24.10.2010 | Czytano: 1058

V liga: Remis na szczycie

Mecz drugiej z trzecią drużyną zakończył się remisem 1-1 i trzeba dodać, że był to remis absolutnie sprawiedliwy. Co więcej wynik został ustalony już w pierwszym kwadransie spotkania. Po wzajemnych atakach w pierwszych 10 minutach gospodarze wykonywali rzut wolny z koło 25 metrów. Miękka wrzutka Kowalczyka w pole karne spadła wprost na nogę znajdującego się w pobliżu bramki Grybovii Janasika.

Środkowy pomocnik Watry skorzystał z tej sposobności i wpakował piłkę do siatki. W 12 minucie bramkarz Watry rozgrywał piłkę ze swoimi obrońcami, ale nie zajął miejsca między słupkami. Dostrzegł to doświadczony Arkadiusz Bałuszyński i gdy piłka po niecelnym podaniu obrońcy trafiła do niego kopnął futbolówkę z 35 metrów w kierunku bramki i ku rozpaczy piłkarzy oraz kibiców Watry piłka wpadła w róg bramki.

Gospodarze nawet nie zdążyli nacieszyć się prowadzeniem. Przez kolejny kwadrans gra toczyła się w środkowej strefie z tym, że piłkarze Grybovii po przechwytach natychmiast zagrywali do przodu do napastników a gospodarze starali się rozgrywać piłkę. Poza grą długimi piłkami Bałuszyński strzelał z każdej nadarzającej się okazji. W 30 min jego ładny strzał przeszedł nieznacznie obok bramki. W rewanżu po dobrej kontrze gospodarzy do piłki doszedł Zubek, ale posłał futbolówkę z 8 metrów nad bramką. W 40 min po szybkiej wymianie między trzema piłkarzami Watry do piłki doszedł grający trener Stanisław Strama i nawet oddał celny strzał z 14 metrów na bramkę gości, ale było to uderzenie zbyt lekkie, aby Kantor mógł mieć kłopoty z chwytem piłki. Tuż przed zejściem piłkarzy na przerwę Gruca po dalekim podaniu znalazł się sam na sam z Trutym jednak bramkarz miejscowych skrócił kąt i wybił piłkę na róg.

Początek drugiej odsłony spotkania rozpoczął się od dobrej akcji górali. Kuchta z prawej strony zagrał na dalszy słupek do Bogaczyka, jednak ten dość niezdarnie uderzył piłkę głową i szansy nie wykorzystał. Ta para jeszcze dwukrotnie stworzyła identyczne sytuacje, też bez efektu bramkowego. W 70 minucie po doskonale zorganizowanej kontrze Grybovii przed szansą na zdobycie gola stanął Gruca jednak świetną interwencją popisał się Truty. Gruca także w 75 min po ograniu Kowalczyka też z najbliższej odległości nie ulokował piłki w siatce. W ostatnich minutach obie drużyny szanowały piłkę i więcej klarownych sytuacji bramkowych w tym meczu nie było.

Kotelnica-Watra Białka Tatrzańska – Grybovia Grybów 1-1 (1-1)
1-0 Janasik 10,
1-1 Bałuszyński 12.

Sędziował: Grzegorz Malada z Krakowa.
Żółte kartki: Bogdański, Gruca.
Widzów 100.

Kotelnice-Watra: Truty – Kowalczyk, Kuchta (68 Nowobilski), Bogaczyk (68 R. Dziubasik), Strama, Janasik, Łojek, Handzel, P. Dziubasik (62 Iglar), Maciaś, Zubek (88 Bochnak).
Grybovia: Kantor – Kasiak, Pawłowski, Sekuła, Bogdański, Gruca, Ciastoń, Bałuszyński, Rysiewicz (56 D. Obrzut), Michalik (87 Radzik), Klocek.

Ryb

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama