10.12.2023 | Czytano: 2697

THLK. Walka do ostatniej sekundy

Kolejny dreszczowiec z udziałem hokeistek MMKS Podhale, tym razem na lodowisku w Jastrzębiu.


 
Po pierwszej bezbramkowej tercji, w drugiej  prowadzenie objęły przyjezdne. Nie utrzymały go do końca tercji. Niespełna półtora minuty przed końcem gospodynie doprowadziły do wyrównania. Za to zaraz na początku trzeciej tercji góralki objęły prowadzenie, a potem jeszcze raz ulokowały krążek w bramce gospodyń. W końcówce nowotarżanki złapały dwie kary i na 40 sekund przed końcem miejscowe zdobyły kontaktowego gola.
 
- Zmęczyliśmy ten mecz, bo mieliśmy rozregulowane celowniki. Stworzyliśmy mnóstwo doskonałych okazji, ale zdobyliśmy tylko trzy gole. Na szczęście gospodynie o jeden mniej, chociaż groźnie kontratakowały po naszych startach w tercji ataku. Rozegraliśmy w tym sezonie o wiele lepsze mecze, ale przegrane. Tak to już jest w sporcie.  Zagraliśmy gorzej, ale ważne są trzy punkty – podsumował Jacek Szopiński
 
UKH Białe Jastrzębie - MMKS Podhale Nowy Targ 2:3 (0:0, 1:1, 1:2)
0:1 Leśniowska – Mroszczak – Szopińska (21:17)
1:1 Urbaś – Marchewska – Pocheć (38:34)
1:2 Mroszczak – Szopińska (40:52 w przewadze)
1:3 Mroszczak – Leśniowska (47:21)
2:3 Szymik – Gilga (59:20 w przewadze)
Białe: Chodak - Cywoniuk, Dębowska, Szymik, Marchewka, Pocheć – Prokopiuk, Metlak, Urbaś, Gilga, Kolorz – Mołdysz, Grech, Liedienowa, Suchecka.
Podhale: Kobiela  – Jaszczyk, M. Nosal, Mroszczak, Szopińska, Bukowska -  Maciaś Paprocka, Szeląg, Leśniowska, Leśnicka, Fryźlewicz – Rokicka, Kondraszowa, K. Gacek, Pierwoła, Dzięciołowska.  Trener Jacek Szopiński.
 
Stefan Leśniowski
 
 
 

Komentarze







reklama