25.01.2023 | Czytano: 2188

MHL. Punkty coraz więcej ważą (+ tabela)

Porażka z Tychami skomplikowała sytuację górali. Nie mają już żadnego marginesu na błąd, bo bezpośredni awans do finałów mistrzostw Polski się oddalał.



 
„Szarotki” awans do play off mają już w kieszeni, tylko dlatego,  że SMS Katowice nie może zagrać w tej fazie mistrzostw. Gra nadal się toczy o to, by uniknąć baraży o finał MP juniorów. Do zakończenia, oprócz dzisiejszej potyczki z Janowem, pozostały dwa spotkania. Podhale musie te pojedynki rozstrzygnąć na swoją korzyść i oczywiście liczyć na potknięcie któregoś rywala, który wyprzedza nowotarżan. Podopieczni Jacka Szopińskiego muszą zająć siódmą lokatę, by uniknąć dodatkowych gier.
 
Oba zespoły przystąpiły wzmocnione zawodnikami z PHL. Podhale  -P. Wsółem i Worwa, a janowianie czwórką graczy w ekstraklasowej drużyny Katowic. Mecz był wyrównany i mógł potoczyć  się korzystnie w obie strony.
 
 W 8 minucie „Szarotki” objęły prowadzenie, które utrzymywały do 32 minuty. Wtedy gospodarze doprowadzili do wyrównania. Jednak 29 sekund przed końcem drugiej tercji M. Soroka przywrócił prowadzenie ekipie dowodzonej przez Jacka Szopińskiego. Gol padł w przewadze. Mimo usilnych starań z obu stron wynik już nie uległ zmianie. Gospodarze 70 sekund przed końcem wycofali bramkarza, ale ten manewr nie przyniósł im wyrównania.
 
- Odnieśliśmy ważne zwycięstwo. Żeby uniknąć baraży musimy ostatnie dwa spotkania wygrać. Są szanse uniknięcia dodatkowych gier, ale nie wszystko jest już w naszych rękach. Dzisiejsza potyczka mogła potoczyć się różnie. Mieliśmy więcej klarownych sytuacji, ale nie potrafiliśmy ich zamienić na gole. Gospodarze też stwarzali sobie okazje, ale dobrze broniliśmy. Potrafiliśmy do końca utrzymać korzystny dla nas rezultat. Szczęście tym razem było przy nas. W końcówce nie trafiliśmy do pustej bramki, gdy przeciwnik grał bez bramkarza – podsumował występ swoich podopiecznych Jacek Szopiński.   
 
KS Katowice Naprzód Janów  - MMKS Podhale Nowy Targ 1:2 (0:1, 1:1,  0:0)
0:1 Worwa – M. Soroka (8:13)
1:1 Kania – Ksiondz  (31:48)
1:2 M. Soroka – Worwa (39:31 w przewadze)
 Naprzód: Świerczyna – Zielosko, Kania, Bielec, Skrodziuk, Ksiondz – Kruszyński, Maciaś, Lebek, Stacherski, Ciepielewski – Kowolik, Schmidt, J. Soroka, Ustinow, Wróbel – Wojsław, Król, Kozlowski, Gruca, Miłek. Trener Łukasz Sokół.
MMKS Podhale: Klimowski  – Szlembarski, Sarniak, Jarczyk, K. Malasiński, Długopolski – Pudzisz, Bury, W. Boichnak, Worwa, M. Soroka - Nykaza, P. Wsół,  Luberda, Valtonen, Siergiienko –Żółtek, Grebeniuk.   Trener Jacek Szopiński.
 
W drugim dzisiejszym meczu Tychy pokonały Sanok 6:5
 
1 Polonia Bytom 24 63 169-59 20 1 2 1
2 SMS Katowice 25 58 96-49 18 1 4 2
3 Unia Oświęcim 24 55 114-88 17 1 5 1
4 Cracovia 24 46 115-83 13 2 6 3
5 Naprzód Janów 24 46 88-68 13 3 7 1
6 Sokoły Toruń 24 40 98-89 11 4 9 0
7 Zagłębie Sosnowiec 25 38 101-104 9 5 10 1
8 Niedźwiadki Sanok 24 37 105-95 11 1 10 2
9 MMKS Podhale Nowy Targ 24 36 94-90 12 0 12 0
10 SMS Toruń 24 25 83-110 6 2 13 3
11 MOSM Tychy 24 20 76-124 6 0 16 2
12 Stoczniowiec Gdańsk 24 15 51-108 4 0 17 3
13 JKH GKS Jastrzębie 24 15 69-127 4 1 18 1
14 ŁKH Łódź 24 13 72-137 3 1 18 2
 
Po nazwie drużyny: rozegrane mecze; zdobyte punkty; stosunek bramek; zwycięstwa za trzy punkty; zwycięstwa za dwa punkty po dogrywce lub karnych; porażki; porażki po dogrywce lub karnych premiowane punktem.
 
Stefan Leśniowski
 
 

Komentarze







reklama