Nowo kreowany mistrz prowadził już 2:0, ale swoje szanse mieli również przeciwnicy. Trzy takie, że aż głowa boli. Ale i im w końcówce meczu zaświeciło słoneczko. Najpierw J. Klamerus z karnego zdobył kontaktowego gola, a 2 minuty później był już remis. On nie dawał zespołowi Trans Handel mistrzowskiego berła. Dlatego kandydat na mistrza rzucił się do desperackiego ataku. Strzał Pucharskiego dał im upragnione zwycięstwo i po końcowym gwizdku mogli odtańczyć taniec radości.
Szansę na tytuł miała jeszcze Paka Jana, która musiała wygrać i czekać na potknięcie Trans Handel. Paka Jana pewnie pokonała Asy. Wynik nie odzwierciedla tego co działo się na boisku. Asy miały jednak fatalnie nastawione celowniki. Nie potrafiły ulokować piłki nawet w pustej bramce. Natomiast w szeregach Paki prym wiedli Grzybek i Oraczko. Im wszystko „siadało”.
W kolejnych dwóch meczach emocji nie było ani za grosz. Gaździe tylko w pierwszej połowie postawiła się Supra Team, ale po przerwie nie istniała. – Siadła kondycyjnie – z uśmiechem powiedział szef Gazdy, Paweł Batkiewicz.
Trochę dziwne, bo w zespole Supry grają nietuzinkowi piłkarze. Stanisław Strama w obronie, Robert Możdżeń – czołowy strzelec klasy A i Dariusz Cholewa - rozgrywający Wiatru Ludźmierz. – Odbębniają pańszczyznę, bo grają już o pietruchę – powiedział jeden z obserwatorów.
O wiele więcej emocji spodziewaliśmy się po konfrontacji na samym dole. Mecz Hreśka – Paka Old Boys miał wyłonić spadkowicza i zespół, który o utrzymanie walczyć będzie w barażu. Hreśka przed spotkaniem zajmowała ostatnie miejsce i na ten pojedynek zmobilizowała wszystkich piłkarzy. Wprost przeciwnie było u rywali. Sędzia był bliski odgwizdania walkowera, bo zespół nie mógł się skompletować. Na murawę musiał wyjść szef ekipy Jan Leśnicki, z...sinymi plecami, bo spadł z drabiny. W trakcie meczu skład się uzupełnił, ale wysoka porażka stawia „strasznych panów” w tragicznej sytuacji. W ostatniej kolejce tylko cud mógłby ich uratować przed bezpośrednim spadkiem.
Gazda – Supra Team 7:2 (2:1)
Bramki: Rudnik 3, Pędzimąż 2, Żur, M. Mastalski – Możdżeń, Subik.
Hreśka – Paka Old Boys 6:1 (3:0)
Bramki: Krzystyniak 2, Hreśka, Garlicki, Rubiś, Worwa – Dobrzyński.
Paka Jana – Asy 7:2 (4:0)
Bramki: Oraczko 4, Grzybek 2, Kokoszka – Rak, Dudek.
Trans Handel – Kunka Team 3:2 (1:0)
Bramki: Gołuchowski, Świętek, Pucharski – J. Klamerus, Marszałek.
LP
|
DRUŻYNA
|
MECZE
|
PUNKTY
|
BRAMKI
|
---|---|---|---|---|
1
|
Trans Handel |
13
|
32
|
50-21
|
2
|
Paka Jana |
13
|
29
|
51-26
|
3
|
Gazda |
13
|
25
|
47-34
|
4
|
Asy |
13
|
22
|
43-33
|
5
|
Supra Team |
13
|
13
|
26-31
|
6
|
Kunka Team |
13
|
13
|
33-42
|
7
|
Hreśka |
13
|
7
|
30-50
|
8
|
Oaka Old Boys |
13
|
6
|
17-50
|
Stefan Leśniowski