05.04.2025 | Czytano: 2654

III liga. Dwa oblicza Podhala (+zdjęcia)

W tej lidze nie ma nieważnych meczów, jeśli myśli się o grze w wyższej klasie rozgrywkowej. Trzeba być nieugięty dla przeciwników.



Podhale ugięło się przed tygodniem piłkarzom z Ostrowca Świętokrzyskiego. Dzisiaj na ich drodze stanęła  Avia, która w tabeli zajmowała dziesiątą pozycję. Odległą od nowotarżan, którzy  byli faworytem tej konfrontacji.  Tym bardziej, iż ich atutem było własne boisko.
 
Pierwsza połowa to potwierdziła. Ta część meczu była dla gospodarzy, którzy – jak na wypracowane sytuacje – prowadzili zaledwie 1:0. Po dynamicznej akcji Seweryna i trafieniu w przeciwległy róg bramki. To była najmniejsza kara jaka dotknęła gości, bo ci dość chaotycznie grali, tracili dużo piłek w środkowej strefie boiska i nadziewali się na ataki rywala.  Jedynie z ostatnich minutach dłużej utrzymywali się przy futbolówce.
 


Druga połowa zaczęła się od błędy górali i od utraty prowadzenia. Gospodarze szybko mogli ponownie objąć prowadzenie, ale Seweryn nie potrafił wykorzystać karnego. Jego intencje wyczuł Murawski. To tylko podbudowało gości, którzy częściej gościli na połowie gospodarzy. Mieli też okazje. W 90 minucie bramkarz gości zachował się nieodpowiedzialnie, faulował, a Vaclavik z 11 metrów nie spudłował. Gol ten jednak nie dał kompletu punktów Podhalu, bo w 5 minucie doliczonego czasu gry goście wyrównali.
 
Momenty były
7 – Seweryn bezpośrednio  z rzutu rożnego posłał piłkę wprost do koszyczka Murawskiego.
11 GOL! 1:0 -  przeciwnik zostawił dużo miejsce Sewerynowi, który po dynamicznej akcji  uderzył po długim rogu.
13 – słupek uratował gości od utraty drugiego gola.
15 –Assuncao uderzał z 15 metrów, piłka minimalnie minęła przeciwległy słupek.
30 – Vaclavik z ostrego kąta próbował pokonać bramkarza, ten nogami odbił futbolówkę.
32 – Rubiś w doskonałej sytuacji, bramkarz górą.
33 – Kurzeja zbyt długo zwlekał ze strzałem i został zablokowany.
34 – najpierw Salak uderzał, poprawiał z piątki Kurzeja, ale również bez efektu bramkowego.
35 – Rubiś ze skrzydła dośrodkował do Kurzei, a ten uderzył głową,  piłka padła łupem bramkarza.
46 – kontra gości po stracie piłki na ich połowie przez Seweryna,   zakończona strzałem Zubera i kapitalną interwencją Styrczuli.  
47 GOL! 1:1 – za moment uderzenie Remeniuka Styrczula już nie zatrzymał. Trzeba przyznać po pięknym uderzeniu z powietrza z szesnastu metrów pod poprzeczkę
53 – Kurzeja faulowany przez Machałę  w polu karnym – KARNY.
54 – jedenastki nie wykorzystał Seweryn, jego intencje wyczuł  Murawski.
58 – Przy bramkarzu Avii znowu było szczęście, w sukurs przeszedł mu słupek.  
66 - dośrodkowanie Kalinowskiego nad poprzeczkę przenosi Styrczula.
70 - Małecki z dystansu, górą bramkarz.
77 – Remeniuk zszedł do środka i uderzył zza pola karnego po dalszym słupku, minimalnie niecelnie.
90 – Murawski faulował w powietrznej interwencji – KARNY.
90+2 GOL! 2:1 – tym razem jednostkę wykonywał Vaclavik i pewnie ją wykonał.
90+5 GOL! 2:2 – Zuber głową pokonał Styrczulę
 
NKP  Podhale Nowy Targ – Avia Świdnik 2:2 (1:0)
1:0 Seweryn 11
1:1 Remeniuk 47
2:1 Vaclavik 90+2 karny
2:2 Zuber 90+5
NKP Podhale: Styrczula – Salak, Mirosznik, Seweryn, Rubiś, Vaclavik, Nowak (85 Lukczo), Marcinho (90 Ustupski), Niedziałkowski (70 Duda), Giel (85Zębala), Kurzeja. Trener Tomasz Kuźma.
Avia: Murawski – Letkiewicz, Machała, Rozmus, Assuncao (659 Kalinowski), Zawadzki (65 Popiołek), Uliczny, Remeniuk, Małecki, Zuber, Maj (59 Paluchowski).
 
Stefan Leśniowski
Foto Maciej Gębacz
 

Komentarze







reklama