08.05.2011 | Czytano: 1491

V liga: Z Rabiańskim w bramce(+zdjęcia)

Wobec absencji dwu nominalnych bramkarzy między słupkami Białczyńskiego zespołu stanął jego grający prezes Andrzej Rabiański. I chociaż spisał się dobrze nie uchronił swej drużyny od wysokiej porażki.

Goście wiedząc, że A. Rabiański kieruje swoim zespołem, ale jako rozgrywający zaczęli strzelać na bramkę Watry z każdej niemal pozycji, jednak nic nie wskórali. W 16 minucie Kuchta w polu karnym ładnie wypuścił w uliczkę Maciasia, który po krótkim biegu z piłką uderzył w krótki róg i uzyskał prowadzenie dla swego zespołu. Dwie minuty później przechwytując piłkę od obrońcy Maciaś miał wręcz idealną okazję do podwyższenia rezultatu. Niestety dla gospodarzy środkowy ataku Watry w sytuacji sam na sam „kropnął” mocno, ale i wysoko nad bramką. Kolejne minuty upłynęły na grze w środku pola. W 33 min. Maurek otrzymał podanie na lewej stronie w okolicach pola karnego. A. Rabiański wyszedł z bramki chcąc skrócić kąt, ale napastnik Łososia posłał piłkę obok niego i ta wtoczyła się do siatki. W 35 min. kapitalny strzał z 20 metrów oddał Teper, ale równie efektowną paradą popisał się Grzeszek wybijając piłkę na róg. W rewanżu z 28 metrów z rzutu wolnego strzelał Małek. Zmierzającą w okienko bramki piłkę na róg sparował A. Rabiański.

Druga połowa spotkania wcale nie zapowiadała tak fatalnego dla gospodarzy finału. W 49 minucie strzał Tepera wylądował na słupku, klika minut później po akcji Maciasia z Remiaszem strzał tego drugiego także odbił się od słupka. To był pech, ale nieszczęście dla gospodarzy rozpoczęło się w 57 min. Wtedy to nieobstawiony Nowak z najbliższej odległości strzałem głową umieścił piłkę w bramce Watry. Kolejne trzy gole zdobył Wrona. W 59 minucie pokonał A. Rabiańskiego dobijając swój strzał z dystansu. Na 4-1 Wrona podwyższył, gdy wykorzystał rzut karny podyktowany za faul Kostrzewy właśnie na nim. Kolejny gol padł też ze stałego fragmentu gry. Po strzale Wrony z rzutu wolnego piłka otarła się od jednego z graczy w murze i wpadła do siatki. Wprawdzie w 81 min. Teper zdobył ładną bramkę, jednak i goście nie byli dłużni, bowiem na zakończenie spotkania szóstego gola dla drużyny a swoją drugą bramkę zdobył Maurek. To jest najwyższa porażka Watry w tym sezonie i to na swoim boisku.

Watra Białka Tatrzańska – Łosoś Łososina Dolna 2-6 (1-1)
1-0 Maciaś 16,
1-1 Maurek 33,
1-2 Nowak 57,
1-3 Wrona 59,
1-4 Wrona 62 karny,
1-5 Wrona 66,
2-5 Teper 81,
2-6 Maurek 90.

Sędziował: Łukasz Kozioł z Tarnowa.
Żółta kartka Kostrzewa.
Widzów 150.

Watra: A. Rabiański – Teper, Kuchta (67 Nowobilski), Król, Janasik (62 Bochnak), Strama, Zubek, Remiasz, Handel, P. Dziubasik (60 Kostrzewa), Maciaś.
Łosoś: Grzeszek – Ł. Krok (68 Pałka), Zubel, Migas (71 Święs), Darowski, Wrona, Małek, Gródek, M. Krok, Maurek, Nowak.

Tekst Ryb
Zdjęcia Mateusz Leśniowski

Komentarze







Tabela - Klasa B gr. 1

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Skałka Rogoźnik/Stare Bystre 6 10
2. Unia Naprawa 5 13
3. KS Luboń Skomielna Biała 6 12
4. Szarotka Rokiciny Podhalańskie 5 10
5. Skawianin Skawa 6 8
6. KS Lawina Spytkowice 6 8
7. Delta Pieniążkowice 6 7
8. Janosik Sieniawa 5 4
9. Podgórki Krauszów 6 3
10. Krokus Pyzówka 5 0
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama