20.10.2010 | Czytano: 1339

Ewa znowu się bije

W Ełku odbyły się zawody w karate kyokushin z okazji otwarcia nowego dojo Ełckiego Klubu Kyokushin Karate oraz międzypaństwowego meczu Polska - Litwa.

- Mecz stał na bardzo wysokim poziomie, rozegrano 20 pojedynków w kategoriach juniorów i juniorek młodszych oraz seniorów i seniorek – relacjonuje wielokrotna mistrzyni świata, Ewa Pawlikowska. - Ostateczny wynik z przewagą dla gości 22 - 18 świadczy o bardzo wyrównanym poziomie. Z dwóch powodów był to ważny sprawdzian dla polskiej drużyny. Litwa jest bowiem przodownikiem w Europie, najlepszą drużyną oraz mecz odbył się już w ramach nowej organizacji ShinKyokushin. Litwini wystawili najlepszy swój skład, więc walki były bardzo trudne. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że jest to absolutnie najlepsza ekipa w Europie i zdecydowanie ścisła czołówka światowa, tak dobry wynik odczytać należy jako sukces. Ja walczyłam z aktualną wicemistrzynią Europy, Dianą Maciute. Przyznam, że nie byłam dobrze przygotowana do tego pojedynku. Niemniej zdecydowałam się na start. Walka zakończyła się remisem. Niewątpliwie było to dla mnie nowe bardzo ciekawe doświadczenie w nowej organizacji.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama