III liga. Jesteście gotowi walczyć o drugą ligę? (+tabela)

Prawdziwy tester przyjechał z Tarnobrzegu i na wizerunku drużyny pojawiła się skaza. Początkowo myślałem, że to był wypadek przy pracy. Ten argument miał być potwierdzony ze Starem. Jeśli o wynik chodzi, to plama została zmazana, ale styl budził wątpliwości. Jak to się oglądało, to bolały zęby.  W sobotę w Ostrowcu Świętokrzyskim doszło do szlagieru kolejki, który niestety zawiódł. To była kaszana – jakby powiedział  Sebastian Karpiel Bułecka. Podhale  zachwycić obserwatorów nie potrafiło. I nie zmienia to faktu, że pomarańczowo-czarni są niepokonani w lidze już od 13 kolejek. Na pewno z dwojga złego wolę brzydkie zwycięstwa od ślicznych porażek. A jednak, nie czuję się najlepiej.  Jako kibic chcę być pewien, że piłkarze są gotowi walczyć o drugą ligę.
 
– To kolejny pojedynek, w którym pokazaliśmy, że jesteśmy fantastycznym zespołem, który potrafi cierpieć i potrafi właśnie w takich męczarniach zwyciężać. Liga  charakteryzuje się tym, że drużyna, która będzie skuteczniejsza w obronie, będzie takie mecze przepychać. Byliśmy taką drużyną. Coraz bliżej jesteśmy celu, jakim jest udział przynajmniej w barażach  o drugą ligę – wyjawił  Bartosz Klebaniuk w rozmowie z dziennikarzem Radia Kielce.
 
- Chcemy grać intensywnie, szybko i  byliśmy skuteczniejsi przy stałym fragmencie gry.  Duży szacunek dla chłopaków, bo zespół nie ma barier w tym sezonie. Dzisiaj przełamaliśmy kolejną granicę i mam nadzieję, że w dalszym ciągu z pokorą z tygodnia na tydzień będziemy się przygotowywać do kolejnych spotkań, nie patrząc na to, co się dzieje w tabeli – mówił na konferencji prasowej szczęśliwy szkoleniowiec gospodarzy, Radosław Jacek.
 
Trener Podhala Tomasz Kuźma  nie miał zbyt radosnej miny. Trudno się cieszyć, skoro z pustymi rękami jego ekipa wracała do domu. – W najlepszym fragmencie tego meczu straciliśmy gola. Wybroniliśmy w pierwszym tempie sytuację, ale nie byliśmy skuteczni do końca w obronie. Goniliśmy wynik. Dużo było możliwości, żeby zdobyć gola, ale zabrakło nam konkretów w polu karnym – podsumował.
 
W czołówce zrobiło się ciasno. Po tym zwycięstwie KSZO zrównał się punktami z Podhalem. Obie ekipy mają na koncie po 47 punktów.  Lider – Sandecja -  też „umoczył”, w dodatku z zespołem, który walczy o utrzymanie. Wiązownica postarała się o sporego kalibru niespodziankę pozbawiając lidera dwóch punktów.
 
Z czołówki komplet punktów wywalczyła Siarka, a zanosiło się na niespodziankę. Świdniczanka do przerwy prowadziła 2:0, ale tarnobrzeżanie w drugiej części meczu pokazali lwi pazur i zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Tym samym Siarka przerwała kapitalną serię Świdniczanki.
 
Podlasie znowu grało do końca. Beniaminek z Lubaczowa stracił wygraną w 90 minucie, a rezerwy Korony odwróciły losy meczu z Lewartem w kwadrans drugiej połowy. Wtedy kielczanie zadali trzy decydujące  trafienia.
 
Zacięty i twardy mecz w Połańcu. Tamtejsi Czarni musieli uznać wyższość Chełmianki. Drużyna Grzegorza Bonina drugi raz w przeciągu kilku dni wygrała na wyjeździe 3:2. W środę, w zaległym meczu,  takim wynikiem zakończyła derby z Avią. Drużyna Grzegorza Bonina przegrywała w Świdniku 0:1, ale ostatecznie pokonała Avię. Duża w tym „zasługa” Patryka Małeckiego. „Mały” najpierw był bohaterem, bo dał swojej drużynie prowadzenie, ale  w 33 minucie w kilkanaście sekund obejrzał dwie żółte kartki.
 
Wyniki 23 kolejki. KSZO – Podhale 1:0, Podlasie – Pogoń Sokół 2:2, Wisłoka – Wiślanie 0:3, Czarni – Chełmianka 2:3, Siarka – Świdniczanka 4:2,  Lewart – Korona II 2:4, Wisła II – Unia 5:0, Wiązownica – Sandecja 1:1, Avia – Star  1:3. W zaległym meczu: Avia Świdnik – Chełmianka Chełm 2:3.
 

1	Sandecja (s)	23	51	49-19	15	6	2
2	Podhale	23	47	45-30	15	2	6
3	KSZO 1929	23	47	38-25	14	5	5
4	Siarka	23	45	41-25	14	3	6
5	Korona II  Kielce (b)	23	41	45-35	12	5	6
6	Star	23	40	46-28	12	4	7
7	Chełmianka	23	39	48-33	12	3	7
8	Wisłoka	23	38	52-34	12	2	9
9	Podlasie	23	38	41-28	11	5	6
10	Avia	23	36	45-32	10	6	7
11	Wiślanie	23	29	31-30	7	7	9
12	Pogoń Sokół (b)	23	25	34-45	7	4	12
13	Wisła II  Kraków(b)	23	25	48-42	6	7	10
14	Świdniczanka	23	23	25-41	6	5	12
15	Czarni	23	21	28-49	5	6	12
16	KS Wiązownica	23	20	25-46	5	5	13
17	Lewart (b)	23	11	19-56	3	2	18
18	Unia	23	3	17-79	0	3	20

 
Stefan Leśniowski  
Foto KSZO FB