MPJM. Trzy różne nastroje

 
Niestety rozpoczęła walkę o medale od falstartu. Uznała wyższość ekipy z Poznania. W 27 minucie poznaniacy prowadzili już 4:0 i dopiero wtedy nastąpiło przebudzenie nowotarżan. Ich pogoń za uciekającymi punktami nie zakończyła się pomyślnie. Zdołali tylko zdobyć trzy gole (Luberda, Dobrzyński, Bryniarski), a to nie wystarczyło na rywala.
 
Szarotka nie wygrała również drugiego spotkania w tym pierwszym dniu turnieju. Z Łochowem tylko zremisowali ciągle goni rywala, który trzykrotnie prowadził różnicą jednej bramki. Do remisów doprowadzali – Pieprzak, M. Pawlikowski, i Luberda.
 
W finale występuje sześć ekip, dlatego nowotarżanie musieli jeszcze stoczyć jeden mecz w pierwszym dniu zawodów. Ich rywalem była ekipa z Gdyni. Po pierwszych 15 minutach (tyle trwa tercja) prowadzili 2:2 po golach Luberdy i Pieprzaka. Na początku drugiej tercji Bryniarski powiększył prowadzenie do dwóch goli.  Co prawda rywal złapał kontakt w liczebnej przewadze, ale szybko Dobrzyński odpowiedział trafieniem. W trzeciej odsłonie Luberda  dwukrotnie posłał ażurową piłeczkę do bramki przeciwnika.
 
Salezjanie Poznań/Jastrzębie Żytowiecko – Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 4:3 (2:0, 2:0, 0:3)
 
Gorący Potok Szarotka Nowy Targ – Olimpia Łochów 3:3 (0:1, 2:1, 1:1)
 
Gorący Potok Szarotka Nowy Targ – Aligator Chwarzno Gdynia 6:3 (2:1, 2:1, 2:1)
 
Szarotka: Borys Węgrzyn, Jakub Pieprzak, Bartłomiej Bryniarski, Kamil Klimowsmki, Wiktor Dobrzyński, Adam Pawlikowski, Mikołaj Pawlikowski, Kamil Luberda, Wojciech Kowalski, Jan Kamiński, Michał Kułach, Oliwier Zięba, Hubert Kowalski, Grzegorz Wiatr, Jan Ptak, Dawid Siuta, Kamil Wielkiewicz. Trenerzy: Katarzyna Rajska i Piotr Ligas.
 
Stefan Leśniowski