W III lidze za zwycięstwo w Pro Junior System drużyna otrzymuje 400 tys. zł. Kolejne ekipy mogą liczyć na premie w wysokości: 300, 200 i 100 tys. zł. Jeżeli drużyna spada jednak z ligi to otrzymuje tylko połowę tej kwoty. Tak będzie w przypadku Tomasovii, która na razie w klasyfikacji PJS grupy czwartej zajmuje drugą lokatę. Jeżeli ją utrzyma, to na klubowe konto wpłynie właśnie 150 tys. zł.
Dzisiejszy rywal Podhala poniósł cztery porażki z rzędu. Ostatni raz wygrał 30 kwietnia w Koroną 2:1. Z Podhalem zmierzył się tylko raz, jesienią i przegrał 4:1. Oba zespoły dzieli spora różnica miejsc w tabeli. Te wszystkie składowe upatrywały w przyjezdnych faworyta do zwycięstwa. Zresztą każde inne rozstrzygnięcie niż wygrana byłoby wielką sensacją. Niewiele zabrakło, by doszło do sensacji.
Beniaminek miał być łatwym kąskiem. Widocznie piłkarze Podhala byli tego samego zdania, bo rozpoczęli spotkanie rozkojarzeni i już w piątej minucie mogli zostać skarceni. Gospodarze dzielnie bronili jednobramkowego prowadzenia. Dokładnie przez godzinę. Potem dzielenie bronili tego wyniku, ale w końcówce padli. W 86 i 88 minucie przyjezdni zadali dwa ciosy i uratowali twarz.
Tomasovia Tomaszów Lubelski - NKP Podhale Nowy Targ 1:3 (1:0)
1:0 Kycko 5
1:1 Szynka (Kowalski) 60 główką
1:2 Lepiarz (Szymorek) 86 głową
1:3 Płatek 88
Tomasovia: Krawczyk –Błajda (59 Anioł), Cybulnik, Dorosz (80 Smoła), Skiba (57 Chmura), Zozula (80 Tomaszewski), Orzechowski, Kycko, Pleskacz, Żurawski (67 Słotwiński), Szuta. Trener Paweł Babiarz.
NKP Podhale: Szymajda –Kapuściński (46 Mikołaj Styrczula), Pierzchała, Kowalski, Szymorek, Żołądź (55 Broda), Lech, Płatek, Szynka (88 Janso), Nowak ( 55 Lepiarz), Burnat (70 Kasia). Trener Szymon Grabowski.
W innych meczach: Czarni – Podlasie 3:2, KSZO – Wisła 4:2, Orlęta – Cracovia II 3:1, Siarka – Łagów 2:0, Wólczanka – Stal 0:1, Wisłoka – Korona 2:1, Unia – Avia 3:2, Sokół – Chełmianka 1:0
Stefan Leśniowski