Na to liczyli wierni sympatycy Podhala, którzy w liczbie nie przekraczającej 40 osób stawili się na stadionie. Ci co nie przyszli nie mają czego żałować. Nowotarżanie rozegrali fatalne spotkanie w pierwszej połowie. Chełmianka wystąpiła w roli profesora. Grała nowocześnie, potrafiła trzema podaniami zdobywać teren i to jakimi zagraniami, po prostu palce lizać! Mieli pomysł na rozgrywanie akcji, technicznie zdecydowanie byli lepsi. Podhale nie potrafiło wymienić trzech podań, a jeśli już więcej, to nie zdobywali terenu. Trzy gole, z których dwa były samobójami, ale i tak, gdyby nowotarżanin nie stanął na drodze piłki, to futbolówka znalazłaby się w siatce.
Po przerwie goście cofnęli się i Podhale po raz pierwszy mogło cieszyć się ze zdobyczy bramkowej. Strata gola niewiele nauczyła przyjezdnych, którzy nadal trzymali się taktyki – cofnięci, nastawieni na kontrę, a Podhale atakowało i miało kolejne szanse na zredukowanie wyniku.

Momenty były
6 – błąd Mazurka nie został wykorzystany przez Wójcika.
7 - Bobrow główkował, piłka minimalnie minęła słupek.
8 – trzecia okazja gości, zatrzymana przez Macieja Styrczulę.
10 GOL 0:1 – dośrodkowanie z lewej flanki i Żołądź wpakował piłkę pod poprzeczkę własnej bramki.
23 GOL! 0:1 – piękne zagranie gości. Trzy podania i gol. Zainicjował akcję Wiatrak, który zagrał wzdłuż linii do Janiszka, a ten wzdłuż piątki na drugą stronę do Wójcika, który zamknął akcję.
29 – Piekarski uderzał z dystansu minimalnie nad poprzeczkę.
33 – pierwszy strzał Podhala w kierunku bramki, z wolnego wykonywanego przez Płatka. Bramkarz bez problemu złapał futbolówkę.
35 – Płatek z pola karnego obok przeciwległego słupka
40 – Wójcik z 11 metrów w nogi bramkarza.
45 GOL! 0:3 – Piekarski wykonywał wolnego z 25 metrów, pika odbiła się od Mazurka i zaskoczyła bramkarza.
48 – Płatek z dystansu wprost w ręce golkipera.
53 – Żurek nie wykorzystać świetnej okazji.
53 GOL! 1:3 – strzał Żurka za szesnastki, piłka się odbiła i zaskoczyła bramkarza.
56 – Płatek nie trafił z 2 metrów do pustej bramki.
58 – Wójcik w dogodnej sytuacji wprost w bramkarza.
65 – Stępień uderzał z dystansu, obok słupka.
69 – Myśliwiec na wślizgu niewiele się pomylił, piłka minęła słupek.
71 – Antkowiak z najbliższej odległości główkował wprost w bramkarza.
87 – Szwed z dystansu, broni Maciej Styrczula.
NKP Podhale Nowy Targ - Chełmianka Chełm 1:3 (0:3)
0:1 samobój (Żołądź) 10
0:2 Wójcik (Janiszek) 23
0:3 samobój (Mazurek) 45
1:3 Żurek (53)
Podhale: Maciej Styrczula – Mazurek, Wajsak (56 Banik), Drobnak – Mikołaj Styrczula, Żurek, Rakowski, Żołądź - Antkowiak, Płatek (83 Wydra), Burnat (68 Cuber). Trener Grzegorz Hajnos.
Chełmianka: Grzywaczewski – Stępień, Bobrow, Czułowski (85 Perdun), Piekarski, Wójcik (60 Myśliwiecki), Budzyński, Bednara, Knap (60 Szwed), Wiatrak (90+2 Panas), Janiszek. Trener Tomasz Złomańczuk.
W innych sobotnich meczach: Korona II – Wisła 8:0, Avia – Wisłoka 2:0, Czarni – Wieczysta 2:1, KSZO – Wiązownica 4:0, Orlęta – Stal 1:0, Podlasie – Cracovia II ( mecz rozpoczął się o 16).
Stefan Leśniowski
Zdjęcia Maciej Gębacz