10.02.2011 | Czytano: 3638

Pod dyktando BKS WP Kościelisko(+zdjęcia)

Pod dyktando zawodników Biathlonowego Klubu Sportowego Wojsko Polskie z Kościeliska przebiegała rywalizacja w pierwszym dniu OOM. Juniorzy i juniorki starsi i młodsi walczyli w biegach sprinterskich.

Z czterech kategorii wiekowych trzy złote krążki wywalczyli reprezentanci BKS WP Kościelisko: Grzegorz Jakubowicz, Anna Mąka i Karolina Batożyńska. Tylko Kamilowi Cymermanowi z BLKS Żywiec udało się pokonać koalicję naszych biathlonistów w kategorii juniorów młodszych. W sumie nasi zawodnicy na 12 do rozdania medali wywalczyli osiem krążków. Gdyby do tego dodać brąz pochodzącego z Kościeliska Macieja Nędzy Kubińca reprezentującego aktualnie barwy AZS AWF Katowice to dorobek Kościeliska już w pierwszym dniu XVII OOM byłby jeszcze bardziej imponujący.

Biathlonowa Olimpiada Młodzieży rozpoczęła się w prawdziwie wiosennej aurze. Organizatorzy musieli dołożyć wiele starań, aby przygotować i utrzymać trasę biegową. Udało to się im znakomicie. Pod Tatrami śniegu poza arenami sportowymi właściwie nie ma.


dyr. Zakopiańskiej SMS Barbara Sobańska składa gratulacje jednej z wielu medalistek ze swej placówki Kindze Mitoraj

 

Rywalizację rozpoczęli juniorzy starsi. Jakubowicz jedyny reprezentant Małopolski w tej kategorii objął prowadzenie już po pierwszej wizycie na strzelnicy, gdzie w pozycji leżącej miał bezbłędne strzelanie. Ponieważ w pozycji stojącej też się nie pomylił wygrał bezdyskusyjnie.

Walka o medale w kategorii juniorów młodszy od początku toczyła się pomiędzy Kamilem Cymermanem, Bartłomiejem Gwałtem i czwórką reprezentantów BKS WP. Po pierwszym strzelaniu właściwie odpadli z niej Tomasz Zięba i Mateusz Leja, którzy zaliczyli odpowiednio 3 i 4 „pudła”. Bartłomiej Styrczyla i Krzysztof Kluś mieli po jednym niecelnym strzale tyle, co prowadzący Cymerman. Drugie strzelanie bezbłędnie wykonał Zięba, ale wystarczyło to tylko do 4 miejsca. Po dwa niecelne strzały mieli Styrczula i Leja. Dla Styrczuli oznaczało to brązowy medal. Kompletnie zawiódł na strzelnicy w pozycji stojącej Kluś, który aż 4 razy nie trafił do tarczy i musiał pożegnać się nie tylko z myślą o zwycięstwie, ale nawet o medalu.


Maria Bukowska po strzelaniu w pozycji leżącej była liderką w kategorii juniorek starszych

 

Walka o medale w rywalizacji dziewcząt była wewnętrzną sprawą biathlonistek z Kościeliska. W kategorii juniorek starszych po bezbłędnym strzelaniu w pozycji leżącej prowadzenie objęła Maria Bukowska. Tuż za nią z jednym niecelnym trafieniem były Anna Mąka, Katarzyna Leja i Iwona Iwaniec. Cała czwórka to członkinie kadry narodowej juniorek uczestniczki niedawno rozegranych MŚJ. Na drugim strzelaniu Bukowska zwykle bardzo cenie trafiająca do tarcz popełniła dwa błędy. Z kolei Anna Mąka, która w tym sezonie nie radzi sobie ze strzelaniem w pozycji stojącej miała tylko jedno pudło a ponieważ biega trochę szybciej od Bukowskiej wygrała pewnie. Anna Mąka kontynuuje zwycięską serię na najważniejszych krajowych zawodach. Na poprzedniej OOM startując w kategorii juniorek młodszych zdobyła wszystkie 4 złote medale. Teraz wśród juniorek starszych też rozpoczęła od złota. Katarzyna Leja i Iwona Iwaniec miały w pozycji stojącej po trzy niecelne strzały i zajęły odpowiednio 3 i 5 miejsca.


Katarzyna Leja była optymistką przed startem do biegu sprinterskiego

 

W kategorii juniorek młodszych podobnie jak u juniorek starszych do pierwszej szóstki wdarła się tylko jedna zawodniczka z poza BKS WP. Była nią Ewa Buchla z MKS Karkonosze Jelenia Góra. Ona oraz nasze biathlonistki: Magdalena Pitoń i Monika Ciszek miały bezbłędne strzelanie w pozycji leżącej. Najwięcej jednak szans na wygranie dawano kadrowiczkom Karolinie Batożyńskiej i Kindze Mitoraj. Batożyńska miała jeden niecelny strzał natomiast świetna biegaczka Mitoraj popełniła dwa błędy. Napięcie na drugim strzelaniu najlepiej wytrzymała Batożyńska i ona mogła cieszyć się z pierwszego złotego medalu na OOM. Kinga Mitoraj, mimo iż miała w „stójce” trzy „pudła” wywalczyła srebro a Magdalena Pitoń brązowy medal.


Magdalena Pitoń wywalczyła brązowy medal w kategorii juniorek młodszych

 

Juniorzy 10 km + 2 strzelania: 1. Grzegorz Jakubowicz (BKS WP Kościelisko/AWF Kraków) 24,54,0 (0 rund karnych), 2. Rafał Lepel (AZS AWF Katowice) 26.11,1 (2), 3. Maciej Nędza Kubiniec (AZS AWF Katowice) 27.43,9 (5), 4. Grzegorz Guzik (BLKS Żywiec/SMS Moszczanica) 27.53,9 (3), 5. Mateusz Zawół (MKS Karkonosze Jelenia Góra/SMS Szklarska Poręba) 27.56,0 (4), 6. Mateusz Rusnarczyk (AZS AWF Wrocław) 28.23,7 (2).

Juniorzy młodsi 7,5 km + 2 strzelania: 1. Kamil Cymerman (BLKS Żywiec/SMS Moszcznica) 20.51,2 (2), 2. Bartłomiej Gwałt (UKN Melafir Czarny Bór 21.24,6 (1), 3. Bartłomiej Styrczula (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 21.57,8 (3), 4. Tomasz Zięba (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 22.42,2 (3), 5. Mateusz Leja (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 23.07,4 (6), 6. Krzysztof Kluś (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane)23.24,3 (5), 9. Jakub Topór (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 23.47,2 (5), 13. Karol Bachleda (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 24.19,0 (4).

Juniorki 7,5 km + 2 strzelania: 1. Anna Mąka (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 26.24,5 (2), 2. Maria Bukowska (BKS WP Kościelisko/AWF Kraków) 27.03,9 (2), 3. Katarzyna Leja (BKS WP Kościelisko/AWF Kraków) 27.23,8 (4), 4. Małgorzata Kucharzak (MKS Duszniki Zdrój/SMS Duszniki) 28.34,6 (3), 5. Iwona Iwaniec (BKS WP Kościelisko/AWF Kraków) 29.04,0 (4), 6. Zuzanna Smolec (BKS WP Kościelisko/AWF Kraków) 29.54,4 (5), 10. Dominika Sobczak (BKS WP Kościelisko/AWF Kraków) 31.39,4 (8).

Juniorki młodsze 6 km + 2 strzelania: 1. Karolina Batożyńska (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 21.41,3 (2), 2. Kinga Mitoraj (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 22.26,9 (5), 3. Magdalena Pitoń (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 22.57,7 (2), 4. Monika Ciszek (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 23.26,6 (2), 5. Ewa Buchla (MKS Karkonosze/SMS Szklarska Poręba) 23.38,6 (3), 6. Beata Lassak (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane)23.47,7 (4), 8. Katarzyna Błachowicz (BKS WP Kościelisko/SMS Zakopane) 25.04,2 (6).

Po biegu zwycięzcy powiedzieli.
Grzegorz Jakubowicz:
To mój pierwszy złoty medal na OOM. Zdobyłem go w zasadzie na zakończenie kariery juniorskiej. Jestem już studentem na AWF w Krakowie. Nie będzie chyba przesadą, jeżeli stwierdzę, że złoto wywalczyłem na strzelnicy. Zwykle strzelam dobrze, chociaż akurat nie tu w Kościelisku. Moim jednakże marzeniem było zakończyć strzelanie na zero i udało się. Do uprawiania sportu zachęcili mnie rodzice moja mama, która jest nauczycielką w-f i tata, który także uprawiał biathlon. Pochodzę z małej wsi Członkówka pod Iwoniczem Zdrój i tam rozpoczynałem swoja przygodę ze sportem. Później był Górnik Iwonicz a od liceum BKS WP Kościelisko i SMS Zakopane. Mimo iż sezon jest ciężki chciałbym jeszcze wystartować w ME i seniorskich MP o ile takowe się odbędą, no i oczywiście dalej dzielnie walczyć tu na OOM.


Grzegorz Jakubowicz już po zwycięstwie w sprincie na XVII OOM w biathlonie

 

Kamil Cymerman: Może i byłem jednym z faworytów, bo w krajowych zawodach w tym sezonie spisywałem się dobrze. W poprzednich latach miałem już medal na OOM, ale drużynowo. Nie był to jednak złoty krążek. Indywidualnie plasowałem się w pierwszych dziesiątkach. Teraz wywalczyłem medal i od razu z najszlachetniejszego kruszcu. To dodaje wiary, że w tym sporcie można jeszcze coś osiągnąć. Gdy jednak porównam się z zawodnikami z MŚJ to widzę jak mi jeszcze do nich wiele brakuje. Oni biegają świetnie i strzelają niemal bezbłędnie. Dziś miałem tylko dwa niecelne strzały i właśnie to w sumie niezłe strzelanie na tle rywali oraz oczywiście dobry bieg pozwoliło mi na wygrani sprintu.


Kamil Cymerman z BLKS Żywiec wywalczył swój pierwszy medal indywidualnie

 

Anna Mąka: Wygrałam ze swoimi koleżankami klubowymi, bo w kategorii juniorek w Polsce poza Moniką Hojnisz jesteśmy najlepsze i w miarę równe. Czasami o zwycięstwie którejś z nas decydują niuanse. Bardzo starałam się dziś nie zepsuć strzelania w pozycji stojącej, bo w tym sezonie często mi się to przytrafiało. Byłam skoncentrowana przed ostatnią próbą, mierzyłam może trochę długo, ale opłaciło się. Trochę żałuję, że nie ma tu Hojnisz, bo zwycięstwo smakowałoby jeszcze bardziej. Ale i tak cieszę się, że po czterech złotych medalach w juniorkach młodszych wygrałam także w starszej kategorii. Widać, że praca naszych szkoleniowców tu w klubie i w kadrze jest prawidłowa.


Anna Mąka jak zwykle uśmiechnięta zawsze chętnie udziela wywiadów

 

Karolina Batożyńska: Pochodzę z Warszawy i wcale nie zaczynałam od biathlonu tylko od pięcioboju nowoczesnego. W okresie przygotowawczym biegałyśmy jednak na nartach i szło mi całkiem dobrze. Przeniosłam się, zatem do sekcji biathlonowej G-8 Bielany a później starałam się o przyjęcie do SMS Zakopane. Początkowo nie bardzo mnie tu chciano, ale dzięki interwencji pani dyrektor Barbary Sobańskiej ostatecznie zostałam uczennicą SMS Zakopane. Ja bardzo chciałam trenować pod okiem Adama Jakieły i jak się okazuje była to słuszna decyzja. Trudno mi porównywać zdobycie złotego medalu na OOM z udziałem z MŚJ. Z obu jestem dumna, bo zakwalifikowanie się na MŚJ i zdobycie złota na własnym obiekcie daje satysfakcję. Myślę, że o moim sukcesie zadecydowało niezłe jak na tak wietrzne warunki dobre strzelanie.


Karolina Batożyńska na starcie do biegu sprinterskiego

 

Ryb

Komentarze







reklama