PHLK. Za wysokie progi

 
Ich rywal to siedmiokrotny wicemistrz kraju, a w  dodatku w tym sezonie wzmocniony zawodniczkami z Poznania. Zespół z tego miasta nie przystąpił do rozgrywek. Ponadto nowotarżanki ostatnio przygotowywały się na sucho, bo lodu w Nowym Targu nie było. Wymiana band. Podopieczne Zenona Obłońskiego chcą przełamać dominację Polonii Bytom i po 8 latach sięgnąć po mistrzostwo Polski. Biało-niebieskie straciły jednak swoją największą gwiazdę Tatianę Onyszczenko. Wczoraj  w inauguracyjnym meczu pokonały Cracovię  18:0 (6:0, 6:0, 6:0). Czy Podhalankom uda się uniknąć tak dotkliwej porażki? Tak dotkliwej jak krakowianki nie doznały, ale  mecz zakończył się dwucyfrową wygraną gdańszczanek.
 
Podopiecznie Rafala Sroki (debiut w nowej roli, przejął zespół po Zbigniewie Podlipnim) broniły się dzielnie do 12 minuty. Wtedy w odstępie 52 sekund straciły dwa gole. Wyższość gospodyń nie podlegała dyskusji. Nowotarżanki dopiero przy stanie 7:0 pokonały golkiperkę gospodyń. Uczyniła to Natalia Nosal. W trzeciej tercji góralki straciły najmniej bramek, ale też nie udało im się po raz drugi ulokować krążka w bramce Stoczniowca.
 
Stoczniowiec Gdańsk  – MMKS Podhale Nowy Targ 10:1 (3:0, 5:1, 2:0)
1:0 Łąpieś – Łapińska – Schramm (11:06)
2:0 Łapińska – Łąpieś (11:58)
3:0 Schramm – Łąpieś – Korkuz (15:58)
4:0 Łąpuieś – Łapińska (22:13)
5:0 Brzezińska – Kasprzycka (23:30)
6:0 Łąpieś – Łapińska (29:07)
7:0 Brzezińska – Korkuz – Kasprzycka ( 32:32)
7:1 N. Nosal – Szopińska (36:09)
8:1 Kobus – Kamińska (39:48)
9:1 Łąpieś – Schramm (47:24 w przewadze)
10:1 Korkuz – Kobus (53:24)
Stoczniowiec: Kwiatkowska – Korkuz, Cybulska, Brzezińska, Kasprzycka, Siejka – Tokarska, Kamińska, Łapińska, Schramm, Łąpieś – Kobus, Świątek, Sencerz. Trener Zenon Obłoński.
Podhale: Furtak –M. Nosal, N. Nosal,  Mroszczak, Szopińska, Leśniowska – Jarkiewicz, Jaszczyk, Szlachtowska, Leśnicka, Wielkiewicz – K. Gacek, Maciaś Paprocka, Rokicka, Fryźlewicz, A. Gacek. Trener Rafał Sroka.
 
Stefan Leśniowski