Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Lubań Maniowy – Glinik Gorlice 3:1 (1:1)
1:0 Kasperczyk (Duda) 5
1:1 Śliwa 16
2:1 Pluta (Bryja) 65
3:1 Bryja 68 po rożnym
Lubań: Świerad – Chlipała, Firek, Zaika, Majerski (46 Hajdara), Jandura, Diaz (78 Magdziarczyk), Czernyavskiy (46 Mańko), Pluta, Duda, Kasperczyk (60 Skydan)
Glinik: Harwat – Rząca (83 Mituś), Krzysztoń, Dąbrowski (46 Martuszewski), Drąg, Stój (66 Matuszyk), Śliwa (88 Piotrowski), Kuliga, Ostrowski (60 Buś), Gazda, Świechowski
Klasyczny mecz walki, z którego zwycięsko wyszli gospodarze. Pierwsza połowa zaczęła się świetnie dla Lubania, ale z czasem w grze wkradało się sporo niedokładności. Dopiero po przerwie maniowianie złapali właściwy rytm i zasłużenie zdobyli dwa trafienia.
Momenty były:
5 – GOL 1:0! Wrzutka z bocznego sektora posłana przez Dudę. Na jedenastym metrze Kasperczyk huknął bez przyjęcia w długi róg.
16 – GOL 1:1! Wycofana piłka przez gracza Glinika ze stałego fragmentu gry. Po dograniu, futbolówkę trąca Śliwa i mamy remis.
30 – Dłuższa piłka od linii obrony do Drąga. Uderzenie skierowane po dalszym słupku kapitalnie broni Świerad.
38 – Śliwa z dystansu prosto w golkipera Lubania.
65 - GOL 2:1! Bryja wypuszcza prostopadłym podaniem Plutę. Sytuacja sam na sam z Harwatem kończy się golem.
68 – GOL 3:1! Rzut rożny dla Lubania. Do krótko wybitej przez defensora piłki dopada Bryja i strzałem bez przyjęcia ustala wynik.
85 – Bardzo bliski podwyższenia wyniku był Duda, niestety nie zdołał zamknąć podania od kolegi.
Wierchy Rabka – Zdrój – Wolania Wola Rzędzińska 3:1 (1:0)
1:0 Sobek (Florek) 45
2:0 Pazurkiewicz (Sobek) 62
3:0 Czubin (Pazurkiewicz) 66
3:1 Prokop (Michoń) 86
Wierchy: Żuk – Witek (82 Twaróg), Jeziorski, M. Dudek, Kęska, T. Dudek (82 J. Wójcik), Kościelniak, Czubin (67 Dara), Sobek (70 Rzadkosz), Florek, Pazurkiewicz (67 Krzyżak)
Wolania: Boruch – Baradziej, Tragarz, Mróz, Jesionka (55 Kozdrój), Prokop, Lubera (70 Michoń), Stolarz (70 Rębacz), Ptak, I. Wójcik (55 A. Wójcik), Tubek
Bardzo duża kultura gry z obu stron i rozważne ustawianie się nie przynosiły zbyt wielu okazji podbramkowych w pierwszych 45 minutach. Znacznie większą część czasu przy piłce utrzymywali się rabczanie, próbując co jakiś czas przyspieszać by rozerwać defensywę rywala. Cierpliwość przyniosła efekt w ostatniej minucie pierwszej odsłony. Dobra kombinacyjna gra na małym obszarze zapewniła Wierchom prowadzenie do szatni. Druga połowa rozpoczęła się od dominacji gospodarzy. Dwie akcje po godzinie gry dały kolejne trafienia, dopiero w samej końcówce rabczanie nieco spuścili z tonu co skutkowało golem honorowym dla Wolanii.
Momenty były:
2 – Pierwszy niebezpieczny rzut wolny w okolicy 20 metra od bramki Żuka. Techniczne uderzenie Prokopa przemknęło po górnej siatce.
8 – Zagranie z centrum pola na lewo do Stolarza. Strzał skierowany w górny róg mija minimalnie światło bramki.
12 – Dośrodkowanie Baradzieja z prawej flanki nie dotarło do żadnego z kolegów, ale zaskakująco zamieniło się w niezłą próbę na gola, mijającą lewy słupek o centymetry.
26 – Płaski strzał Pazurkiewicza zbyt lekki by sprawić problemy Boruchowi.
41 – Mocne uderzenie T. Dudka zza szesnastki bardzo pewnie zagarnia golkiper przyjezdnych.
45 – GOL 1:0! Szybka wymiana podań rabczan w polu karnym rywala. Krzyżowe zagranie Florka na lewo do Sobka stworzyło mu świetną okazję. Strzał w krótki róg tuż przy słupku daje gola do szatni!
50 – Kęska od połowy boiska mija na obieg obrońcę prawym skrzydłem. Dogranie na środek szesnastki uderzeniem z pierwszej piłki kończy Pazurkiewicz. Ładny strzał po prawym rogu ale jeszcze lepsza parada Borucha.
53 – Sobek zatrzymany na piątym metrze przez golkipera.
60 – Rzut wolny z lewego sektora. Sobek dorzuca idealnie na dalszy słupek, gdzie Kęska huknął z powietrza. Futbolówka wybita w ostatniej chwili przed linią bramkową przez obrońcę.
62 – GOL 2:0! Dogranie z prawej strony w centrum pola karnego. Po przebitce z bliska akcję wieńczy Pazurkiewicz.
66 – GOL 3:0! Pazurkiewicz wrzuca miękko z prawego sektora pola karnego. Piłka przechodzi zawodników walczących w centrum pola i trafia na druga stronę do Czubina. Fantastyczny strzał po długim rogu ląduje w samym okienku!
86 – GOL 3:1! Michoń zagrywa kontrujące podanie w kierunku Prokopa. Uderzenie między gąszczem nóg nie dało szans Żukowi.
88 – Rzadkosz potężnie ale nad poprzeczką.
Krzysztof Kościelniak, zdjęcia Piotr Kuczaj
1:0 Kasperczyk (Duda) 5
1:1 Śliwa 16
2:1 Pluta (Bryja) 65
3:1 Bryja 68 po rożnym
Lubań: Świerad – Chlipała, Firek, Zaika, Majerski (46 Hajdara), Jandura, Diaz (78 Magdziarczyk), Czernyavskiy (46 Mańko), Pluta, Duda, Kasperczyk (60 Skydan)
Glinik: Harwat – Rząca (83 Mituś), Krzysztoń, Dąbrowski (46 Martuszewski), Drąg, Stój (66 Matuszyk), Śliwa (88 Piotrowski), Kuliga, Ostrowski (60 Buś), Gazda, Świechowski
Klasyczny mecz walki, z którego zwycięsko wyszli gospodarze. Pierwsza połowa zaczęła się świetnie dla Lubania, ale z czasem w grze wkradało się sporo niedokładności. Dopiero po przerwie maniowianie złapali właściwy rytm i zasłużenie zdobyli dwa trafienia.
Momenty były:
5 – GOL 1:0! Wrzutka z bocznego sektora posłana przez Dudę. Na jedenastym metrze Kasperczyk huknął bez przyjęcia w długi róg.
16 – GOL 1:1! Wycofana piłka przez gracza Glinika ze stałego fragmentu gry. Po dograniu, futbolówkę trąca Śliwa i mamy remis.
30 – Dłuższa piłka od linii obrony do Drąga. Uderzenie skierowane po dalszym słupku kapitalnie broni Świerad.
38 – Śliwa z dystansu prosto w golkipera Lubania.
65 - GOL 2:1! Bryja wypuszcza prostopadłym podaniem Plutę. Sytuacja sam na sam z Harwatem kończy się golem.
68 – GOL 3:1! Rzut rożny dla Lubania. Do krótko wybitej przez defensora piłki dopada Bryja i strzałem bez przyjęcia ustala wynik.
85 – Bardzo bliski podwyższenia wyniku był Duda, niestety nie zdołał zamknąć podania od kolegi.
Wierchy Rabka – Zdrój – Wolania Wola Rzędzińska 3:1 (1:0)
1:0 Sobek (Florek) 45
2:0 Pazurkiewicz (Sobek) 62
3:0 Czubin (Pazurkiewicz) 66
3:1 Prokop (Michoń) 86
Wierchy: Żuk – Witek (82 Twaróg), Jeziorski, M. Dudek, Kęska, T. Dudek (82 J. Wójcik), Kościelniak, Czubin (67 Dara), Sobek (70 Rzadkosz), Florek, Pazurkiewicz (67 Krzyżak)
Wolania: Boruch – Baradziej, Tragarz, Mróz, Jesionka (55 Kozdrój), Prokop, Lubera (70 Michoń), Stolarz (70 Rębacz), Ptak, I. Wójcik (55 A. Wójcik), Tubek
Bardzo duża kultura gry z obu stron i rozważne ustawianie się nie przynosiły zbyt wielu okazji podbramkowych w pierwszych 45 minutach. Znacznie większą część czasu przy piłce utrzymywali się rabczanie, próbując co jakiś czas przyspieszać by rozerwać defensywę rywala. Cierpliwość przyniosła efekt w ostatniej minucie pierwszej odsłony. Dobra kombinacyjna gra na małym obszarze zapewniła Wierchom prowadzenie do szatni. Druga połowa rozpoczęła się od dominacji gospodarzy. Dwie akcje po godzinie gry dały kolejne trafienia, dopiero w samej końcówce rabczanie nieco spuścili z tonu co skutkowało golem honorowym dla Wolanii.
Momenty były:
2 – Pierwszy niebezpieczny rzut wolny w okolicy 20 metra od bramki Żuka. Techniczne uderzenie Prokopa przemknęło po górnej siatce.
8 – Zagranie z centrum pola na lewo do Stolarza. Strzał skierowany w górny róg mija minimalnie światło bramki.
12 – Dośrodkowanie Baradzieja z prawej flanki nie dotarło do żadnego z kolegów, ale zaskakująco zamieniło się w niezłą próbę na gola, mijającą lewy słupek o centymetry.
26 – Płaski strzał Pazurkiewicza zbyt lekki by sprawić problemy Boruchowi.
41 – Mocne uderzenie T. Dudka zza szesnastki bardzo pewnie zagarnia golkiper przyjezdnych.
45 – GOL 1:0! Szybka wymiana podań rabczan w polu karnym rywala. Krzyżowe zagranie Florka na lewo do Sobka stworzyło mu świetną okazję. Strzał w krótki róg tuż przy słupku daje gola do szatni!
50 – Kęska od połowy boiska mija na obieg obrońcę prawym skrzydłem. Dogranie na środek szesnastki uderzeniem z pierwszej piłki kończy Pazurkiewicz. Ładny strzał po prawym rogu ale jeszcze lepsza parada Borucha.
53 – Sobek zatrzymany na piątym metrze przez golkipera.
60 – Rzut wolny z lewego sektora. Sobek dorzuca idealnie na dalszy słupek, gdzie Kęska huknął z powietrza. Futbolówka wybita w ostatniej chwili przed linią bramkową przez obrońcę.
62 – GOL 2:0! Dogranie z prawej strony w centrum pola karnego. Po przebitce z bliska akcję wieńczy Pazurkiewicz.
66 – GOL 3:0! Pazurkiewicz wrzuca miękko z prawego sektora pola karnego. Piłka przechodzi zawodników walczących w centrum pola i trafia na druga stronę do Czubina. Fantastyczny strzał po długim rogu ląduje w samym okienku!
86 – GOL 3:1! Michoń zagrywa kontrujące podanie w kierunku Prokopa. Uderzenie między gąszczem nóg nie dało szans Żukowi.
88 – Rzadkosz potężnie ale nad poprzeczką.
Krzysztof Kościelniak, zdjęcia Piotr Kuczaj
