Podopieczni Grzegorza Hajnosa odnieśli zwycięstwo, o którym zadecydowała lepsza organizacja gry. - W pierwszej połowie częściej w posiadaniu piłki byli gospodarze, ale moja drużyna dobrze prezentowała się w tyłach – mówi trener Grzegorz Hajnos. – Nie znaczy to, że nie mieliśmy sytuacji. Mieliśmy i to sporo po szybkim ataku, bądź ze stałych fragmentów gry, ale piłka nie znalazła drogi do bramki. To co nie udało się w pierwszych trzech kwadransach, udało się w drugiej części. Byliśmy skuteczniejsi. Cracovia lepiej prezentowała się motorycznie, a my dobrą organizacją gry neutralizowaliśmy ich ofensywne poczynania. Jesteśmy w najcięższym mikrocyklu i czują to w nogach piłkarze, ale organizacyjnie z każdym meczem idziemy krok po kroku do przodu.
Jak padały gole?
60 GOL! 0:1 – w drugiej akcji po stałym fragmencie gry, Majeran dośrodkował z bocznego sektora, Żołądź przyjął piłkę na klatkę piersiową i z woleja umieścił futbolówkę w siatce.
63 GOL! 1:1 – szybka odpowiedź gospodarzy. Piłka uderzona z 22 metra zerwała pajęczynę z bramki testowanego bramkarza w szeregach Podhala.
77 GOL! 1:2 – Wydra otrzymał piłkę w tempo od Płatka, ograł obrońcę i wpakował futbolówkę w przeciwległy róg bramki.
83 GOL! 1:3 – podanie Żołędzia z głębi pola do Wydry, a ten w sytuacji oko w oko z bramkarzem oszukał go i umieścił piłkę pustej bramce.
Cracovia II – NKP Podhale Nowy Targ 1:3 (0:0)
Bramki dla Podhala: Wydra 77 i 83, Żołądź 60
NKP Podhale: Maciej Styrczula (46 testowany) – Wajsak (30 Żołądź), Mazurek (60 Wajsak), Bodzioch (60 Mikołaj Styrczula) – testowany (46 Szczepański), Ligienza (30 Kędziora), Żurek (60 Ligienza), Drobnak (46 Majeran) – Szynka (46 Sobek), Burnat (46 Płatek), Antkowiak (60 Wydra).
Stefan Leśniowski