III liga. Lider i wicelider bez punktów! Podhale oddaliło się od strefy spadkowej. Burdy kibiców ( 3x wideo + tabela)

 
Zaskakujące rezultaty odnotowano na szczycie tabeli. Zarówno lider jak i wicelider doznali niespodziewanych porażek. Naszpikowana gwiazdami ekipa ze stolicy Małopolski nie poradziła sobie na własnym stadionie z Wisłoką. Po trzech fatalnych błędach przegrała 1:3. To taki sam rezultat jakim zakończyło się spotkanie jesienią między tymi zespołami. Dla Wieczystej była to pierwsza domowa porażka od 8 czerwca 2019 roku. W rozgrywkach ligowych nikt nie mógł pokonać ten zespół na ich terenie od 1442 dni! Jako ostatnia zrobiła to Skawianka Skawa jeszcze w okręgówce.  
 
Niewykorzystana szansa
 
Zespół należący do biznesmena Wojciecha Kwietnia był zdecydowanym faworytem rozgrywek, ale przed sobotnim meczem z Wisłoką wcale nie był na pozycji lidera. O jeden punkt wyprzedzała go Stal. Ta też zaliczyła wpadkę. Nie wykorzystała potknięcia krakowian. O niespodziankę postarali się piłkarze z Ostrowca Świętokrzyskiego. W przerwie meczu kibicom zaszumiało w głowach i doszło do zamieszek. Awantura miała miejsce na tyłach stadionu. Do spięcia doszło między fanami klubów. Kibiców musiała powstrzymać policja. Po tej akcji kibice ze Stalowej Woli musieli opuścić trybuny.  Kilka osób zostało poturbowanych i potrzebowali pomocy medycznej.  
W Chełmie kolejna zmiana trenera
 
Chełmianka znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. Biało-zieloni wylądowali w strefie spadkowej, a do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze pięć kolejek. Działacze nie czekali na przełamanie drużyny, tylko zdecydowali się na kolejną zmianę trenera. Artura Bożyka zastąpił… Grzegorz Bonin. Nowy trener na dłużej zapamięta debiut. Jego piłkarze przegrywali w Kielcach z rezerwami Korony już 0:3, ale zdołali wyciągnąć na 3:3 i wracali do domu z jednym punktem. A trzeba dodać, że w końcówce mogli nawet wygrać.
 
Egzekucje
 
W starciu  Podlasia z Orlętami Spomlek zdecydowanym faworytem byli gospodarze. I z tej roli wywiązali się znakomicie, bo rozbili lokalnego rywala 5:0 Takim samym rezultatem  Podhale odprawiło rezerwy „Pasów”.  To była egzekucja. „Pasy” były bezradne. To zwycięstwo nie poprawiło pozycji górali, ale zwiększyło przewagę nad zespołami, z którymi rywalizuje o byt.  Tym bardziej, iż tarnowianie pozwolili  przełamać niemoc strzelecką Avii. Przed meczem z Unią świdniczanie mieli na koncie 15 goli w 12 występach. A u siebie zdobyli ich zaledwie pięć w pięciu spotkaniach. W sobotę poprawili obie statystyki, bo pokonali „Jaskółki” 4:2.  
Wieczysta Kraków – Wisłoka Dębica 1:3 (0:1)
Bramki: Jankowski (50) – Koncewicz Żyłka (29 s), Łanucha  (77), Radwanek (86 k)
 
Sokół Sieniawa – Wisła Sandomierz 4:0 (2:0)
Bramki: Twardowski  (29), Geniec (32 k, 54, 85 k)
 
Podlasie Biała Podlaska -  Orlęta Radzyń Podlaski 5:0 (3:0)
Bramki: Niewiarowski (10, 45), Pigiel (32), Lepiarz (59), Balicki (90)
 
KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Stal Stalowa Wola 2:1 (1:0)
Bramki: Majdanowicz (13), Janaszek (50) – Banach (53)
 
ŁKS Łagów – Lublinianka Lublin 3:0 (wo)
 
NKP Podhale Nowy Targ – Cracovia II 5:0 (3:0)
Bramki: Drobnak (20, Michota (27), Płatek (42, 46), Żurek (89)
 
Avia Świdnik – Unia Tarnów 4:2 (1:0)
Bramki: Białek (38), Maluga (69), Ahmedow (73), Kompanicki (80) – Palonek (66 k, 90)
 
Korona II Kielce – Chełmianka 3:3 (2:0)
Bramki: Shininaga (25, 45), Sylwestrzak (46) – Futa (51, 77), Knap (69)
 
Czarni Połaniec – KS Wiązownica  - odwołany z powodu zalania boiska.
 

1	Stal	29	61	50:26	19	4	6
2	Wieczysta (b)	29	60	66:30	18	6	5
3	Avia	29	53	44:23	14	11	4
4	KSZO	29	49	53:32	14	7	8
5	Cracovia II	29	47	60:41	14	5	10
6	Podlasie	29	44	51:35	11	11	7
7	Wisłoka	29	43	41:37	12	7	10
8	Orlęta	29	42	40:48	13	3	13
9	Czarni	28	40	38:44	13	1	14
10	Sokół	29	40	50:56	12	4	13
11	Korona II	29	38	53:40	10	8	11
12	Podhale	29	36	48:40	10	6	13
13	Unia	29	32	34:60	8	8	13
14	Chełmianka	29	31	39:43	7	10	12
15	Wiązownica (b)	28	30	36:48	8	6	14
16	Wisła	29	23	34:73	6	5	18
17	Lublinianka (b)	29	20	36:76	6	2	21
18	Łagów *	29	37	27:48	11	4	14

 
1 - Awans – eWinner 2 liga
16 – 18 Spadek
* Łagów wycofał się po rundzie jesiennej. Wiosenne mecze z tym zespołem kończą się walkowerami. Zespół został przesunięty na ostatnie miejsce.
 
Stefan Leśniowski