Mecz z huśtawką nastrojów. Lepiej rozpoczęły gospodynie, które objęły dwubramkowe prowadzenie. Jeszcze przed przerwą przyjezdne doprowadziły do wyrównania. W kolejnej odsłonie to góralki prowadziły 5:3, a chwilę później 6:4. Miejscowe nie złożyły broni i w odstępie 65 sekund odrobiły straty, a na drugą przerwę schodziły z jednobramkowym prowadzeniem. W drugiej tercji aż 11 razy ażurowa piłeczka wpadała do bramki, za to w trzeciej piłeczka nie znalazła drogi do siatki.
Bankówka Zielonka – MMKS Podhale Nowy Targ 8:7 (2:2, 6:5, 0:0)
Bramki dla Podhala: Zgierska 3, Bobrowska 3, Serwan.
MMKS Podhale: Brynczka - Pyzowska, H. Kaperska, Zgierska, Fryźlewicz, Serwan, Pilch, Jarkiewicz, A, Kaperska, Bobrowska, Regiec, Walkosz. Trener Arkadiusz Pysz.
Stefan Leśniowski