13.10.2010 | Czytano: 1504

Zmienna jak kobieta

W minionej kolejce padło kilka zaskakujących rezultatów. Poziom spotkań był jednak przeciętny i żadnego z obserwatorów nie powalił na kolana - zaczyna cotygodniowy komentarz do wydarzeń na boiskach podhalańskiej klasy A nasz ekspert, Daniel Siwor.

Co kolejka to zmiana lidera. Tym razem na sam szczyt wydrapała się Jarmuta, zespół najsolidniejszy, chociaż nie pokazujący coś ekstra. Po porostu rzemiosło poparte konsekwentnym wykonywaniem założeń taktycznych, dobrą grą w obronie i skutecznością.

Szczawniczanie odprawili z kwitkiem Orkana, spychając go na ostatnie miejsce w tabeli, co jest sporego rodzaju niespodzianką. Coś niedobrego dzieje się w tym zespole, który dobrze zaczyna ( w 3 min. objął prowadzenie), ale fatalnie kończy. Znalazł się w tragicznej sytuacji. Najwyższa pora na przebudzenie, bo wiosną może zabraknąć punktów posianych teraz w tak beztroski sposób.

Dotychczasowy lider z Czarnego Dunajca spadł na drugie miejsce po porażce u siebie z Porońcem. Czarni albo spalili się psychicznie, albo grali „swój” mecz, a poroninianie punktowali. Poroniec udowodnił, że trzeba będzie się z nim poważnie liczyć w walce o miejsce w szpicy tabeli.
Kolejne niespodziewane rozstrzygnięcie padło w Frydmanie. Gospodarze wreszcie zagrali pełnym składem i mieli jeszcze rezerwowych. To w tej rundzie zjawisko godne odnotowania. Mają też patent na możne zespoły. Tym razem na ich nieobliczalności poślizgnęli się ludźmierzanie. Wiatr zaprezentował się bardzo słabo. Co prawda na boisku rządził i dzielił wiatr, ale...ten prawdziwy, wiejący od strony jeziora. Nie pomógł on jednak imiennikowi z Ludźmierza. ZOR zgarnął trzy bardzo cenne punkty, które pozwoliły mu utrzymać kontakt z zespołami środka, ale po przeciętnym meczu. Każde kopnięcie piłki, to wielka niewiadoma. Gdzie dotrze? Do adresata, czy przeciwnika? A może wiatr zmieni jej kierunek?

 

Ciekawie zapowiadał się pojedynek w Tylmanowej, gdzie zmierzyły się zespoły pretendujące do miana dominujących w lidze. Niestety na boisku dominował chaos. Brak było sytuacji podbramkowych. Nic ciekawego się nie działo. Lubań zawiódł, ale najbardziej zastanawiają mnie jego kłopoty kadrowe. Jest to bardzo dziwne, bo juniorzy tego klubu występowali w międzywojewódzkiej lidze. Konfrontowali się z zespołami z Krakowa, Nowego Sącza i Tarnowa. Pobierali niezłe lekcje futbolu. Gdzie oni się podziali? Jestem zdziwiony tym faktem, tym bardziej, iż mecz rozgrywany był u siebie. Jeśli młodzi zawodnicy rezygnują i nie chcą grać w seniorach, to coś jest nie tak. Jeśli ich się nie powołuje do seniorów, to jeszcze gorzej, bo bez wsparcia młodymi piłkarzami nie zbuduje się nic wielkiego.

Najwięcej bramek padło w Krościenko, siedem. Sokolica prowadziła 3:1 i dała się doścignąć Zaporze, która przyjechała gołą jedenastką, a w trakcie meczu ubyło jej dwóch graczy. Jak można dać sobie strzelić dwa gole grając od 59 min. z przewagą dwóch graczy? To jest tajemnica zespołu, który powinien kontrolować wydarzenia na boisku i jeszcze coś wrzucić do „sieci”. Zwycięstwo Sokolicy wywalczone zostało rzutem na taśmę. Trudny to był mecz dla trenera Sokolicy , który – jak stwierdził – był na skraju zawału.

Niespodzianka też w Lipnicy, gdzie Babia Góra dość niefrasobliwie, prowadząc 1:0, straciła komplet punktów z Chabówką. W drugiej połowie goście postawili wszystko na jedną kartę i opłaciło się. Świetną partię w zespole beniaminka rozegrał bramkarz Kaliński.

Waksmund opromieniony zwycięstwem nad Wierchami aż 3:0 w poprzedniej kolejce, tym razem nie przeskoczył Orawy. Były to za wysokie progi. Huragan przegrał po kuriozalnym samobójczym trafieniu. Nerwowy mecz szczególnie na obydwu ławkach. Kierownicy i zawodnicy rezerwowi podważali decyzje sędziów. Nie jest to powodem do dumy. Będą tego konsekwencje na Wydziale Dyscypliny. Działacze powinni dawać przykład, a nie prowokować do sytuacji, które szkodzą zespołowi. Kto wie czy gdyby nie było spokojniej, to Huragan nie straciłby kompletu punktów?

 Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama