Firmowana przez burmistrza Marka Fryźlewicza pomoc finansowa, na klepnięcie musi czekać do sierpnia, kiedy po urlopach zwołana zostanie sesja Rady Miasta. Cześć zawodników nie jest zadowolona z propozycji sterników klubu.
- Zaproponowane warunki są dla mnie nie do przyjęcia. Niepoważne – mówi zdenerwowany kapitan „Szarotek”, Rafał Dutka. - Rozważam propozycje z innych klubów i czekam na kolejne.
Stefan Leśniowski