczanka Świdnik 9 14
10. Podlasie Biała Podlaska 9 13
11. Unia Tarnów 9 12
12. Wiślanie Jaśkowice 9 11
13. KS Wiązownica 9 10
14. Wisłoka Dębica 9 9
15. Podhale Nowy Targ 9 8
16. Orlęta Radzyń Podlaski 9 5
17. Karpaty Krosno 9 5
18. Sokół Sieniawa 9 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama