31.05.2011 | Czytano: 1690

W doborowym towarzystwie

W ostatni weekend maja kolarze MTB spotkali się w Nałęczowie, gdzie ścigali się w pierwszej edycji Plus Grand Prix MTB. Na tej cyklicznej imprezie stawili się wszyscy najlepsi polscy kolarze. Do rywalizacji włączyli się także zawodnicy z Ukrainy. W tym doborowym towarzystwie UKS Podwilk reprezentowany był przez rodzeństwo Sabinę i Jakuba Zamroźniak.

- Trasa nie należała do łatwych – mówi Sabina Zamroźniak. - Runda liczyła 5 km, z kilkoma stromymi podjazdami i zjazdami. Nocne opady deszczu i podczas zawodów, sprawiły, że podłoże szybko zrobiło się grząskie, co bardzo utrudniało jazdę. W tych warunkach doskonale poradził sobie brat Kuba, który ścigał się w kategorii junior młodszy. Choć nie udało mu się stanąć na podium, to był to dla niego udany start. Rozstawiony z 61 numerem, w ostatnim rzędzie, musiał cały czas przebijać się do przodu. Metę minął na czwartej pozycji. Ja w juniorkach wywalczyłam najniższy stopień podium. Przegrałam tylko z Aleksandrą Podgórska z Bielawy i zawodniczką z Ukrainy. W innych zawodach organizowanych przez Czesława Langa- Skandia Maraton po raz pierwszy spróbowałam sił w maratonie. Zadebiutowałam na etapie mini i wygrałam.

Nie tylko kolarze z UKS Podwilk startowali w Nałęczowie. Świetnie zaprezentowała się młodziczka z Lubonia Skomielna Biała, Kaja Karkula, która o 18 sekund była szybsza do Estery Siarki (Raba Wyzna/Podsarnie). Adrian Siara był szósty w rywalizacji juniorów młodszych.

W juniorkach startowała Monika Żur z Lubonia, finiszując na piątej pozycji. Jej koleżanka klubowa Agnieszka Bal (juniorki młodsze) stoczyła pasjonującą walkę do ostatnich metrów o drugie miejsce z Ritą Malinkiewicz (Goodman). Ostatecznie zawodniczka ze Skomielnej Białej była wolniejsza o sekundę. Tuż za nią linię mety przekroczyła Monika Rapacz (Raba Wyzna/Podsarnie).

Głównym daniem był wyścig Elite kobiet. Faworytką była Magdalena Sadłecka. Zawodniczka CCC Polkowice miała problemy na początku wyścigu i musiała gonić Katarzynę Solus Miśkowicz z Bukowiny Tatrzańskiej, reprezentantkę Korony Kielce. Sadłecka nie tylko dogoniła główną rywalkę, ale chwilę później pozostawiła ją za swoimi plecami. Podhalanka minęła metę na drugiej pozycji. Na ósmym miejscu uplasowała się Patrycja Lewandowska (Luboń), która w U-23 sklasyfikowana została na czwartej pozycji.

Stefan Leśniowski

 

Komentarze







reklama