Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Unia Oświęcim – Wierchy Rabka – Zdrój 0:0 (0:0)
Wierchy: Żuk – Witek (75 Misiura), Jeziorski, M. Dudek, Dara, T. Dudek, Czubin, Gruszkowski, Lutsenko (56 Sobek), Florek (46 Wójcik), Krzyżak (64 Pazurkiewicz)
Pierwsza połowa mogła rozczarować kibiców obu drużyn. Sytuacji jak na lekarstwo, gra toczyła się głównie w środkowym sektorze, a próby przejścia do ataku kończyły się sporą ilością niedokładnych podań. Na pierwszą dogodną okazję po stronie gości czekaliśmy ponad godzinę. Wtedy to aktywny w ofensywie T. Dudek został zatrzymany przez golkipera Unii. Kolejną wyborną okazję ponownie mieli rabczanie, a swoją szansę w starciu sam na sam z bramkarzem zmarnował Pazurkiewicz. W ostatniej minucie i doliczonym czasie gry przebudzili się gospodarze. Świetne interwencje Żuka i nieskuteczność przeciwników, sprawiły, że ostatecznie nie oglądaliśmy bramek.
Momenty były:
2 – Groźnie w polu karnym gości po kornerze rywala. Uderzenie z 8 metra z największym poświęceniem blokuje Jeziorski.
15 – Świetne zagranie Czubina na piąty metr do Krzyżaka. Niestety złe przyjęcie napastnika rabczan pozwoliło defensorom na wybicie futbolówki poza plac gry.
36 – Po kontrze, naciskany przez przeciwnika ofensor Unii oddaje strzał, z którym większych problemów nie miał Żuk.
49 – Niezła próba z 20 metrów skierowana w lewy dolny róg bramki Żuka. Czujny golkiper Wierchów radzi sobie z tym uderzeniem.
61 – Najlepsza dotychczas sytuacja rabczan. Miękką wrzutkę z prawej strony pola karnego otrzymuje T. Dudek. Strzał bez przyjęcia kapitalnie paruje golkiper Unii.
86 – Strata gospodarzy blisko własnej szesnastki kończy się zagraniem na prawo do osamotnionego Pazurkiewicza. Ten w sytuacji sam na sam uderza prosto w bramkarza.
90 – Rzut wolny gospodarzy z okolicy 25 metra. Bezpośredni strzał zmierzający pod poprzeczkę z trudem paruje Żuk.
90+1 – Po wrzuceniu piłki z autu zakotłowało się w piątce Wierchów. Najpierw uderzenie z najbliższej odległości broni Żuk, za moment kolejny z rywali fatalnie przestrzela mając przed sobą pustą bramkę.
Termalica Bruk – Bet II Nieciecza – Lubań Maniowy 3:0 (2:0)
1:0 Jovanovic 26
2:0 Jania 35
3:0 Banasik 67
Lubań: Sikora – Chlipała, Bałos (55 Górecki), Firek, Hajdara (46 Majerski), Pluta, Jandura, Duda, Potoniec (55 Quintanilha), Bryja (70 Chernyavskiy), Skydan (55 Kasperczyk)
Faworyci nie zawiedli, dodatkowo nie pozwolili sobie dziś nawet na stratę gola z Lubaniem. Maniowianom brakowało dziś zimnej krwi przy finalizacji swoich ataków.
Momenty były:
26 – GOL 1:0! Słonie zaczynają strzelanie na swoim obiekcie. Sikora nie miał szans przy strzale Jovanovicia.
35 – GOL 2:0! Kolejny atak gospodarzy zakończony powodzeniem. Drugiego gola w tej odsłonie zdobywa Jania.
67 – GOL 3:0! Rezerwowy Termaliki – Banasik ustala wynik tego spotkania.
Krzysztof Kościelniak
Wierchy: Żuk – Witek (75 Misiura), Jeziorski, M. Dudek, Dara, T. Dudek, Czubin, Gruszkowski, Lutsenko (56 Sobek), Florek (46 Wójcik), Krzyżak (64 Pazurkiewicz)
Pierwsza połowa mogła rozczarować kibiców obu drużyn. Sytuacji jak na lekarstwo, gra toczyła się głównie w środkowym sektorze, a próby przejścia do ataku kończyły się sporą ilością niedokładnych podań. Na pierwszą dogodną okazję po stronie gości czekaliśmy ponad godzinę. Wtedy to aktywny w ofensywie T. Dudek został zatrzymany przez golkipera Unii. Kolejną wyborną okazję ponownie mieli rabczanie, a swoją szansę w starciu sam na sam z bramkarzem zmarnował Pazurkiewicz. W ostatniej minucie i doliczonym czasie gry przebudzili się gospodarze. Świetne interwencje Żuka i nieskuteczność przeciwników, sprawiły, że ostatecznie nie oglądaliśmy bramek.
Momenty były:
2 – Groźnie w polu karnym gości po kornerze rywala. Uderzenie z 8 metra z największym poświęceniem blokuje Jeziorski.
15 – Świetne zagranie Czubina na piąty metr do Krzyżaka. Niestety złe przyjęcie napastnika rabczan pozwoliło defensorom na wybicie futbolówki poza plac gry.
36 – Po kontrze, naciskany przez przeciwnika ofensor Unii oddaje strzał, z którym większych problemów nie miał Żuk.
49 – Niezła próba z 20 metrów skierowana w lewy dolny róg bramki Żuka. Czujny golkiper Wierchów radzi sobie z tym uderzeniem.
61 – Najlepsza dotychczas sytuacja rabczan. Miękką wrzutkę z prawej strony pola karnego otrzymuje T. Dudek. Strzał bez przyjęcia kapitalnie paruje golkiper Unii.
86 – Strata gospodarzy blisko własnej szesnastki kończy się zagraniem na prawo do osamotnionego Pazurkiewicza. Ten w sytuacji sam na sam uderza prosto w bramkarza.
90 – Rzut wolny gospodarzy z okolicy 25 metra. Bezpośredni strzał zmierzający pod poprzeczkę z trudem paruje Żuk.
90+1 – Po wrzuceniu piłki z autu zakotłowało się w piątce Wierchów. Najpierw uderzenie z najbliższej odległości broni Żuk, za moment kolejny z rywali fatalnie przestrzela mając przed sobą pustą bramkę.
Termalica Bruk – Bet II Nieciecza – Lubań Maniowy 3:0 (2:0)
1:0 Jovanovic 26
2:0 Jania 35
3:0 Banasik 67
Lubań: Sikora – Chlipała, Bałos (55 Górecki), Firek, Hajdara (46 Majerski), Pluta, Jandura, Duda, Potoniec (55 Quintanilha), Bryja (70 Chernyavskiy), Skydan (55 Kasperczyk)
Faworyci nie zawiedli, dodatkowo nie pozwolili sobie dziś nawet na stratę gola z Lubaniem. Maniowianom brakowało dziś zimnej krwi przy finalizacji swoich ataków.
Momenty były:
26 – GOL 1:0! Słonie zaczynają strzelanie na swoim obiekcie. Sikora nie miał szans przy strzale Jovanovicia.
35 – GOL 2:0! Kolejny atak gospodarzy zakończony powodzeniem. Drugiego gola w tej odsłonie zdobywa Jania.
67 – GOL 3:0! Rezerwowy Termaliki – Banasik ustala wynik tego spotkania.
Krzysztof Kościelniak
