Trener Robert Kalaber ma ogromny ból głowy. Pojawiły się nieoczekiwane problemy i przygotowania do mistrzostwa świata Dywizji 1A w rumuńskim Sfantu Gheorghe nieco się skomplikowały. Grzegorz Pasiut i Patryk Wronka skarżą się na problemy zdrowotne (kolano i biodro) i powiadomili, że tym razem rezygnują z występów w reprezentacji. Obaj w ostatnim meczu finałowym mistrzostw Polski wcale nie sprawiali wrażenia kontuzjowanych. Widać środki znieczulające czynią cuda. Wcześniej poważne kontuzje wykluczyły Bartosza Fraszkę oraz Kamila Wałęgę. Obaj są czołowymi napastnikami reprezentacji i ich nieobecność ma wpływ na postawę zespołu. Sztab szkoleniowy mocno ubolewa, że obu zawodników zabraknie.
Hokeiści Ukrainy, beniaminkowie Dywizji 1A, ostatnio są naszymi stałymi rywalami. W grudniu w Sanoku bilans był remisowy, wygrana 2:1 i porażka w takim samym rezultatem. Ostatnio najbardziej bolesną porażkę z Ukraińcami ponieśliśmy w prekwalifikacjach olimpijskich w Sosnowcu 2:3 po karnych.
Pierwsza tercja była nierówna w wykonaniu naszej reprezentacji. Początek udany, zakończony golem . Po uderzeniu Sadłochy bramka została poruszona i dopiero analiza wideo pokazał, że krążek wcześniej minął linię bramkową. Druga część tercji to przewaga naszego rywala. Ukraińcy kręcili kręciołki w naszej tercji obronnej, że zawodnicy mogli czuć się jak na karuzeli.
Drugą tercję Polacy rozpoczęli od wykorzystania liczebnej przewagi, ale rywal kilka minut później również zdobyli gola grając w przewadze. Ostatnie słowo w tej tercji mieli Ukraińcy, którzy doprowadzili do wyrównania. Gra biało- czerwonych w defensywie wołała o pomstę do nieba. W tej części gry najlepszą okazję zmarnował Krzysztof Maciaś, w sytuacji sam na sam górą był golkiper.
Trzecia tercja to szarpana gra w wykonaniu Polaków. Mieli dobre i złe momenty. Goli jednak nie zobaczyliśmy. Mecz w regulaminowym czasie zakończył się remisem i potrzebny był dodatkowy czas na wyłonienie zwycięzcy. Polacy popełnili błąd zmiany i Ukraińcy w przewadze zdobyli zwycięskiego gola.
Trenerzy się umówili, że po zakończeniu meczu wykonywane będą karne. W nich również lepsi okazali się Ukraińcy, którzy wygrali 3:1.
Polska – Ukraina 2:3 D (1:0, 1:2, 0:0; 0:1)
1:0 Sadłocha – Syty (5:38)
2:0 Michalski – Krężołek – Kapica (22:12 w przewadze)
2:1 Denyskin – Pangiełow Judaszew - Zacharow (25:47 w przewadze)
2:2 Zacharow – Borodaj – Danyskin (30:21)
2:3 Denyskin – Worona (63:01 w przewadze)
Polska: Miarka – Górny, Naróg, Zygmunt, Syty, Sadłocha – Bizacki, Kacper Maciaś, Krzysztof Maciaś, Dziubiński, Kapica – Biłas, Wanacki, Krężołek, Krzemień, Michalski – Zieliński, Florczak, Brynkus, Damian Tyczyński, Gościński. Trener Robert Kalaber.
Stefan Leśniowski