Miejsce premiowane barażem o prawo gry w wyższej klasie rozgrywkowej. Oba zespoły dzieli różnica pięciu punktów i zdawały sobie sprawę o co toczyła się walka. To było dziewiąte spotkanie tarnobrzeżan z góralami i w stolicy Podhala jeszcze nie wygrali… do dzisiaj. Tym samym, po blisko roku, twierdza Nowy Targ została zdobyta.
Goście od pierwszego gwizdka sędziego zastosowali wysoki pressing i miejscowi mieli problemy z dokładnym dograniem futbolówki. Tym samym z wyprowadzeniem składnej akcji. „ Jeszcze wyżej, jeszcze wyżej” oraz „bliżej, bliżej przeciwnika” – słychać było okrzyki z ławki Siarki. W efekcie jego zespół w 11 minucie objął prowadzenie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Zastanawialiśmy się jak na stratę gola zareagują miejscowi. Próbowali długą piłką niepokoić rywala, ale zbyt duże emocje im towarzyszyły. Brakowało spokoju i precyzji. Emocje brały górę szczególnie w polu karnym tarnobrzeżan, gdzie po dobrym dośrodkowaniu, albo było odepchnięcie obrońcy, albo staranowanie bramkarza. W dodatku gospodarze mieli sporo szczęście, bo w 37 minucie mogli już przegrywać 0:2, gdyby Ogorzały precyzyjniej uderzył w sytuacji sam na sam. Ta połowa zapamiętana zostanie też z tego, że piłkarze co rusz zwijali się z bólu po atakach rywala. Można rzec, że „trup” padał gęsto.

Tarnobrzeżanie bardzo ostro grali. Nie odstawiali nogi i Podhalanie często padali na boisko. Mieli problemy z kreowaniem akcji, co rusz były one rozbijane przez rywala. Goście czekali na błąd przeciwnika i doczekali się w 62 minucie podwyższając prowadzenie. Piłkę odebrał Ogorzały, a Biś skierował ją do siatki. W 81 minucie kapitalnym uderzeniem popisał Francovis, zrywając pajęczynę z bramki.
Momenty były
0 – minuta ciszy. W wieku 66 lat odszedł były prezes KS Wierchy Rabka, Wiktor Bachula.
11 GOL! 0:1 dośrodkowanie z rzutu rożnego na drugi słupek, a tam akcję zamknął Misztal.
21 – Vaclavik posłał długą piłkę z własnej połowy w pole karne, która trafiła na nogę Marcinho. Piłka padła łupem bramkarza.
28 – nerwowo na ławkach. Sędzia ostrzegł trenerów, że następnym razem za takie zachowanie ukarze ich kartką.
37 – Ogorzały sam na sam; posłał piłkę obok przeciwległego słupka. Sporo szczęścia mieli górale.
41 – udana interwencja Białka.
48 - goście, po wolnym, bliscy zdobycia gola.
55 – D. Lisowski próbował przelobować bramkarza.
58 – futbolówka po główce Kurzei pofrunęła nad bramką.
62 GOL! 0:2 – dogranie piłki z prawej flanki przez Ogorzałego w pole karne, a tam Biś oszukał trzech rywali i pokonał Styrczulę.
72 – Kurzeja z najbliższej odległości przestrzelił z główki.
81 GOL! 0:3 – przepiękne uderzenie z narożnika pola karnego Francoisa, który zerwał pajęczynę w przeciwległym rogu bramki.
83 – Vaclavik złapał drugą żółtą i tym samym opuścił boisko.
NKP Podhale Nowy Targ – Siarka Tarnobrzeg 0:3 (0:1)
0:1 Misztal (Ogorzały) 11 po rzucie rożnym
0:2 Biś (Ogorzały) 62
0:3 Francovis 81
NKP Podhale: Styrczula – Michota, Mirosznik, Salak, Rubiś (90+1 Ustupski), Nowak (76 Purcha), Vaclavik, Seweryn, Marcinho (76 Niedziałkowski), Giel(88 Marek), Kurzeja (88 Lukczo). Trener Tomasz Kuźma.
Siarka: Białka – Czajkowski, Bracik, Kumorek, Misztal, Biś, Jodłowski (69 Kaliniec), P. Lisowski, D. Lisowski (75 Francois), Ogorzały (85 Szkiela), Iwao (85 Kashay). Trener Dariusz Kantor.
Stefan Leśniowski
Foto Maciej Gębacz