22.10.2022 | Czytano: 1752

V liga: Do szczęścia zabrakło sekund (+zdjęcia)

Jarmuta pokazała się z dobrej strony w starciu z Sokołem. Niewiele zabrakło do sprawienia ogromnej niespodzianki. Na potknięcie nie pozwolił sobie za to lider z Białki Tatrzańskiej.

GKS Gromnik – Watra Białka Tatrzańska 2:4 (1:3)
Bramki dla Watry: Płonka (Łukaszczyk) 12, Lupa (Płonka) 17, Kobylarczyk 35 z karnego, 87 Lajcak
Watra: Kudła – Zając, Lajcak, Łukaszczyk, Kostrzewa, Drozd (60 Styrenczak), Lupa (60 Masłowski), Kobylarczyk, Freirias, Dudek (85 Rabiański), Płonka (85 Franosz)

Maszyna z Białki Tatrzańskiej odblokowała się po ostatnim bezbramkowym remisie i tym razem zgodnie z oczekiwaniem zapewniła kibicom bramki. Po stracie gola w początkowej fazie meczu, Watra szybko podniosła się z kolan i zademonstrowała popis w ataku.

Momenty były:
6 – GOL 1:0! Jedna z pierwszych akcji gospodarzy zakończona precyzyjnym strzałem.
12 – GOL 1:1! Łukaszczyk zgrywa do Płonki na linii szesnastki. Ten obraca się w kierunku bramki i z lewej nogi umieszcza piłkę w sieci.
17 – GOL 1:2! Po podaniu od Płonki, Lupa w swoim stylu uderza z dystansu w krótki róg.
35 – GOL 1:3! Faulowany w polu karnym przeciwnika był Płonka. Jedenastkę na gola zamienia Kobylarczyk.
58 – GOL 2:3! W drugiej części spotkania śmielej poczynają sobie gospodarze. Mamy gola kontaktowego dla Gromnika.
87 – GOL 2:4! Pierwszy strzał Kobylarczyka zdołał sparować golkiper. Dobitka Lajcaka mija bramkarza i ustala wynik meczu!

Jarmuta Szczawnica – Sokół Słopnice 2:3 (1:1)
0:1 Pach 18
1:1 Weber (Wojtanek) 30
2:1 Weber 65
2:2 Mambe 88
2:3 Pach 90
Jarmuta: Olchawa – D. Michałczak, H. Michałczak, Mrówka, Zabawa, Mlonzi, Faltyn, Weber, Wojtanek (82 Kuziel), Wróbel (88 Frost), Wiercioch
Sokół: Zakiyev – Augustyn, Franczak, Mrózek, Pach, S. Porębski (60 D. Porębski), Wontorczyk, Kordeczka (70 A. Franczak), Kuchnia, Mambe, Matras

Być może najlepszy mecz Jarmuty w sezonie zakończył się smutnym starciem z rzeczywistością. Kolejny raz indywidualne błędy przesądziły o stracie punktów, a do wygrania i sprawienia ogromnej niespodzianki zabrakło dosłownie kilku minut.

Momenty były:
18 – GOL 0:1! Składna akcja Sokoła zakończona celnym trafieniem Pacha.
30 – GOL 1:1! Mamy odpowiedź gospodarzy po równie ładnej akcji. W końcowej fazie podanie Wojtanka wykorzystuje Weber.
65 – GOL 2:1! Na takiego Webera czekaliśmy długo! Odważne wejście na połowę rywala zakończone kapitalnym uderzeniem z dystansu.
88 – GOL 2:2! Po błędzie swojego przeciwnika szybki Mambe korzysta z prezentu i pakuje piłkę do sieci.
90 – GOL 2:3! Zryw przyjezdnych w samej końcówce. Pach zapewnia Sokołowi komplet oczek w dramatycznych okolicznościach.

kk/ foto Wojciech Niezgoda 

Komentarze







reklama